Ponad tona śniętych ryb unosiła się na wodzie w zbiorniku Stary Lubliniec koło Cieszanowa na Podkarpaciu. Skala katastrofy jest tak duża, że do pomocy zostali wezwani żołnierze.
Około 20 kg martwych ryb zebrali w poniedziałek pracownicy krośnieńskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego i Wód Polskich z potoku Czernisławka. Zatrucie spowodował prawdopodobnie zrzut gnojowicy do potoku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.