Przemysł lotniczy w Polsce ma ponad 100-letnią tradycję. Jego mocną stroną jest nowoczesność i innowacyjność. Słabością - uzależnienie od zewnętrznych zleceń.
Archeolodzy w trakcie prac badawczych przy Centrum Promocji Dziedzictwa Kulturowego w Tyczynie odsłonili około 40 żydowskich tablic nagrobnych - macew. Są bardzo dobrze zachowane, z większości z nich można odczytać informacje o zmarłych, tak jak z nagrobka Sary: "córka dobrego rodu, droga kobieta, jej ręce wyciągnęły się, by pomóc biednym w kłopotach".
Na strychu starego domu właściciele znaleźli zawinięte w stare gazety trzy grube zeszyty z ręcznymi zapiskami. Okazało się, że to ponad tysiąc relacji świadków rzezi wołyńskiej. Każda poświadczona podpisem świadka. To bezcenne dokumenty, spisywane prawdopodobnie we Lwowie, gdy uciekinierzy z Wołynia zgłaszali się do Rady Głównej Opiekuńczej i PCK.
Uroczystość przekazania medalu odbyła się w Markowej, w Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej. Wybrano szczególne miejsce - przeniesiony do muzeum dom Doroty i Antoniego Szylarów, którzy w czasie II wojny światowej ukrywali w nim żydowską rodzinę Bezemów-Weltzów.
W 79. rocznicę śmierci Dawida Altera Kurzmanna na ścianie Synagogi Staromiejskiej, zwanej Małą, przy ulicy Bóźniczej w Rzeszowie zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca człowieka, który razem z dziećmi z sierocińca zginął w obozie w Bełżcu.
80 lat chodzili i jeździli po macewach. Nie tylko miejscowi, ale także bogobojni chasydzi, których tysiące co roku przyjeżdża do Leżajska, by modlić się na grobie cadyka Elimelecha. Teraz macewy zostały wydobyte spod asfaltu. Jest wśród nich jedna wyjątkowa, malowana złotem.
Pracownia Badań Archeologicznych Mirosława Mazurka ujawniła na terenie Żabna (gm. Radomyśl nad Sanem) pozostałości ziemianek, w których podczas II wojny światowej przetrzymywani byli więźniowie obozu NKWD.
Od piątku policjanci z jasielskiej komendy zabezpieczali miejsce, w którym znaleziono amunicję z czasów II wojny światowej. Łącznie na terenie jednego zakładu w Jaśle saperzy odnaleźli 76 pocisków artyleryjskich.
We Frysztaku policjanci pracowali na miejscu odnalezienia siedmiu niewybuchów, które w poniedziałek po południu wykopali pracownicy firmy budowlanej. Niebezpieczne znalezisko we wtorek zostało zabezpieczone przez saperów i przewiezione na poligon, gdzie zostanie zdetonowane.
Nauczyciele historii z podkarpackiej podstawówki znaleźli element poszycia samolotu. To prawdopodobnie fragment liberatora, amerykańskiego bombowca. Jego załoga awaryjnie lądowała na polowym lotnisku w Niwiskach.
Policjanci z Łańcuta pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności eksplozji w Rakszawie, w której zginął 41-latek. Mężczyzna próbował samodzielnie rozbroić bomby z czasów II wojny światowej, które trzymał w swoim garażu.
Mieszkanka Szówska niedaleko Jarosławia podczas przekopywania swojej posesji natrafiła na dwa naboje z czasów drugiej wojny światowej. Teren sprawdzili saperzy z 21. Batalionu w Rzeszowie.
W środę i w czwartek na terenie Przemyśla znaleziono dwa niewybuchy najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. - Teren powiatu przemyskiego ma bogatą historię militarną. W związku z tym funkcjonariusze apelują, aby nie dotykać takich znalezisk, ani nie przenosić ich w inne miejsca - uczulają przemyscy policjanci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.