Prokuratura Rejonowa w Przemyślu prowadzi śledztwo w sprawie biskupów przemyskich. Wiedzieli o możliwym molestowaniu seksualnym dziecka, ale nie powiadomili o tym organów ścigania.
Abp Michalik zasłynął z tego, że ukrywał księdza z Tylawy, który wykorzystywał dziewczynki. Jako lewica złożymy wnioski do rad miast, prezydentów, marszałka województwa, aby pozbawić abp. Michalika wszystkich honorowych obywatelstw. Nie może być tak, że osoby, które przenoszą pedofilów z parafii do parafii, nie reagują na przemoc wobec dzieci, były honorowymi obywatelami miast - zapowiedziała w niedzielę w Rzeszowie Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Lewicy.
Nic się nie zmieni. Oni będą mieli świadomość, że - przynajmniej przez jakiś czas - będą bardziej pilnowani przez media. Będą się więc starali jeszcze lepiej siebie i oprawców ukrywać. Nie wierzę jednak w jakąś gruntowną przemianę - mówi Lucyna Krawiecka, która w 2001 roku zgłosiła prokuraturze sprawę ks. Michała M., proboszcza z Tylawy.
Nic się nie zmieni. Oni będą mieli świadomość, że - przynajmniej przez jakiś czas - będą bardziej pilnowani przez media. Będą się więc starali jeszcze lepiej siebie i oprawców ukrywać. Nie wierzę jednak w jakąś gruntowną przemianę - mówi Lucyna Krawiecka, która w 2001 roku zgłosiła prokuraturze sprawę ks. Michała M., proboszcza Tylawy
- Jestem oburzona stwierdzeniem, że moje dziecko jest zaniedbane i pragnie miłości innego człowieka i wpycha się do łóżka pedofilom, a pedofilom w środowisku księży w szczególności - mówiła mediom Małgorzata Marenin, która poczuła się tak dotknięta słowami abp. Michalika, że drugi raz skierowała sprawę do sądu. Proces rusza w czwartek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.