Wczoraj rozpoczęło się montowanie świątecznych dekoracji w Rzeszowie. Przez najbliższe dwa tygodnie na ulicach miasta stopniowo będą się pojawiać kolejne elementy bożonarodzeniowych iluminacji: choinka i karuzela z łabędziami, renifery. Rzeszowianie na Facebooku nie kryją niezadowolenia: "Nikt mnie nie przekona, że ponad milion złotych na świecidełka od krańca miasta do krańca ma sens, jeszcze w dobie energetycznego kryzysu. Idiotyzm do entej potęgi".
Rosnące koszty energii i konieczność szukania oszczędności wygrywają z rozrywką. Kolejne polskie miasta rezygnują z miejskich sylwestrów. Zabawy nie będzie m.in. w Warszawie, Wrocławiu czy Poznaniu. A co z Rzeszowem?
To będzie hit tegorocznego świątecznego oświetlenia Rzeszowa: świecący czerwony autobus, z rogami renifera i napisem "Rzeszów" stanął obok choinki na rynku i od razu skradł serca mieszkańców, zwłaszcza tych najmłodszych. Co jeszcze nas uwiedzie na ulicach miasta? Zobacz świątecznie oświetlone ulice.
Na rzeszowskich ulicach trwa montaż świątecznego oświetlenia. Prezenty, mikołaje, bombki i renifery będą zdobić miasto od początku grudnia do 31 stycznia
W piątek miasto rozpoczęło demontaż świątecznych światełek, które ozdabiały ulice Rzeszowa od grudnia ubiegłego roku. Rzeszowianie mogli je podziwiać przez dwa miesiące.
Właśnie rozpoczął się adwent, a sklepy już są gotowe do świątecznych zakupów. By nikt nie zapomniał o zbliżającym się Bożym Narodzeniu w galeriach handlowych pojawiły się okolicznościowe dekoracje. Co o nich sądzicie? Które podobają się Wam najbardziej?
Copyright © Agora SA