Wisłokostrada, droga, która ułatwi dojazd z południowej części Rzeszowa na północ i do drogi ekspresowej S19 jest już w budowie. Gotowe są już m.in. wszystkie podpory nowego Mostu Załęskiego.
Na Wisłokostradzie, największej z trwających w Rzeszowie inwestycji drogowych, trwają prace rozbiórkowe mostu Załęskiego. W jego miejscu powstanie nowoczesna, szeroka przeprawa.
Od dziś (wtorek 12 marca) zostanie zamknięta część ulicy Ciepłowniczej. Ma to związek z budową nowego mostu Załęskiego, który będzie częścią Wisłokostrady.
Miasto rozstrzygnęło przetarg na budowę Wisłokostrady. Realizacja inwestycji pochłonie 169 mln zł. Trasa łącząca aleję Rejtana z ulicą Ciepłowniczą ma być gotowa w 2026 roku.
Wygląda na to, że nic już nie stoi na przeszkodzie, by długo wyczekiwana Wisłokostrada powstała. Do jej budowy zgłosiło się kilkanaście firm i konsorcjów. Oferty mieszczą się w zakładanym przez miasto budżecie. Kiedy może rozpocząć się budowa?
- Są takie chwile w życiu samorządowca, kiedy na twarzy rysuje się szeroki uśmiech. Oto dzień, kiedy możemy powiedzieć, że mamy te wymarzone 100 mln zł na realizację inwestycji - mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. Dziś została podpisana umowa na przekazanie 30 mln zł z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na budowę Wisłokostrady, czyli trasy łączącej aleję Rejtana z ulicą gen. Maczka.
Władze Rzeszowa muszą zmienić termin otwarcia ofert dla budowy drogi łączącej al. Rejtana z ul. Ciepłowniczą. Powód? Pytania potencjalnych wykonawców.
- To historyczny moment - stwierdził Konrad Fijołek. Oznajmił, że przetarg na budowę długo wyczekiwanej Wisłokostrady został w końcu ogłoszony. Termin składania ofert wyznaczono na 31 marca.
Choć miasto otrzymało już dwa dofinansowania na budowę łącznika ul. Rejtana z ul. gen. Maczka, wciąż nie został ogłoszony przetarg na realizację inwestycji. Planowana kwota może okazać się niewystarczająca?
65 mln zł dofinansowania z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych już zasila budżet, jaki władze Rzeszowa planują przeznaczyć na budowę Wisłokostrady. Miasto liczy na więcej.
Władze Rzeszowa postanowiły podjąć ryzyko i ogłosić przetarg na Wisłokostradę - "z dużym obciążeniem budżetu" oraz "nadzieją na wsparcie zewnętrzne". Ma to pomóc udrożnić północnowschodnią część miasta na tyle, by ruch nie koncentrował się na jednym rondzie. - Ta inwestycja jest dziś priorytetowa i co ważne, możliwa dokumentacyjnie - mówi prezydent Konrad Fijołek.
- Rząd, chwaląc się rozdawaniem pieniędzy samorządom, zapomina oczywiście dodać, że wcześniej im te pieniądze zabrał - mówi Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta w Rzeszowie. Podkreśla, że samorządowcy zdecydowanie bardziej woleliby otrzymać te pieniądze jako dochody własne.
65 mln zł dofinansowania z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych dostanie Rzeszów na budowę Wisłokostrady. Koszt całej trasy miasto szacuje na mniej więcej 173 mln zł.
Działacze Platformy Obywatelskiej obliczyli straty, jakie powstały w budżecie Rzeszowa w wyniku zmian podatkowych, które weszły w życie wraz z "Polskim ładem". Wyszło im ponad 100 mln zł. W tym samym czasie przez błędne i kontrowersyjne decyzje partii rządzącej Polska traci miliony.
- Unia Europejska finansuje tylko te inwestycje ze strategicznym charakterem, a resztę przedsięwzięć powinien finansować kraj z własnych środków, o co konsekwentnie zabiegamy w przypadku Wisłokostrady - mówił prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Rzeszowa.
Władze miasta liczą na uzyskanie 102 mln zł z Program Inwestycji Strategicznych. Zostaną wydane na Wisłokostradę, budowę hali sportowej, sali gimnastycznej oraz na budowę trzech ogródków kieszonkowych. Zanim jednak wykonawcy wbiją łopaty, potrzebna jest zgoda Prezesa Rady Ministrów.
Ma to być jedna z największych inwestycji drogowych Rzeszowa najbliższych lat. Komplet pozwoleń leży na urzędniczych biurkach. Do rozpoczęcia przetargu na roboty budowlane brakuje źródła finansowania.
Jeszcze w tym roku miasto wystąpi o zezwolenie na rozbudowę ul. gen. Maczka, na odcinku od skrzyżowania z Lubelską do skrzyżowania z Siemieńskiego. Ta inwestycja może pochłonąć ponad 10 mln zł.
Miasto ma już zezwolenie na przebudowę układu komunikacyjnego w centrum. Chodzi o osiem ulic, m.in. Głowackiego, Fredry, Batorego i Styki. - Chcemy rozpocząć od ulic znajdujących się najbliżej przebudowywanego obecnie wiaduktu kolejowego, by jak najszybciej zmniejszyć utrudnienia w ruchu - mówią rzeszowscy urzędnicy.
Dokumentacja budowy rzeszowskiej Wisłokostrady jest gotowa. W grudniu miasto wystąpi o zezwolenie na budowę tego ważnego połączenia.
Miasto zamierza wziąć się za zaniedbane tereny kopca Konfederatów Barskich. Zamiast krzaków i śmieci będzie porządna ścieżka na szczyt kopca, powstaną m.in. ogród sensoryczny i boiska.
Planowana przez miasto nowa trasa, która ma przebiegać nad Wisłokiem, budzi sprzeciw części mieszkańców osiedla Pobitno oraz ekologów.
Miasto ma gotowe projekty przebudowy i budowy nowych dróg, dzięki którym poprawi się komunikacja w centrum Rzeszowa oraz w jego północnej części. Chodzi o Wisłokostradę, rozbudowę mostu Załęskiego, ul. gen. Maczka oraz drogi, która połączy al. Piłsudskiego z ul. Siemieńskiego.
Do rady osiedla Pobitno wpłynął wstępny projekt Wisłokostrady. Z pytaniem o... planowany przebieg przystanków. A to na razie najmniejszy problem mieszkańców Pobitna. O wiele więcej kontrowersji i pytań wzbudza sama droga. Ma przebiegać nad czynnym osuwiskiem, niemal na równi ze szczytem kopca Konfederatów Barskich. W związku z budową kilka domów zostanie wyburzonych.
Firma Mosty Katowice, która opracowuje dokumentację odcinka łączącego al. Rejtana z Ciepłowniczą przygotowała wizualizację tej drogi. Ta inwestycja to także poszerzenie ul. gen. Maczka i w efekcie po dwa pasy ruchu w każdą stronę od Rejtana aż do Lubelskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.