Rok temu, w styczniu 2022 roku, 34-letni Roman S. został skazany za pobicie skutkujące śmiercią 66-letniej kobiety. Jej zwłoki poćwiartował siekierą i piłami, po czym spalił, a kości upchnął m.in. w ulu. Nie wszystkie części ciała udało się odnaleźć. Ani sąd okręgowy, ani sąd apelacyjny nie skazał go za zabójstwo.
Zwrot w kontrowersyjnej sprawie molestowania dziewczynki z Malawy: pięciu mężczyzn skazanych na kary więzienia za trwające kilka lat seksualne wykorzystywanie dziecka, będzie sądzonych od nowa. Sąd Najwyższy wydał wyrok w postępowaniu kasacyjnym. Ci, którzy odsiadywali już wyrok, mogli opuścić więzienie. Od początku w ich winę nie wierzyli sąsiedzi z Malawy, nawet protestowali przed sądem.
Prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje sędziowskie. Wśród awansowanych jest sędzia Rafał Puchalski, który zawdzięcza karierę "dobrej zmianie". Kojarzony jest z aferą hejterską. Nominacja na sędziego sądu apelacyjnego otwiera mu drogę do powołania na stanowisko prezesa tego sądu.
Od kilku tygodni Sąd Apelacyjny w Rzeszowie nie ma kierownictwa. Mówi się, że nowym prezesem zostanie Rafał Puchalski, obecnie prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Wcześniej został delegowany do orzekania w sądzie apelacyjnym, ale okazało się, że delegacja jest wadliwa, i Sąd Najwyższy zaczął uchylać wyroki wydane z jego udziałem.
Nowy dyrektor Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie Piotr Słaby zrywał plakaty, które rozwieszali protestujący sędziowie Sądu Okręgowego w Krakowie. Zlikwidował także choinkę, na której sędziowie powiesili bombki z napisami "Nikt nie jest nielegalny", "Wolne media", z symbolami strajku kobiet, tęczowym napisem LGBT+, grafiką z Tour de Konstytucja.
Wyrok, który zapadł w Sądzie Apelacyjnym jest wyższy niż ten, który zapadł w sądzie niższej instancji. Mateusz M. był oskarżony o podwójne usiłowanie zabójstwa.
Wyrok skazujący Ryszarda Podkulskiego i jego zięcia Marcina B. na karę bezwzględnego więzienia zapadł w grudniu ub.r., tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Ryszard Podkulski został skazany na trzy lata, jego zięć na dwa i pół roku. Ale obydwaj biznesmeni nadal cieszą się wolnością. Jak to możliwe?
Kilka tygodni temu Sąd Okręgowy w Rzeszowie zdecydował o uchyleniu aresztu dla Pawła K., pseudonim "Młody Klapa", głównego oskarżonego o zabójstwo Iwony Cygan. Z tą decyzją nie zgodziła się prokuratura, która szybko złożyła zażalenie. - Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie, czyli Paweł K. - przynajmniej na razie - nie wraca do zakładu karnego - informuje sędzia Zygmunt Dudziński.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Przemyślu, skazujący Dżesikę N. i Sebastiana K. na karę 25 lat pozbawienia wolności. Trzy lata temu brutalnie zabili 38-letniego Wojciecha P. Na rozprawie w sądzie apelacyjnym była tylko Dżesika. Płacząc, poprosiła o najniższy wymiar kary. Mówiła, że ośrodki wychowawcze i więzienia nie resocjalizują.
55-letni Zygmunt W. został prawomocnie skazany na 14 lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok, który w lutym 2021 r. wydał Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu.
W Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie po raz kolejny rozpoznawano sprawę Ryszarda Podkulskiego i jego zięcia, oskarżonych o działanie na szkodę Rzeszowskich Zakładów Graficznych. Biznesmeni we wcześniejszych procesach byli już skazani na odsiadkę, a potem uniewinnieni.
Bitwa o wolne sądy odbyła się w Rzeszowie. - Trwa moje grillowanie. Wciąż jestem tym obwinionym sędzią - mówił po wyjściu z sali sądowej Waldemar Żurek, sędzia na celowniku władzy. Znowu stanął przed sądem i znowu do rozprawy nie doszło, ale padło wiele mocnych słów, m.in.: - Kwestionuję dobór tego składu i każdego innego, który w dzisiejszej rzeczywistości zostanie wybrany do rozpoznania sprawy Waldemara Żurka. System ustrojowy nie zapewnia niezależności - powiedział na sali sądowej adwokat Mikołaj Pietrzak.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uniewinnił byłą szefową ZOZ w Borowej. Wcześniej została skazana przez Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu m.in. na więzienie w zawieszeniu. Prokuratura zarzucała jej, że wypłaciła sobie blisko 600 tys. zł nienależnego wynagrodzenia. Jak ustalił sąd - nie miała świadomości, że tak nie powinna działać.
Dziś w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie zapadnie wyrok w sprawie o zabójstwo. Oskarżony 60-letni Janusz G. został skazany przez Sąd Okręgowy w Krośnie na 25 lat więzienia, mimo że był to proces poszlakowy. Ciała Haliny G. nie odnaleziono do dziś.
Waldemar B., były pracownik naukowy Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz były szef sanepidu, oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem spędzi w więzieniu 8 lat. To kolejny wyrok w tej sprawie, a zapadł w rzeszowskim Sądzie Apelacyjnym. Sąd zajął się sprawą już po raz drugi po kasacji wniesionej przez ministra sprawiedliwości. Sąd Najwyższy uznał, że niezbędne jest dokładne określenie momentu, w którym działania Waldemara B. przestały być obroną konieczną.
W poniedziałek Sąd Apelacyjny uniewinnił Ryszarda Podkulskiego i jego zięcia. Biznesnesmem zapowiada, że będzie domagał się od Skarbu Państwa 7 mln zł odszkodowania. Jego syn, który został skazany na karę w zawieszeniu, chce wznowienia procesu.
W poniedziałek Sąd Apelacyjny uznał, że znany rzeszowski biznesmen Ryszard Podkulski oraz jego zięć Marcin B. nie wyprowadzili 14 mln zł na szkodę Rzeszowskich Zakładów Graficznych.
W poniedziałek o godz. 18 przed budynkiem Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie przy al. Piłsudskiego odbędzie się protest w obronie sędziego Igora Tulei. We wtorek Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ma podjąć decyzję o uchyleniu sędziowskiego immunitetu Tulei.
Jeden z dwóch biegłych, którzy przygotowywali opinię uzupełniającą dla Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, w czasie rozprawy stwierdził, że otrzymał telefon, który odebrał jako formę zastraszania. Sprawą zajmie się prokuratura.
Kilkadziesiąt osób przyszło w sobotę pod siedzibę Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie, by wyrazić poparcie dla Marszu Tysiąca Tóg odbywającego się w Warszawie. To protest przeciwko ustawie kagańcowej przyjętej przez Sejm, która ma ograniczać swobodę wypowiedzi sędziów i dać możliwość karania ich w sposób uznaniowy.
Po raz kolejny została odroczona rozprawa w kolejnym procesie Ryszarda Podkulskiego i jego zięcia Marcina B. To proces o wyprowadzenie 14 mln zł z Rzeszowskich Zakładów Graficznych.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał karę 6,5 roku więzienia dla 44-letniego Mykoły Ł. W sierpniu ub.r. roku w Leszczawie Dolnej doprowadził do wypadku, w którym zginęły trzy osoby, a 48 zostało rannych.
Grzegorz G. miał romans ze szwagierką, był ojcem jej dziecka. Mężczyzna zepchnął ciężarną z nasypu. Kawałkiem cegły zadał jej kilka ciosów w głowę, a na koniec wbił nóż w szyję. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok - dożywotnie więzienie.
Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Katowicach zgodził się na uchylenie immunitetu Edwardowi L., byłemu prezesowi Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu i sędziemu Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. To kolejna prominentna osoba, którą wg śledczych skorumpował Marian D., były właściciel firmy Maante z Leżajska.
W czwartek w Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie miał rozpocząć się proces w sprawie wyprowadzenia 14 mln z Rzeszowskich Zakładów Graficznych. Oskarżonymi są Ryszard Podkulski i jego zięć. Rozprawa została odroczona z powodu choroby sędziego.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący Pawła M. na 23 lat więzienia za zabójstwo żony Agaty i znęcanie się nad rodziną. Mężczyzna w biały dzień zabił żonę na jednej z głównych ulic Mielca, wbijając jej nóż w serce. Niedługo po tym jak zgłosiła na policji, że mąż jej grozi śmiercią.
Sąd Apelacyjny podtrzymał decyzję Sądu Okręgowego o przedłużeniu aresztu dla Andrzeja M. oskarżonego o molestowanie nastolatki. Wcześniej taką decyzję podjął wobec Mariusza N. a w najbliższych dniach będzie rozpoznana skarga trzeciego z oskarżonych.
Mariusz N., przyrodni brat dziewczynki, oraz Andrzej M. i Franciszek D. przebywają w tymczasowym areszcie od października. Razem z dwoma innymi mężczyznami zostali oskarżeni o molestowanie seksualne 14-letniej Basi* z podrzeszowskiej miejscowości M. W ciągu tygodnia wszyscy trzej złożyli wnioski o uchylenie aresztu. Sąd rozpatrzy ich zażalenia.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zmienił wyrok Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, który w ubiegłym roku skazał za czyny pedofilskie Mariusza C. na karę 8,5 roku więzienia. Sąd Apelacyjny uznał, że na niektóre z zarzutów nie ma wystarczających dowodów i zmniejszył karę do 6 lat pozbawienia wolności.
Tuż przed południem ponad 40 pracowników Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie przez 15 minut na schodach gmachu protestowało przeciwko niskim płacom. Kwadrans po południu podobna pikieta odbyła się przed Sądem Okręgowym. I tu, i przed Sądem Apelacyjnym razem z pracownikami administracji stali sędziowie.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie w sprawie Jana C., który został uznany za winnego zabójstwa swojej chorej żony i spędzi w więzieniu sześć lat. Sąd pierwszej instancji przy wydawaniu wyroku wziął pod uwagę okoliczności łagodzące.
Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sąd Okręgowego w Krośnie w sprawie Waldemara B. Były pracownik naukowy Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz były szef Sanepidu był oskarżony o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator żądał 25 lat więzienia, ale krośnieński sąd zmienił kwalifikację i zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary. Dzisiaj zapadł jeszcze łagodniejszy wyrok - 5,5 roku więzienia.
Na 15 lat więzienia skazał Sąd Apelacyjny w Rzeszowie Adama G. 40-latek w styczniu ubiegłego roku brutalnie zabił mieszkańca wsi Podniebyle (powiat krośnieński).
Skazani na 3 lata i 2,5 roku więzienia, rzeszowscy biznesmeni mogą się cieszyć wolnością do połowy grudnia. Sąd Apelacyjny nie mógł rozpoznać ich zażaleń na decyzję Sądu Okręgowego i do 15 grudnia odroczył posiedzenie. Okazało się, że Ryszard Podkulski i jego zięć Marcin B. nie odebrali powiadomień o terminie rozprawy.
Sąd Apelacyjny odroczył rozpoznanie zażaleń w sprawie odroczenia kary przez Ryszarda Podkulskiego i jego zięcia Marcina B. do 20 listopada. Powód? Sędzia nie zdążyli zapoznać się z osobistymi zażaleniami złożonymi przez obydwu biznesmenów.
Dziś w Sądzie Okręgowym będzie rozpatrywany wniosek o odroczenie kary dla Ryszarda Podkulskiego i jego zięcia Marcina B. Biznesmen został skazany prawomocnym wyrokiem na trzy lata więzienia.
Dziś Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok sprzed roku w sprawie znanego rzeszowskiego biznesmena Ryszarda P. oraz pozostałych oskarżonych o wyprowadzenie ponad 14 mln zł z Rzeszowskich Zakładów Graficznych. Sąd uznał, że działania Ryszarda P. oraz jego zięcia, syna i wspólnika były działaniami przestępczymi, a nie gospodarczymi. Ryszard P. i jego zięć mogą trafić do więzienia na trzy lata.
W Pysznicy wzmożona czujność rodziców, szkoły i policji. Mieszkańcy boją się o dzieci i liczą, że Mariusz C., stalowowolski pedofil, który po wyjściu z więzienia przebywa na terenie tej gminy, szybko zostanie osadzony w specjalnym zakładzie zamkniętym. Do tej pory był z tym problem, bo składane co rusz przez 40-latka wnioski formalne odwlekały decyzję.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu, który skazał 28-letniego Kamila A. na 25 lat więzienia za zabójstwo swojej 31-letniej dziewczyny i próbę zabójstwa jej matki.
Za stwierdzenie, że w Pro-Familii zabija się dzieci, obrońcy życia muszą przeprosić. Tak wczoraj uznał sąd. Ale Jacek Kotula przepraszać nie chce i zapowiada kolejne pikiety. Tymczasem szpitale w powiatach odsyłają pacjentki do Rzeszowa. Nie chcą przeprowadzać aborcji ze wskazań medycznych. Boją się
Copyright © Agora SA