Około 20 kg martwych ryb zebrali w poniedziałek pracownicy krośnieńskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego i Wód Polskich z potoku Czernisławka. Zatrucie spowodował prawdopodobnie zrzut gnojowicy do potoku.
Wody Polskie zatwierdziły nowe taryfy za dostarczenie wody i odprowadzenie ścieków w Rzeszowie. Dla mieszkańców miasta ta wiadomość oznacza wyższe rachunki.
WIOŚ w w Rzeszowie został w niedzielę poinformowany o zrzucie nieoczyszczonych ścieków do Wisłoka z oczyszczalni w Kołaczycach. Pobrano próbki wody, na wyniki badań trzeba poczekać. Prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Kołaczycach tłumaczy: - Czyściliśmy reaktor z osadów.
WIOŚ potwierdził, że ścieki, które wypływały z oczyszczalni przy hotelu Arłamów, przekraczały dopuszczalne normy. Hotel wyjaśnia, że powodem była awaria urządzeń natleniających ścieki. Awaria została usunięta, ale hotel wywozi ścieki do innej oczyszczalni. Podjęto decyzję o budowie nowej, większej oczyszczalni.
Część mieszkańców domów jednorodzinnych na os. Biała w Rzeszowie nie ma dostępu do kanalizacji miejskiej. Chcą zbudować przepompownię przy terenie rekreacyjnym. Pozostali mieszkańcy ani myślą się na to zgodzić: - Jak się budowali, wiedzieli, że nie ma kanalizacji - argumentują.
Od grudnia mieszkańcy Rzeszowa zapłacą około 9 proc. więcej za wodę i ścieki. Co roku stawka będzie rosła.
Gmina Krasne planuje modernizację oczyszczalni ścieków. Urzędnicy tłumaczą jednak, że powodem kłopotów z jakością ścieków, są nielegalne zrzuty wody opadowej do kanalizacji sanitarnej
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.