Do bójki miało dojść pomiędzy zawodnikami dwóch trzecioligowych drużyn - Sokoła Sieniawa i Klubu Sportowego Wiązownica. Jeden z poszkodowanych z rozciętą głową trafił do szpitala. Policja wyjaśnia sprawę.
Policjanci z rzeszowskiej komendy poszukują uczestników poniedziałkowej bójki w rejonie ul. Solińskiej na osiedlu Kotuli w Rzeszowie.
17-latka odpowie za pobicie 15-latki, użycie kastetu i czyn chuligański. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny w Brzozowie. Oceni też, czy 65 osób, które biernie obserwowały zajście, jest zdemoralizowanych.
Do brutalnej bójki doszło między dwiema nastolatkami z Brzozowa. Jedna z nich miała kastet. Dziewczyny spotkały się podczas długiej przerwy. Wszystko zostało nagrane przez wielu uczniów, którzy przyglądali się walce. Niektórzy wulgarnymi okrzykami zagrzewali dziewczyny do ataków. Po wszystkim uczniowie wrócili na lekcje. - Dla nas to dramat, szok. Jesteśmy uznawani za najbezpieczniejszy powiat w regionie - mówi starosta, któremu podlegają obie szkoły.
Kibice Jarosławia zaplanowali sobie "ustawkę" w galerii handlowej. Próbowali interweniować pracownicy ochrony. Dzień później mężczyźni zostali zatrzymani przez policję. Staną przed sądem.
Sąd tymczasowo aresztował czterech pseudokibiców, którzy brali udział we wtorkowej bójce w Rzeszowie. Policjanci ustalają tożsamość pozostałych osób, które uczestniczyły z zdarzeniu.
We wtorek w okolicy galerii Millenium Hall w Rzeszowie doszło do bójki grupy kilkudziesięciu pseudokibiców. Policjanci zatrzymali pierwszego mężczyznę, który może mieć związek ze zdarzeniem.
Dwóch nastolatków, uczniów sanockich szkół średnich, szarpie się, kopie, wyzywa. Dookoła stoi tłum młodzieży, niektórzy nagrywają bójkę. Czy to była "ustawka"?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.