Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Rzeszowie razem ze Lwowskim Regionalnym Szpitalem Weteranów i Represjonowanych im. Yurii Lypy skorzystają ze środków Unii Europejskiej. Dzięki wspólnemu projektowi zakupią sprzęt i będą szkolić personel medyczny.
Zaatakowano obiekty infrastruktury krytycznej, przemysłowe obiekty cywilne i wojskowe.
Mer Lwowa informuje, że w wyniku nocnego ataku drony spadły na trzy magazyny. W jednym z nich była przechowywana pomoc humanitarna od Caritasu. Niestety, pod gruzami odnaleziono ciało martwego mężczyzny.
Do nocnego ataku rakietowego doszło 70 km od granicy z Polską. Rosjanie zaatakowali Lwów i obwód lwowski ok. godz. 2. Zginęły cztery osoby, a 34 zostały ranne. Uszkodzonych zostało ponad 30 domów i ponad 250 mieszkań. Najmłodsza ofiara miała 21 lat, najstarsza - 95 lat, przeżyła II wojnę światową.
W nocy ze środy na czwartek Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na obwód lwowski. Jeden z pocisków uderzył w budynek mieszkalny.
W czwartek rano we Lwowie i obwodzie lwowskim ogłoszony został alarm lotniczy. Wybuchy było słychać w mieście. Mieszkańcy nie mieli prądu.
Rosjanie ostrzeliwują obiekty energetyczne na całej Ukrainie, w tym w obwodzie lwowskim. Według szefa Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksyma Kozyckiego część pocisków została zestrzelona przez obronę przeciwlotniczą. Ale część trafiła w cel.
Wspólny projekt realizowany w Przemyślu i Lwowie zdobył ponad 2,5 mln euro dofinansowania ze środków unijnych. Pieniądze zostaną wykorzystane m.in. na remonty: Domu Ukraińskiego w Przemyślu oraz Centrum Promocji Kultury Polskiej we Lwowie.
We wtorek Rosjanie znowu atakowali rakietami lwowskie obiekty energetyczne. Co najmniej jedna osoba została ranna. W sumie uszkodzone zostały cztery elektrownie w obwodzie lwowskim, co spowodowało poważne probemy z dostawami prądu.
W poniedziałek od rana spadają rakiety na Ukrainę. Zaatakowany został Kijów, ale także położony blisko polskiej granicy Lwów. Andrij Sadowy, mer Lwowa, poinformował, że "wybuch zarejestrowano w obiekcie infrastruktury krytycznej".
W sobotę o godz. 4 rano Rosjanie zaatakowali rakietami obiekt wojskowy w obwodzie jaworowskim. Poinformował o tym szef lwowskiej obwodowej administracji wojskowej Maksym Kozicki.
25 czerwca z Rzeszowa wyruszy 14. Rzeszowska Pielgrzymka Piesza do Lwowa. Wojna trwająca w Ukrainie nie jest przeszkodą dla tego wydarzenia. Przeciwnie - pielgrzymka odbędzie się w intencji pokoju, a pątnicy będą się modlić za uchodźców.
Kamienne lwy na Cmentarzu Orląt Lwowskich zostały uwolnione spod paździerzowych płyt! Poinformował o tym w piątek burmistrz Lwowa Andrij Sadowy. Były zasłonięte przez sześć ostatnich lat, bo rada obwodu lwowskiego uznała je za "symbol polskiej okupacji". Minister Michał Dworczyk napisał: "Ważny dla Polski gest".
Kolejny ostrzał w obwodzie lwowskim. W nocy z poniedziałku na wtorek słychać było serię eksplozji. Szef lwowskiej obwodowej administracji wojskowej Maksym Kozytskij poinformował, że Rosja ostrzelała obiekt infrastruktury wojskowej przy granicy z Polską. "Według wstępnych informacji nasz system obrony powietrznej zadziałał" - napisał.
Celem ataku rakietowego Rosjan był obiekt infrastruktury wojskowej. "Wystrzelone pociski manewrujące pochodziły prawdopodobnie z okrętów podwodnych" - informuje ukraińskie wojsko. Cztery z sześciu pocisków sięgnęły celu.
We wtorek wieczorem Rosjanie rozpoczęli zmasowany atak rakietowy na obwód lwowski. Ich celem były linie kolejowe. 12 osiedli miasta i 85 tys. gospodarstw domowych nie miało dostępu do prądu. Dziś mer Lwowa podsumowuje straty.
O wybuchach we Lwowie poinformował Andrij Sadowy, mer Lwowa we wtorek ok. godz. 19.30. "W części miasta przerwy w dostawie prądu" - napisał.
Według mera Lwowa Andrija Sadowego w jego mieście przebywa obecnie około 200 tys. uchodźców wewnętrznych. - Moja prognoza jest taka, że wojna w Ukrainie będzie trwała do końca lata - powiedział Sadowy.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty we Lwowie odwiedził szpital, w którym leżą ranni żołnierze i cywile. Zadeklarował, że nasz kraj gotowy jest przyjąć w polskich szpitalach do 10 tys. Ukraińców potrzebujących pomocy medycznej.
W poniedziałek rano Rosjanie wystrzelili cztery pociski manewrujące w zachodnią część Lwowa. Jeden z nich trafił w obiekt cywilny - serwis opon. Przed południem wiadomo już o 7 zabitych - większość z nich to pracownicy warsztatu, oraz o 11 osobach rannych - trzy z nich są w stanie krytycznym. Wśród rannych jest dziecko. "Artem ma 3 lata. Z mamą uciekł tutaj z Charkowa. Ale i tutaj dotarły do nich rosyjskie pociski" - napisał Andrij Sadowy, mer Lwowa. - W Ukrainie nie ma bezpiecznych miast - dodał.
Kateryna, Natalia, Swietłana, Halyna, Oksana, Agnieszka i Marcin. Wojna w Ukrainie skrzyżowała ich losy. Te Święta Wielkanocne spędzą razem, w Polsce. Podwójnie, bo święta na Ukrainie obchodzone są w tym roku tydzień później.
Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie świętował w sobotę Międzynarodowy Dzień Teatru premierą słynnego "Skrzypka na dachu". Andrij Maciak, dyrektor Narodowego Teatru Dramatycznego im. Marii Zańkowieckiej we Lwowie, opowiedział potem, co się działo w jego teatrze.
W sobotę na Lwów, miasto położone 80 km od polskiej granicy, dwa razy spadały rosyjskie rakiety. Rannych zostało pięć osób. Zdaniem Andrija Sadowego, mera Lwowa, ani termin ataków, ani miasto nie były przypadkowe. - W taki sposób agresor 'przesyła pozdrowienia" dla prezydenta Bidena, który przebywa obecnie w Polsce - mówi.
Zarząd Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka poinformował w piątek, że wszystkie zaplanowane loty odbywają się bez zakłóceń.
Atak na Lwów. Po godz. 6 lokalnego czasu w piątek pociski spadły w okolicach międzynarodowego lotniska we Lwowie. W miejscu wybuchu unoszą się dymy.
Mieszkańcy Lwowa noc z soboty na niedzielę spędzili w schronach. Domyślają się, że nad ich głowami leciały rakiety, które uderzyły w bazę wojskową w Jaworowie. Zginęło tam 35 osób, 134 zostały ranne.
Kolejny dzień wojny na Ukrainie. Ukraińcy przygotują się do obrony Lwowa przed ewentualnym atakiem rosyjskiego agresora. Wśród pilnych potrzeb są m.in. siatki rybackie, które posłużą do maskowania czołgów.
Towary o łącznej wadze 51 ton przywieźli do Przemyśla i na przejście graniczne w Medyce pracownicy krakowskich wodociągów.
Olga i Ludmiła mieszkają od kilku lat w Rzeszowie. Na Ukrainie zostały ich rodziny. Planują je ściągnąć do Polski. Przez cały dzień słuchały doniesień z ich ojczyzny. - Nie mogę przestać myśleć o tym, co się dzieje - mówi Ludmiła.
Przedstawiciele wszystkich miast partnerskich Lwowa w Polsce spotkali się dziś przed południem z Andrijem Sadowym, merem Lwowa, na wideokonferencji. Mer poprosił o środki higieniczne, materace, generatory prądu.
Cmentarza Łyczakowski to jedno z miejsc, które trzeba koniecznie odwiedzić, będąc we Lwowie. Spoczywają na nim zasłużeni Polacy, jego częścią jest cmentarz Orląt Lwowskich.
Lwów jest miastem partnerskim dla Rzeszowa, dlatego przedstawiciele Konfederacji złożyli pisma do władz Rzeszowa o podjęcie działań, które mają skłonić Ukraińców do wycofania się z uchwały ogłaszającej rok 2022 rokiem upamiętniającym UPA. Rzeszowskie władze odpowiadają.
Międzynarodowy, polsko-ukraiński gang oszukał osiem instytucji finansowo-leasingowych. Członkowie grupy wyłudzali luksusowe samochody oraz quady i sprzedawali je na Ukrainie. Gang rozbili rozbili funkcjonariusze CBŚP, BiOSG, rzeszowscy prokuratorzy oraz ukraińscy policjanci.
W listopadzie ub.r. grupa przemyskich radnych "pozbyła się" z miejskiej starówki ul. biskupa Jozafata Kocyłowskiego. Zdaniem Elizy Dzwonkiewicz, nowej konsul RP we Lwowie, to dzieło samorządowych "opozycjonistów z przeważnie nacjonalistycznymi poglądami". Wiceprzewodniczący rady miejskiej napisał do niej, że "gdyby głupota miała skrzydła, latałaby pani niczym gołębica".
Wagon sypialny pociągu relacji Lwów - Wrocław. Pobudka w środku nocy, krzyki, rozrzucanie rzeczy, strącone ze stolika na podłogę kanapki, rozlana woda, wybrudzona pościel, a na koniec: "Posprzątaj sam" - tak pasażer opisuje kontrolę celną przeprowadzoną przez polską funkcjonariuszkę celno-skarbową w pociągu relacji Lwów - Wrocław.
W poniedziałek wieczorem na ścianie lwowskiego ratusza, a potem na ścianie jednej z kamienic przy Rynku we Lwowie pojawił się portret Pawła Adamowicza. - Gdy dowiedziałem się o śmierci prezydenta Adamowicza, musiałem jakoś zareagować, zaprotestować przeciwko tej bezsensownej śmierci - mówi Bartosz Staniszewski.
Zmiany relacji między Przemyślem a Lwowem domagają się przedstawiciele kilku organizacji społecznych. Uważają, że współpraca ze Lwowem przynosi wstyd, bo Ukraińcy gloryfikują Banderę.
W czwartek na trasie Przemyśl - Lwów zostanie uruchomione nowe połączenie kolejowe. Pociąg będzie kursował do 7 stycznia.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział w sobotę w Jarosławiu, że powstanie autostrada łącząca polsko-ukraińskie przejście w Korczowej ze Lwowem. Budowa ma ruszyć w przyszłym roku.
Wiadomo, czego życzyli lwowianie przemyślanom: pokoju, wolności, miłości. Akcja składania życzeń we Lwowie odbyła się tydzień temu. W sobotę życzenia sąsiadom będą mogli złożyć mieszkańcy Przemyśla.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.