Pomimo koronawirusa organizatorzy VI Festiwalu Biegu Rzeźnika zorganizowali imprezę, w której pobiegło aż 2,5 tys. osób. - Udało się to osiągnąć dzięki specyficznej formule imprezy wymyślonej i przygotowanej specjalnie na nietypowe, epidemiczne warunki - wyjaśnia Żaneta Kalbrun z Fundacji Bieg Rzeźnika.
Pierwsi zawodnicy wybiegli o północy. Start w Krynicy, a meta w Komańczy. Kolejni wyruszali na trasy o godz. 1, 7 i 10. Ostatni rozpoczęli bieg o 12.30.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.