- Nie zostawiajcie odpadków np. w miejscach odpoczynku czy na parkingach. Ostatnio niedźwiedzie są często spotykane właśnie, gdy buszują w koszach na śmieci na parkingach - ostrzegają Lasy Państwowe w Krośnie po ostatnim ataku niedźwiedzia w Bieszczadach. Według ich wyliczeń to już 31. przypadek dotkliwego poranienia człowieka przez niedźwiedzia w ciągu ostatnich dwóch dekad. Coraz częściej niedźwiedziom nie przeszkadza już bliskość człowieka, jego zapach.
W niedzielę na terenie Leśnictwa Tworylczyk w Bieszczadach niedźwiedź zaatakował i mocno poturbował 54-letniego mężczyznę. Leśnicy mówią, że to już trzeci atak niedźwiedzia na tym terenie i radzą, co zrobić, by uniknąć niebezpiecznych sytuacji.
46-letnia kobieta, która tydzień temu została zaatakowana przez niedźwiedzia, we wtorek opuszcza szpital. Przewodnik i fotograf Mirosław Piela ostrzega przed spotkaniami z niedźwiedziami, nie tylko w głębi lasu. Spotykał je w Bieszczadach nawet na szutrowej drodze. Co wtedy robił?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.