Działająca od 35 lat sieć przychodni CM Medyk obchodzi jubileusz. Z tej okazji na rzeszowskim Rynku odbędzie festyn. Będzie można skorzystać z darmowych badań profilaktycznych i konsultacji lekarskich. Wieczorem odbędzie się koncert, na którym wystąpią m.in. Natasza Urbańska i Zakopower.
W mediach głośno o wiadomości wysłanej przez szefa Medyka do pielęgniarek. I choć może bulwersować fakt, że lekarz zaproponował im, by dorobiły sobie jako kelnerki, w środowisku słyszymy, że ta sytuacja to czubek góry lodowej. Ostatnio ktoś udostępnił listę nazwisk lekarzy z rodzajem kawy, jaką lubią: kto z mlekiem, kto parzoną, ile łyżeczek cukru. Żeby pielęgniarki wiedziały, jaką mają przygotować. - Są placówki, które nie mogą się wygrzebać z późnej komuny - mówi Ewelina Machnica, szefowa związku pielęgniarek i położnych na Podkarpaciu.
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych skierowała do Stanisława Mazura, prezesa Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie, swój oficjalny sprzeciw wobec propozycji, jaką skierował do zatrudnianych przez siebie pielęgniarek. Zarzuca mu cyniczne i instrumentalne ich traktowanie. "Okazał Pan brak szacunku dla naszej pracy jako profesjonalistów medycznych i poniżył Pan nas jako kobiety" - czytamy w piśmie, które zostało skierowane także do Naczelnej Izby Lekarskiej.
Szef Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie zaproponował zatrudnionym tam pielęgniarkom, by dorobiły sobie jako kelnerki, podczas bankietu dla młodych lekarzy. Puszczając oko do swoich pracownic, kusił je nie tylko stawkami za pracę (25 zł/godz.), ale też propozycją matrymonialną: "Może któraś znajdzie sobie wśród tych młodych lekarzy męża". Teraz przeprasza. Naczelna Izba Pielęgniarska określa propozycję, jako "oburzającą i seksistowską".
Szef Centrum Medycznego "Medyk", Stanisław Mazur złożył propozycję dorobienia do pensji swoim pracownicom: pielęgniarkom, rejestratorkom, laborantkom. Miałyby pracować jako kelnerki przy okazji organizowanych imprez. "Może któraś znajdzie sobie wśród młodych lekarzy męża" - zachęcał pracownice szef "Medyka".
Pierwsza taka przychodnia, w której lekarze z Ukrainy leczą uchodźców z tego kraju, powstała w Rzeszowie przy ul. Podkarpackiej 1. Tu pacjenci bez bariery językowej mogą skonsultować się z lekarzem.
60 pracowników Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przyjechało w tym tygodniu do Rzeszowa. To pracownicy wycofani z Ukrainy, a także nowi, którzy przyjechali do Rzeszowa, by stąd koordynować akcję humanitarną dla Ukrainy.
Pomysł, by dawać 100 zł za zaszczepienie się pierwszą dawką szczepionki przeciwko koronawirusowi tym, którzy się na to zdecydują, ma CM Medyk w Rzeszowie. Jest pierwsze 200 tys. zł na ten cel. Będą warunki do spełnienia?
Morfologia, ocena miarowości rytmu serca, pomiar ciśnienia tętniczego, poziom glukozy i cholesterolu - te wszystkie badania można zrobić za darmo na NFZ w ramach programu Profilaktyka 40+. Jak skorzystać z programu? Centrum Medyczne MEDYK pomaga mieszkańcom Rzeszowa i okolic w zalogowaniu się do Internetowego Konta Pacjenta i uzyskaniu e-skierowania.
Jak zaszczepić przeciwko koronawirusowi osobę leżącą, która nie może dojechać do punktu szczepień? Takie szczepienia prowadzi Centrum Medyczne Medyk na terenie wielu powiatów Podkarpacia.
Centrum Medyczne Medyk w Rzeszowie nie dostało 33 tys. zamówionych szczepionek z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Poinformowało więc pacjentów umówionych na czwartek o odwołaniu szczepień.
Poseł Dariusz Joński (PO) opublikował na Twitterze informację, że Centrum Medyczne Medyk w Rzeszowie otrzymało z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych 230 tys. dawek szczepionek. Medyk publikuje w tej sprawie oświadczenie i zaprzecza tym informacjom.
W poniedziałek Centrum Medyczne "Medyk" w Rzeszowie zagroziło wycofaniem się z akcji szczepień. Zapowiedzi te zostały na tyle poważnie potraktowane, że we wtorek Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu do spraw Narodowego Programu Szczepień zwołał wideokonferencję z udziałem władz Rzeszowa i Podkarpacia.
Czy afera wokół CM Medyk, w związku z prowadzonymi tam masowymi szczepieniami, może zaszkodzić w kampanii wyborczej Ewy Leniart, wojewody podkarpackiej, która odpowiada za walkę z pandemią? Michał Dworczyk, rządowy koordynator ds. szczepień, straszy konsekwencjami wobec Medyka jeśli zostaną tam wykryte nieprawidłowości.
W Centrum Medycznym Medyk w Rzeszowie od tygodnia trwa kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia. Dotyczy akcji masowych szczepień przeciwko koronawirusowi. Oficjalnych wyników jeszcze nie ma, ale z informacji, do których dotarł Onet.pl, wynika, że szczepionkę mogło przyjąć kilkaset nieuprawnionych osób.
Politechnika Rzeszowska wspólnie z Centrum Medycznym Medyk przygotowują logistykę szczepień studentów. - Ministerstwo przygotowuje system szczepienia studentów, a my z Medykiem uzgadniamy możliwości techniczne, byśmy w sytuacji, kiedy ministerstwo da zielone światło, byli gotowi do ich przeprowadzenia - mówi prof. Piotr Koszelnik, rektor Politechniki Rzeszowskiej.
W Centrum Medycznym "Medyk" w Rzeszowie trwa kontrola NFZ w związku ze zgłoszonymi nieprawidłowościami podczas szczepień. Nie ma jeszcze jej wyników, ale Michał Dworczyk, rządowy koordynator ds. szczepień, poinformował o możliwych negatywnych konsekwencjach kontroli dla Medyka: - Nie można prowadząc działalność leczniczą, kierować się chęcią maksymalizacji zysku, łamiąc procedury i obowiązujące przepisy.
Pacjent ze Śląska, zaszczepiony w rzeszowskim Medyku Astrą, miał dostać informację, że kolejna dawka będzie Pfizera. Michał Dworczyk, rządowy koordynator ds. szczepień: - W Polsce nie ma takich rekomendacji.
Szczepienia poza dostawami rządowymi w Rzeszowie? O takiej możliwości mówił Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego "Medyk", zapraszając chętnych w wieku od 18 do 55 lat. Chodziło o szczepionkę firmy Johnson & Johnson. - Zbieramy kandydatów do udziału w programie klinicznym - wyjaśnia prezes Mazur.
Czy strzykawki używane do szczepień były używane wielokrotnie? Takie zalecenie miał wydać Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego Medyk. "To nieprawdziwe informacje" - zapewnia Stanisław Mazur. Kontrolę NFZ w Medyku zapowiedział Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Czy prezes Centrum Medycznego Medyk, Stanisław Mazur zarządził wielokrotne używanie strzykawek do tego samego rodzaju szczepionki? Miały być wymieniane tylko igły. Dr Mazur zaprzecza, że do tego doszło.
- W święta wysłałem do pracowników SMS, w którym przypomniałem, że zdrowie i życie pacjenta ma być dla nas lekarzy priorytetem, a nie opinie polityczne. I żeby się nie bali, nie będą płacić żadnych kar, bo odwalamy kawał dobrej roboty. A całą odpowiedzialność ponoszę ja - mówi dr Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie, lekarz kardiolog. W Wielki Piątek i Wielką Sobotę w Medyku zaszczepiono ponad 4 tys. osób. Niektórzy politycy połączyli ekspresowe tempo szczepień z wyborami prezydenckimi w Rzeszowie.
Centrum Medyczne "Medyk" wspólnie z władzami Rzeszowa w najbliższych dniach uruchomi kolejny punkt masowych szczepień przeciwko COVID-19, który będzie zlokalizowany w hali na Podpromiu. Dodatkowo planowane jest uruchomienie szczepień w systemie drive-thru.
19 kwietnia w Polsce rozpoczną się szczepienia przeciwko COVID-19 na dużo większą skalę niż do tej pory. Powstaną punkty szczepień masowych, w których dziennie będzie przyjmowanych do 200 osób. Takie miejsca pojawią się również na Podkarpaciu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.