W najbliższy wtorek 1 sierpnia w Rzeszowie rozpoczną się opryski przeciwko kleszczom. Opryskane będzie około 111 hektarów rzeszowskiej zieleni miejskiej
Zakończyła się budowa nowej sygnalizacji świetnej na ul. Podwisłocze w Rzeszowie. Tę inwestycję sfinansował właściciel znajdującego się w pobliżu świateł sklepu Lidl.
Czasopismo samorządów terytorialnych "Wspólnota" przygotowało ranking pokazujący bogactwo samorządów. Wśród różnych zestawień jest i to, które pokazuje pozycję poszczególnych miast wojewódzkich. Rzeszów znalazł się w pierwszej dziesiątce i awansował - w stosunku do ubiegłorocznego zestawienia - o jedną pozycję
Prezydent zapytał mieszkańców, czy chcą samochodów na nowo wyremontowanej ulicy 3 Maja, a oni odpowiedzieli - nie. Jednak samochody nie będą miały zablokowanego wjazdu z ulicy Jagiellońskiej, ani przejazdu do banku NBP z ul. Dymnickiego. - Do banku będą mogły dojeżdżać tylko samochody przewożące pieniądze - zapewnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Młodzież Wszechpolska wystawiła akty zgonu politycznego 11 prezydentom polskich miast, którzy podpisali deklarację ws. przyjęcia uchodźców. Wśród nich znalazł się akt zgonu prezydenta Tadeusza Ferenca. "Za liberalizm, multikulturalizm, głupotę" - czytamy
Zarząd Zieleni Miejskiej wyznaczył już tereny, na których miasto wykona opryski przeciwko kleszczom. - To aż 111 hektarów - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Ponad 80 proc. mieszkańców nie chce powrotu samochodów na nowo przebudowaną ulicę 3 Maja. Ratusz bierze pod uwagę wyniki ankiety i od przyszłego tygodnia zakaz wchodzi w życie. To oznacza, że przepustki dla mieszkańców ulicy, właścicieli i pracowników lokali czy dostarczycieli towarów będą nieważne.
Remont ul. 3 Maja przeciąga się. Zgodnie z umową z miastem ma zakończyć się 30 czerwca. Tymczasem Strabag informuje, że ostatnie prace porządkowe potrwają jeszcze tydzień. Ale w ratuszu panuje spokój. - Odbiór techniczny zaplanowaliśmy dopiero na poniedziałek - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy miasta.
- Wstępne zainteresowanie współfinansowaniem takiej inwestycji wyraził jeden z chińskich przedsiębiorców, który przebywał w naszym mieście - mówią przedstawiciele Urzędu Miasta Rzeszowa. Ale konkretów na razie brak, a sama inwestycja nie jest możliwa bez zmiany prawa
Nie plac zabaw, nie siłownia na świeżym powietrzu, a biblioteka. To największe marzenie mieszkańców bloków przy ul. Iwonickiej w Rzeszowie. - Były obietnice, a lokal, gdzie miała być biblioteka, nadal stoi pusty - narzekają.
Do rady osiedla Pobitno wpłynął wstępny projekt Wisłokostrady. Z pytaniem o... planowany przebieg przystanków. A to na razie najmniejszy problem mieszkańców Pobitna. O wiele więcej kontrowersji i pytań wzbudza sama droga. Ma przebiegać nad czynnym osuwiskiem, niemal na równi ze szczytem kopca Konfederatów Barskich. W związku z budową kilka domów zostanie wyburzonych.
Docinanie płyt, układanie nawierzchni na skrzyżowaniu z ul. Zamkową, montaż ławek i latarni - to kilka z ostatnich zadań, jakie pozostały wykonawcy do ukończenia remontu ul. 3 Maja w Rzeszowie. Przedstawiciele Strabagu zapewniają, że zdążą z przebudową do końca czerwca.
Podczas spaceru po parku im. Szafera na osiedlu Słocina można natknąć się na niezbyt przyjemny widok. Staw w parku przypomina zarośnięte bajoro. Pełno w nim zgniłych liści, gałęzi, tafla zarosła glonami. W brudnej wodzie pływają śmieci - butelki, puszki po piwie. Czy ktoś to posprząta?
Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa interweniował w PGE. - Firma zadeklarowała, że obniży stawki opłat za energię dla elektrycznych taksówek - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Ferenca. - To dla nas dobra wiadomość. Czekamy na szczegóły - mówi przedstawiciel spółki, która chce wprowadzić elektryczne samochody na ulice Rzeszowa.
- Tereny w rejonie ulicy Spacerowej w Rzeszowie powinny służyć mieszkańcom do rekreacji. Jesteśmy przeciwni budowie w tym miejscu wieżowców - mówią rzeszowscy radni Prawa i Sprawiedliwości.
Część terenów, na których miały powstać motylarnia i zoo, została zwrócona prywatnym właścicielom. Czy to oznacza, że te inwestycje nie powstaną? - Przeprowadzimy inwentaryzację terenów na rzeszowskim Zalesiu. Na tych, które nie trafiły w ręce prywatne i nie są zagrożone zwrotem, chcemy stworzyć tereny rekreacyjne - mówią rzeszowscy urzędnicy.
Wieżowce na wzgórzach, górujące nad Rzeszowem to marzenie prezydenta Tadeusza Ferenca. Znalazł już nawet inwestora, który mógłby to marzenie spełnić. Kłopot tkwi w lokalizacji. Chodzi bowiem o wzgórza na końcu Zalesia, w rejonie ul. Spacerowej, gdzie miała powstać motylarnia i minizoo. Ulicy, która wciąż w połowie jest polną dróżką.
Miasto przygotowuje się do przejęcia placu przed budynkiem dworca głównego PKP w Rzeszowie. Teraz jest tam parking i postój taksówek. Zamiast tego będzie parking podziemny połączony z peronami, zieleń i ławki. Będzie, jeśli ministerstwo infrastruktury wyrazi zgodę.
Dyrektorka wydziału zamówień publicznych Urzędu Miasta Rzeszowa została ukarana naganą. - Za niewłaściwe zwracanie się do pracowników - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Takiej inwestycji w Rzeszowie jeszcze nie było! Przy brzegu zalewu zacumuje barka, na której znajdować się będą hotel oraz restauracja.
Taką inwestycję chce zrealizować jeden z rzeszowskich inwestorów. Hotel ma mieścić się na przycumowanej do brzegu na zalewie na Wisłoku barce. Nad tą inwestycją pochylić się mają we wtorek rzeszowscy radni.
Wojewoda i rząd tłumaczą, dlaczego Rzeszów nie dostał pozwolenia na budowę i dofinansowania do budowy obwodnicy południowej. A prezydent Tadeusz Ferenc? Okazuje się, że nadal jest optymistą.
Decyzją rządu Rzeszów nie dostanie dofinansowania na budowę obwodnicy południowej, która miała połączyć al. Sikorskiego z ul. Podkarpacką. - Przez protesty mieszkańców i sprzeciw ekologów inwestycja warta 450 milionów zł nie zostanie zrealizowana. Cieszycie się? - gorzko pytał prezydent Tadeusz Ferenc, który spotkał się dziś z mieszkańcami Budziwoja
Miasto przygotowuje się do dużej inwestycji, w ramach której przebudowane zostaną 124 rzeszowskie zatoki autobusowe. To zadanie ma być dofinansowane z pieniędzy Unii Europejskiej.
Miasto przygotowuje się do kompleksowego remontu dwóch rzeszowskich szkół muzycznych. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego da pieniądze na remonty 10 wybranych szkół artystycznych na Podkarpaciu.
Ani mieszkańcy, ani organizacje ekologiczne nie odwołali się od przetargu na wykonanie obwodnicy południowej Rzeszowa. - Zrobiła to jedna z firm zainteresowanych realizacją tej potężnej inwestycji - mówią rzeszowscy urzędnicy.
Nowa ul. 3 Maja w Rzeszowie wzbudza co raz więcej kontrowersji. Wiele osób, w tym mieszkańcy Rzeszowa, krytykuje jej wykonanie. A miasto i wykonawca uspokajają.
Miasto znów rozpoczęło poszukiwanie firmy, która zaprojektuje kładki rowerowe przez Wisłok. Jedna z nich powstać ma przy moście Narutowicza w Rzeszowie.
W tym roku przy rzeszowskich przystankach zamontowanych zostanie pięćdziesiąt nowoczesnych pylonów, na których znajdą się rozkłady jazdy. Koszt tego przedsięwzięcia to 225 tys. zł.
- Miałem w środę wątpliwą przyjemność spaceru po przebudowywanej ul. 3 Maja. Nowe płyty położone są bardzo nierówno. Fatalnie to wygląda - mówi mieszkaniec Rzeszowa, który uczestniczył w Święcie Paniagi.
Firma Strabag zajmie się budową połączenia ul. Towarnickiego z Piłsudskiego w Rzeszowie. Koszt to blisko 2 mln zł.
Najniższą ofertę złożyła firma Ursus. Nieco wyższe zostały złożone przez Solarisa i Volvo. Problemem jest jednak to, że wszystkie oferty przekraczają kwotę, którą na to zadanie chciało wydać miasto.
To już pewne: ulica 3 Maja nie będzie w pełni gotowa na Święto Paniagi. Co nie oznacza, że święto zmieni lokalizację. Gotowa część ulicy zostanie wydzielona dla mieszkańców specjalnie na ten dzień. Nieukończone fragmenty będą specjalnie zabezpieczone.
Prywatni właściciele walczą o zwrot działek położonych na terenie Parku Sybiraków. Jeden ze spadkobierców właśnie odzyskał utracony teren. Pozostali właściciele otrzymali decyzje odmowne, ale mają prawo odwołania. Czy to może oznaczać, że jeden z najładniejszych rzeszowskich parków będzie znikał po kawałku?
Wśród kilkudziesięciu robotników pracujących na ul. 3 Maja znalazł się jeden szczególny - Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Sam ułożył kilka płyt nowej nawierzchni ulicy.
Miasto rozpoczęło już poszukiwania firmy, która zaprojektuje kryte lodowisko. Obiekt powstanie na rzeszowskim osiedlu Drabinianka.
- Hala ma być oddana do użytku w maju tego roku - informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Nie ma żadnych opóźnień. Wszystko idzie zgodnie z planem - zapewnia Bogdan Bardzik, właściciel firmy, która przebudowuje halę sportową na stadionie miejskim w Rzeszowie.
Już w kwietniu miasto rozpocznie poszukiwania firmy, której zadaniem będzie zaprojektowanie i wykonanie przebudowy Dworca Lokalnego w Rzeszowie, znajdującego się w rejonie wiaduktu Śląskiego. - Ta inwestycja powinna być gotowa latem 2018 roku - słyszymy w ratuszu.
Mieszkańcy osiedla Wilkowyja się ucieszą. Jeszcze w tym roku powstanie brakująca część chodnika wzdłuż ul. św. Kingi w Rzeszowie. Budowa będzie kosztować około 50 tys. zł.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.