Półtora sezonu - tyle trwała przygoda Janusza Niedźwiedzia ze Stalą Rzeszów. Miał to być trener na lata, jednak koncepcja długofalowej współpracy nie wypaliła.
- Marzyłem o tym, żeby na konferencji po ostatnim meczu powiedzieć: Krystian, zrobiliśmy to dla Ciebie. Ten sezon i ten awans dedykujemy tylko tobie - mówił po awansie do II ligi Janusz Niedźwiedź, trener Stali Rzeszów, wspominając Krystiana Popielę, piłkarza rzeszowskiej drużyny, który zmarł 8 września 2018 roku.
Sztab szkoleniowy Stali Rzeszów z pierwszym trenerem Januszem Niedźwiedziem na czele bierze udział w stażu we Włoszech, a dokładnie w klubie AFC Fiorentina, który występuje w Serie A.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.