"Ręce opadają, Rzeszów znów kosi" - tak Łukasz Łuczaj, botanik, propagator kwietnych łąk i jadalnych dzikich roślin, zareagował w poniedziałek na widok kosiarek na pasach zieleni wzdłuż al. Rejtana w Rzeszowie. I dosadnie skomentował: "Trawnik jest chorym burackim mitem".
Droga z Krempnej do Ożennej przez Magurski Park Narodowy zamknięta jest dla ruchu od 1 kwietnia do 31 sierpnia. Ale to tylko pozory. W rzeczywistości kierowcy nic nie robią sobie z zakazów, jeżdżą, a nawet parkują mimo zakazu na terenie parku. Policji zawiadomić się nie da, bo nie ma zasięgu.
Rosyjska agresja na Ukrainę, obejmująca działania militarne na Morzu Czarnym, jest przyczyną masowego wymierania delfinów i morświnów - wynika z badań naukowców Uniwersytetu Rzeszowskiego. Według ich szacunków w ciągu zaledwie trzech miesięcy wojny wymarło około 20 proc. czarnomorskiej populacji waleni. - To pierwsze badanie naukowe, w którym bardzo chcielibyśmy się mylić. Jeśli działania militarne na morzu nie zostaną wstrzymane, w ciągu 12-18 miesięcy tamtejsze walenie mogą wyginąć - mówi "Wyborczej" prof. Ewa Węgrzyn.
W Sądzie Okręgowym w Krośnie rozpoczął się proces, który fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze wytoczyła skarbowi państwa, reprezentowanemu przez nadleśnictwo Lutowiska. Ekolodzy chcą, by leśnicy zaprzestali wycinki w wydzieleniach, w których są niedźwiedzie gawry. Póki co sąd nakazał nadleśnictwu wstrzymać wycinkę do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.
Posłanka Solidarnej Polski z Podkarpacia Maria Kurowska podczas konferencji prasowej ogłosiła, że zeroemisyjność, promowana przez kraje Unii Europejskiej, doprowadzi do "zagłodzenia przyrody". - Wypowiedź posłanki to jedynie opinia, która jest daleka od elementarnej wiedzy naukowej, a nawet od programów nauczania polskiej szkoły - komentuje naukowiec. - Kiedy nie było człowieka i przemysłu, przyroda radziła sobie istotnie lepiej - dodaje.
- Odwiedziło mnie ostatnio trzech leśników. Wręczyli decyzję, z której wynika, że nadleśniczy wyjątkowo zgadza się na używanie tego odcinka drogi. Szlabanu jednak nie usuwa. Mam go zamykać. Ta zgoda przestanie obowiązywać, gdy gmina udrożni dojazd swoją drogą - mówi Andrzej Zbrożek, biolog, nauczyciel w Zespole Szkół w Birczy.
Nadleśnictwo Krasiczyn postawiło szlaban na drodze dojazdowej do trzech domów w przysiółku Górne Hucisko. Andrzej Zbrożek, który mieszka w jednym z nich, poparł aktywistów z Inicjatywy Dzikie Karpaty. Teraz za przejazdy drogą do swojego domu dostaje mandaty. Nadleśnictwo deklaruje, że poglądy i działalność Zbrożka nie mają znaczenia, ale wygląda to tak, jakby szlaban był jednak karą za jego aktywność.
Droga w środku lasu łącząca Głogów Małopolski z Sokołowem Małopolskim, a na niej sterta porozrzucanych śmieci. Ktoś razem z odpadami wyrzucił też dokumenty. - Bez problemu można się dowiedzieć, kto zgubił swój dobytek w lesie - mówi czytelnik "Wyborczej".
Uzupełniający nabór wniosków rozpoczyna się 1 sierpnia. Wsparcie można otrzymać na wymianę pieców starego typu na urządzenia nowoczesne, przyjaźniejsze środowisku.
Mamy początek lata, a rolnicy już alarmują o stratach wywołanych przez susze. Chcą ogłoszenia klęski suszy i zmian w programach małej retencji. - Wczoraj byłem na mojej plantacji ziemniaka. W tym czasie powinno być od 10 do 15 nowych młodych ziemniaków, a tam są tylko trzy - opowiada Stanisław Bartman, prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej.
"Wyborcza" i Greenpeace Polska organizują spacer po niewidzialnym Turnickim Parku Narodowym. Czytelniczki i czytelnicy będą też mieli okazje obejrzeć debatę o parku narodowym, który powinien powstać lata temu.
Rzeszów jest jednym z pięciu polskich miast, które znalazły się gronie 100 europejskich miast uczestniczących w misji na rzecz neutralności klimatycznej.
W piątek w Rzeszowie odbył się pierwszy piknik z cyklu "Nasze korzenie: sprzątanie i sadzenie". Uczestnicy posadzili 15 dębów w parku Papieskim. Miasto rozdało mieszkańcom ponad 400 sadzonek, kilkaset woreczków z nasionami łąki kwietnej i miody z miejskich pasiek.
PGE Energia Ciepła wybrała wykonawcę zabudowy drugiej linii technologicznej dla spalarni śmieci w Rzeszowie. To konsorcjum: PORR S.A. i Termomeccanica Ecologia, które ma zakończyć inwestycję wartą 362 mln zł w ciągu dwóch lat.
Władze Rzeszowa chcą się wycofać z przyjętej w 2019 roku uchwały dotyczącej zamiany działek z firmą Hartbex. - Nie dogadaliśmy się w kwestiach finansowych, jeżeli chodzi o wycenę tych działek - tłumaczy Bartosz Gubernat z kancelarii prezydenta Rzeszowa. Chodzi o zagrodzoną przestrzeń przy Wisłoku.
W tym roku w Rzeszowie zmodyfikowane zostały zasady pielęgnacji terenów zielonych. Trawa po skoszeniu będzie miała wysokość ok. 5 cm, co pozwoli m.in. zabezpieczyć tereny przed nadmiernym wysychaniem.
Od kilku dni osoby dojeżdżające do szkoły czy pracy hulajnogą elektryczną od firmy Bolt mogą poczuć się zdezorientowane. Aplikacja nie pokazuje żadnego sprzętu. Dlaczego?
W poszukiwaniu zielonych arkadii w Rzeszowie i regionie otrzymaliśmy ciekawą wskazówkę od mieszkanki miasta. To staw wędkarski. - Tu nigdy nie ma tłumów - przekonuje pani Ania.
Zarząd Zieleni Miejskiej w Rzeszowie zleci wykonanie 475 nasadzeń drzew liściastych i taką samą ilość nasadzeń krzewów liściastych. Na tym jednak nie koniec. W planach jest też założenie łąki kwietnej o powierzchni aż 500 m kw.
Zgodnie z zapowiedzią prezydenta Konrada Fijołka tereny zielone mają być dostępne we wszystkich częściach Rzeszowa w niedalekiej odległości od budynków mieszkalnych. Jak więc idzie realizacja tego zadania?
Kiedy tylko zrobi się cieplej nad Wisłokiem, w Rzeszowie robi się bardzo, ale to bardzo tłoczno. Ścieżki spacerowe nad zalewem i rzeką to naturalny wybór rzeszowian. A gdzie jeszcze lubicie wypoczywać wśród zieleni? Zapraszamy do udziału w plebiscycie, w którym wybierzemy ulubione zielone miejsca rzeszowian w mieście i poza nim.
W sobotę odbyło się wielkie wiosenne sprzątanie brzegów Wisłoka, organizowane przez Stację Rzeszów Dziki z okazji Dnia Ziemi.
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków ruszyła latem 2021 r. Na właścicieli domów nakłada obowiązek zgłoszenia źródła ciepła. Termin upływa już niedługo, a kara za niedopełnienie obowiązku może wynieść nawet 5 tys. zł.
Tereny zielone pomiędzy targowiskiem przy ul. Dworaka a ul. Konfederatów Barskich to dzikie wysypisko odpadów. - Spacer tam to głównie drażnienie oczu śmieciami - mówi Bartłomiej Gancarczyk ze Stacji Rzeszów Dziki. Władze miasta zapowiadają kontrole.
- Grozi nam katastrofa ekologiczna. Kormorany zjadają kilkadziesiąt ton ryb w czasie zimy. Zjadają więcej ryb niż przybywa rocznie w naszych rzekach - mówi Piotr Konieczny, dyrektor biura Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Krośnie.
Zamiast wyrzucać niepotrzebne znicze do śmieci, można je zostawić na regale. Dzięki temu inni będą mogli z nich ponownie skorzystać. Zniczodzielnia stoi na cmentarzu osiedla Zalesie w Rzeszowie. To inicjatywa uczniów.
Im więcej szkód wyrządzonych przez dzikie zwierzęta, tym większe odszkodowania. W 2020 roku z tego tytułu wypłacono ponad 3 miliony złotych na Podkarpaciu. Dziesięć lat temu było to zaledwie 30 tys. złotych. - Zauważamy tendencję wzrostową - komentowała Ewa Leniart, wojewoda podkarpacka, podczas konferencji prasowej.
W sobotę na polecenie dewelopera wycięto 42 drzewa na działce przy ulicy Dominikańskiej w Rzeszowie. Deweloper zrobił to, mimo że na miejscu pojawili się przedstawiciele policji i Urzędu Miasta Rzeszowa, którzy poinformowali, że od decyzji na wycinkę drzew jest odwołanie i w związku z tym decyzja nie jest ostateczna. Miasto przypomina, że zmieniła się polityka w sprawie wycinki drzew. Wszystkie wnioski o wycince trafiają na biurko prezydenta.
Mimo protestów, próśb i negocjacji; mimo złożenia odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego nie udało się wstrzymać wycinki drzew przy ul. Dominikańskiej w Rzeszowie. W sobotę pilarze wycięli drzewa na działce należącej do dewelopera, a właściciel się nawet nie pokazał na miejscu.
Tylko na chwilę udało się wstrzymać rozpoczętą w sobotę rano wycinkę drzew przy ul. Dominikańskiej w Rzeszowie. Mimo zaskarżenia decyzji o wycince przez społeczników pilarze rano weszli na działkę i rozpoczęli prace. Na miejsce przyjechali zaalarmowani przez jednego z mieszkańców społecznicy, policja, urzędnicy, radni i poseł Wiesław Buż.
Stowarzyszenie na rzecz Ochrony Lasów i Zwierząt "Duchy Lasu" zawiadomiło Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska o tym, że leśnicy z nadleśnictwa Krasiczyn działają na szkodę orła przedniego. Ekolodzy zarzucają leśnikom, że wycięli stare drzewa, które stanowią biotop dla tych ptaków, i że prowadzili intensywne prace zrywkowe w okresie ochronnym. A ornitolog mówi - gniazdo było niezasiedlone.
W czwartek o godzinie 19 na podwórku między blokiem ul. B. Chrobrego 26 i 24 odbędzie się pikieta mieszkańców z tej ulicy oraz ulicy Dominikańskiej. - Chcemy ich poinformować, że inwestor nie może rozpocząć wycinki, bo decyzja została zaskarżona, a Fundacja "Będzie dziko" została stroną w postępowaniu administracyjnym - mówi Zbigniew Mieszkowicz z organizacji Społeczni Strażnicy Drzew.
W Autosanie sp. z o.o. wyprodukowano pierwszy autobus zasilany ogniwem wodorowym. Jest uzupełnieniem rodziny pojazdów przeznaczonych do komunikacji miejskiej o wspólnej nazwie SANCITY.
Około 50 ton niebezpiecznych pyłów i prawie 4500 ton dwutlenku węgla mniej w rzeszowskim powietrzu - wyliczył Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych. Mają to być efekty dotychczasowej wymiany pieców na węgiel i drewno w mieście na centralne ogrzewanie. - Zlikwidowaliśmy już 1176 pieców w 74 budynkach - mówi Roman Szczepanek, prezes MZBM. - I akcja trwa - dodaje.
Bieszczady. Z samego rana Lasy Państwowe rozpoczęły niszczenie barykady, którą w Mucznem postawiły Wilczyce, by chronić piękne, stare drzewa z wydzielenia 219a przed wycinką. Aktywiści apelują o wsparcie w obronie obozu Wilczyc. Lasy Państwowe twierdzą, że chodzi tylko o wywózkę ściętego w tamtym roku drewna, a rozbieranie barykady to "sprzątanie śmieci".
Strażnikom miejskim z Boguchwały w walce ze smogiem pomoże dron. - To, że go mamy, już zadziało prewencyjnie. Wiele osób przed wrzuceniem plastików czy opony do pieca powstrzymała świadomość, że w każdej chwili może nadlecieć dron - uważa Wiesław Kąkol, burmistrz Boguchwały.
W rankingu gmin, który powstał na podstawie liczby wniosków do programu "Czyste Powietrze" 2.0, w pierwszej setce nie ma ani jednej gminy z Podkarpacia. Najwyżej notowana podkarpacka gmina jest na 310. miejscu.
- Pracujemy nad projektem zmiany prawa, która pozwoliłaby na utworzenie od dawna oczekiwanego Turnickiego Parku Narodowego - ogłosili politycy Partii Zieloni na konferencji w Rzeszowie prezentującej Zielony Ład.
Wniosek o udzielenie zezwolenia na usunięcie drzew przy ul. Lubelskiej złożyła firma DevelopRes. To pierwszy krok przed budową kolejnych bloków na osiedlu Bella Dolina.
O Marii Kurowskiej, posłance Solidarnej Polski z Podkarpacia, zrobiło się głośno za sprawą jej wystąpienia podczas sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Przekonywała, że stare drzewa należy wycinać. Jak pszenicę. - Nie tylko, że nie produkują tlenu. Wręcz odwrotnie. One wyciągają z atmosfery tlen - mówiła. "To nie wiedza, to stan umysłu" - komentują internauci. A co na to biolodzy?
Copyright © Agora SA