W Tyczynie na ulicy Kościuszki zderzyły się dwa samochody osobowe i tir. Kierowca ciężarówki wjechał w osoby czekające na autobus.
Policjanci dołączyli do ponad 100 osób, którym już przedstawiono zarzuty wręczenia łapówki znanemu na Podkarpaciu lekarzowi psychiatrze Romualdowi R. Lekarz ma już ponad 270 zarzutów korupcyjnych.
15-latek szedł ulicą, gdy zatrzymało się przy nim BMW. Dwóch zamaskowanych mężczyzn wrzuciło nastolatka do bagażnika i wywiozło go do lasu. Tam go pobili i nagrali telefonem, jak wyrzeka się sympatii do swojego klubu.
Na Podkarpaciu policja zarekwirowała dwa samochody prowadzone przez pijanych kierowców. Jeden może stracić fiata brawo, drugi BMW.
Laboratorium kryminalistyczne ponownie zbadało ślady linii papilarnych, które zostały zabezpieczone w miejscu zdarzenia w 2007 roku. Dzięki temu, po 17 latach udało się rozwiązać sprawę.
Policjant miał dopuścić się przekroczenia uprawnień poprzez wymuszanie pieniędzy od osób, które miały go znieważyć podczas interwencji.
Zlecenie, które otrzymał 39-letni taksówkarz z Rzeszowa było bardzo atrakcyjne, choć nietypowe. Za 2 tysiące złotych miał zawieść firmowe dokumenty na Słowację. Przesyłkę przekazała mu starsza kobieta. Jak się później okazało zamiast dokumentów były w niej pieniądze, na które czekali oszuści.
Nieprzytomną kobietę znalazł w centrum Sanoka przypadkowy przechodzień. Miała obrażenia głowy i twarzy, była w stanie hipotermii. Policja zatrzymała 35-letniego mężczyznę.
Nauczyciel wf-u w jednej z sanockich szkół był również trenerem lekkoatletyki. We wtorek został zatrzymany.
Rzeszowianin Krzysztof K. był poszukiwany przez sądy z Warszawy, Rzeszowa i Tarnobrzega. Mężczyzna uciekł z Polski na Bałkany. Został zatrzymany przez łowców głów w październiku w Czarnogórze. Do tej pory jednak nie został przekazany do Polski. Dlaczego?
Pani Justyna, mama trójki dzieci, nie zauważyła, że w czasie zakupów w Biedronce jedno z dzieci zjadło kajzerkę za 33 gr. Przy kasie zapłaciła tylko za dwie bułki zamiast za trzy. Personel sklepu wezwał policję, radiowóz przyjechał na sygnale. Sieć przyznaje: - Taka sytuacja nie powinna się zdarzyć.
Czeskie prawo jazdy? Ma być szybciej i taniej niż w Polsce - zachwalają w reklamach firmy, które zajmują się pomocą w zdobyciu prawa jazdy w Czechach. Oferta jest skierowana do osób, które "już zaliczyły kurs lub mają problem ze zdaniem egzaminu po zatrzymaniu prawa jazdy". Taką ofertę przedstawiają jednak głównie naciągacze.
Policjanci interweniowali po tym, jak w ich opinii Dariusz Bobak z Obywateli RP próbował zakłócić konferencję prasową w obronie Grzegorza Brauna. - Odmówił podania swoich danych - tłumaczy policja.
Młody mężczyzna próbował zaatakować jednego przechodnia, a gdy ten uciekł, zaatakował kolejnego.
Na parkingu niedaleko granicy polsko-ukraińskiej zmarł ukraiński kierowca. Informacje o śmierci przekazał wiceszef ukraińskiego Stowarzyszenia Przewoźników Międzynarodowych Wołodymyr Balin.
Śledczy z lubelskiej Prokuratury Regionalnej przedstawili zarzuty 21 osobom za wręczanie łapówek psychiatrze Romualdowi R. Jedną z tych osób jest były zastępca komendanta PSP w Łańcucie.
Kobieta, której zwłoki zostały znalezione w niedzielę w Stalowej Woli, według świadków mogła tuż przed śmiercią zostać zgwałcona. Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli czeka na sekcję zwłok.
Biegli z Centrum Szkolenia Straży Granicznej ocenili działania policjantów wobec 42-letniego Krystiana S. z Radymna. Rok temu w czasie interwencji funkcjonariusze użyli wobec mężczyzny chwytu obezwładniającego. W trakcie tej interwencji Krystian S. zmarł.
Mieszkaniec Tarnobrzega poznał w sieci kobietę. Poprosiła go o nagie zdjęcia, a gdy je jej przesłał, zaczęła go szantażować. Żądała 5 tys. zł.
W Sławęcinie (powiat jasielski) w jednym z domów doszło do tragedii. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala.
We wtorek wieczorem w Mytarce znaleziono zwłoki 49-letniego policjanta. Mężczyzna miał ranę postrzałową.
- Proponował im cukierki i pytał, czy ktoś z nich mógłby wsiąść do samochodu. Za kierowcą miał cały czas otwarte tylne drzwi - relacjonuje matka jednej z dziewczynek, nagabywanych przez nieznajomego mężczyznę.
Kota naszpikowanego śrutami znaleźli kilka miesięcy temu mieszkańcy Dębicy. Podejrzenia padły na 62-letniego mężczyznę. W jego domu policja znalazła dwie wiatrówki, ale potrzebne były dowody, że to z tej broni strzelano. Są już wyniki ekspertyzy.
Policjanci z jarosławskiej komendy poszukują zaginionego 31-letniego Mateusza Zająca. Od 1 sierpnia rodzina nie ma z nim kontaktu. Jego telefon milczy.
Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie przygotowuje się do nowej inwestycji. Ma ona powstać przy ul. Podkarpackiej, za fabryką Makarony Polskie. Rozpoczęcie budowy planowane jest pod koniec roku.
Pomiędzy 18-latkiem i kontrolerem biletów doszło do szarpaniny, która doprowadziła do interwencji policji. Nastolatek jechał autobusem miejskim bez biletu.
Autostrada A4. Samochody jadą z dużą prędkością, gdy nagle bez ostrzeżenia muszą się zatrzymać. Ustawiony w poprzek jezdni policyjny radiowóz blokuje ruch. "Ten, który wpadł na pomysł, żeby stanąć w poprzek, powinien mieć sprawę za usiłowanie doprowadzenia do katastrofy w ruchu lądowym" - komentują internauci. I dodają, że to cud, że nikt nie zginął.
"Nigdy nie będziesz szła sama" - to hasło organizowanego przez Manifę marszu solidarności z Joanną z Krakowa. Wydarzenie odbędzie się we wtorek, 25 lipca. Uczestnicy przejdą pod Komendę Miejską Policji.
Policja zatrzymała w środę trzyosobową rodzinę K. ze Żdżar w powiecie dębickim. Według najbliższych sąsiadów Małgorzata K. oraz jej córka Małgorzata i syn Andrzej grozili im śmiercią. Pokazywali broń lub przedmioty wyglądające jak broń.
35-letni Piotr z Rzeszowa został brutalnie pobity w Wielkiej Brytanii. Dzień później zmarł. Znajomi zorganizowali zrzutkę, by sprowadzić jego ciało do Polski. "Nie każdy bohater nosi pelerynę, ale on miał wielkie serce. Jego organy trafiły do osób, które potrzebowały przeszczepu" - czytamy na stronie zbiórki.
Policjanci z Pruszcza Gdańskiego i Gdyni nie dopuścili do "ustawki" pomiędzy pseudokibicami pomorskiej i podkarpackiej drużyny.
Lucjan Kuźniar, były wicemarszałek Podkarpacia, zapewnia, że jego żona jest niewinna. Mówi, że on i cała rodzina czekają na koniec śledztwa i oczyszczenie z zarzutów. Kobieta jest podejrzana o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy.
Cztery samochody zderzyły się w środę przed południem na ul. Lisa Kuli w Rzeszowie. W wypadku dwie osoby zostały ranne. Policjanci apelują do kierowców o zachowanie ostrożności.
Policjanci, którzy zatrzymali się na czerwonym świetle, zauważyli w sąsiednim samochodzie kobietę, która do nich machała. Początkowo funkcjonariusze odebrali to jako wyraz sympatii. Okazało się, że pasażerka zaczęła rodzić.
Śledczy powrócili do sprawy rozboju, do którego doszło w grudniu 2000 r. Właściciel kantoru został zaatakowany na chodniku przez dwóch sprawców, którzy ukradli mu saszetkę z pieniędzmi, po czym uciekli w kierunku ul. Bursaki w Krośnie. Dzięki nowym informacjom policjanci ustalili m.in. samochód, którym jechali przestępcy.
Mieszkańcy wsi Nowosielce w powiecie sanockim obawiają się złodziei, którzy mają obserwować ich domy. - Radzę mieszkańcom, żeby robili zdjęcia takim samochodom - mówi Grzegorz Wolanin.
Sytuacja wydarzyła się w maju br. przed jednym z lokali w centrum miasta w Rzeszowie. Poszkodowany mężczyzna zaczął nagrywać telefonem grupę osób. Po chwili jedna z nich podeszła do 38-latka i oblała go piwem. Gdy do konfliktu dołączyły się kolejne osoby, doszło do pobicia.
Gdzie jest Ryszard P.? Dlaczego nie jest w więzieniu i nie odbywa zasądzonej kary? To pytanie zadaje sobie wiele osób obserwujących przebieg kolejnych procesów znanego rzeszowskiego biznesmena. To pytanie zadają sobie również policjanci, którzy powinni go doprowadzić do zakładu karnego. Jak się okazuje, w Polsce nie udało im się go odnaleźć.
Zakończyło się postępowanie dyscyplinarne wobec policjantki, która z 2 promilami chciała legitymować znajomych na imprezie. Funkcjonariuszka otrzymała karę i wróciła do pracy.
Nieznany napastnik bez powodu zaatakował 55-letnią kobietę idącą ulicą. Brutalnie ją pobił. Wszystko działo się w środku dnia na jednym z największych rzeszowskich osiedli. Mężczyzna wciąż jest na wolności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.