Na trop gangsterów prowadzących tzw. mieszkaniówki m.in. w Warszawie wpadli policjanci z rzeszowskiego CBŚP. Zatrzymali cztery osoby.
Policjanci z CBŚP w Radomiu zatrzymali Patryka M. ps. "Pcheła" podejrzanego o przestępstwa narkotykowe oraz zlikwidowali plantację konopi, zabezpieczając 176 krzewów ziela i blisko 20 kg marihuany. Mężczyzna zmienił całkowicie swój wygląd, ukrywając się przed służbami brytyjskimi, ponieważ był poszukiwany w sprawie zabójstwa, do którego doszło w Wielkiej Brytanii, oraz przez polskie organy ścigania za przestępstwa kryminalne i narkotykowe.
Policjanci CBŚP w Rzeszowie zlikwidowali laboratorium narkotyków syntetycznych. Podczas akcji zatrzymali cztery osoby. Zabezpieczyli także m.in. około 40 litrów 4CMC, 2,5 kg amfetaminy i prawie 40 tys. papierosów.
Co najmniej kilkadziesiąt milionów litrów oleju technicznego wprowadzili na rynek członkowie gangu. Sprzedawali go jako pełnowartościowy olej napędowy, nie płacąc przy tym podatku. Policjanci z Rzeszowa zatrzymali siedem osób zajmujących się procederem. Zabezpieczyli też ich majątek.
CBŚP rozbiło gang narkotykowy, o kierowanie którego podejrzany jest Marcin K. ps. "Ojciec". Podczas akcji, w której brali udział m.in. policjanci z Rzeszowa, zatrzymanych zostało 11 osób. Wśród podejrzanych są osoby wywodzące się z praskiego półświatka przestępczego powiązanego z pseudokibicami jednego z warszawskich klubów sportowych.
Około 5,5 tony narkotyków, głównie kokainy, marihuany oraz haszyszu o wartości 300 mln zł - mogła przemycić do Europy grupa przestępcza działająca w Polsce, Hiszpanii, Niemczech, Ekwadorze i Litwie. Dzięki międzynarodowej współpracy na terenie trzech krajów zatrzymanych zostało 10 osób zamieszanych w działanie gangu.
Daniel Ś., skorumpowany były oficer CBŚP, jeden z bohaterów filmu Patryka Vegi, chciał wstąpić do Konfederacji? Działacze partii zdradzają kulisy.
Policyjna specgrupa z Krakowa i Rzeszowa, pod przewodnictwem CBŚP, wymierzyła cios gangom powiązanym ze środowiskiem pseudokibiców.
W kilku agencjach towarzyskich, funkcjonujących w wynajmowanych mieszkaniach, mogło "pracować" nawet kilkadziesiąt kobiet świadczących usługi seksualne. Były one werbowane za pośrednictwem m.in. portali internetowych. Funkcjonariusze CBŚP wtargnęli do mieszkania i zatrzymali podejrzanych o sutenerstwo.
Przestępcy korzystali z prostych metod: upijali lub usypiali podróżnych, żeby później ich okraść. Gang działał w pociągach dalekobieżnych.
Rok temu, tuż przed Bożym Narodzeniem, policjanci z rzeszowskiego CBŚP zatrzymali członków gangu i udaremnili porwanie bogatego biznesmena. Teraz prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko członkom tej grupy.
Fabryka z kompletną linią do produkcji papierosów oraz plantacja konopi w Sosnowcu zakończyły swoją działalność. To efekt wspólnych działań funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji i Krajowej Administracji Skarbowej.
Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie skierował do Sądu Rejonowego w Jarosławiu akt oskarżenia przeciwko 6 osobom. W ubiegłym roku CBŚP znalazło u nich narkotyki.
Szeroko zakrojona akcja funkcjonariuszy CBŚP, CBA i KAS! Pół tysiąca funkcjonariuszy weszło do 22 klubów nocnych w kilku miastach Polski, w tym w Rzeszowie. Zatrzymano 22 osoby, którym przedstawiono łącznie blisko 400 zarzutów. Z ustaleń śledczych wynika, że klienci lokali mieli stracić od kilku tysięcy do nawet miliona złotych!
Jednorazowo przemycali po 100 kg narkotyków. Transportowali je ukryte w sprzęcie AGD i RTV albo w kołach samochodów ciężarowych. Służby rozbiły grupę, która w ciągu dwóch lat mogła sprzedać ponad 1,6 tony kokainy oraz kilkaset kilogramów innych narkotyków o wartości 300 mln zł.
Siedem osób zatrzymali funkcjonariusze CBŚP. To członkowie grupy przestępczej, zajmującej się nielegalną produkcją papierosów. Grozi im do 10 lat więzienia.
Policjanci CBŚP z Rzeszowa, wspierani przez kontrterrorystów z SPKP, zatrzymali trzech kolejnych podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która czerpała korzyści z nierządu. Śledztwo, w którym występuje już 16 podejrzanych, nadzoruje pomorska Prokuratura Krajowa. Jak wynika z materiału dowodowego, członkowie gangu mogli zarobić ponad 2,5 mln zł.
Rozbita zorganizowana grupa przestępcza, której członkowie wystawiali i posługiwali się fikcyjnymi fakturami VAT, to efekt śledztwa prowadzonego przez CBŚP, KAS i Prokuraturę Krajową. Z ustaleń śledczych wynika, że przedstawiciele firm wystawiali nierzetelne faktury w obrocie wyrobami funeralnymi, w tym trumnami. Policjanci prowadzili działania na terenie województwa podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego.
Zorganizowana grupa przestępcza, którą kierował 27-latek z Lubelszczyzny planowała porwanie biznesmena z Podkarpacia. Porywacze zamierzali wyłudzić od rodziny swojej ofiary wysoki okup. Policjanci z rzeszowskiego CBŚP tuż przed Bożym Narodzeniem zatrzymali pięć osób.
Proceder był prosty. Przestępcy udostępniali prostytutkom piękne apartamenty, a po skończonej przez nich pracy brali od nich pieniądze. Mafia działa także w miastach na Podkarpaciu. CBŚP zatrzymało w tej sprawie sześć osób, którym grozi nawet 15 lat więzienia.
Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało 29 podejrzanych o przemyt, wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych czy posiadanie broni i udział w obrocie bronią palną. Niektórzy z nich ą powiązani ze środowiskiem rzeszowskich pseudokibiców.
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Przemyśla wspólnie z CBŚ i policjantami z Kielc rozbili gang, który dziennie mógł wyprodukować nawet milion nielegalnych papierosów.
Rzeszowscy policjanci CBŚP współpracowali z gorzowskimi śledczymi przy akcji zatrzymania mężczyzn, którzy zażądali od pokrzywdzonego zwrotu rzekomego długu, grożąc przy tym uprowadzeniem dziecka i spaleniem firmy bliskiej osoby. Trwa ustalenie kolejnych osób, które mogą mieć związek z przestępstwem.
Funkcjonariusze z rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego Policji rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się agencjami towarzyskimi oraz rozbojami, które miały na celu eliminacje konkurencji.
Rzeszowscy funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z Krajową Administracją Skarbową zlikwidowali magazyn z nielegalnymi papierosami i tytoniem pod Oświęcimiem. Przejęli 4,8 mln sztuk papierosów bez polskich znaków wartych 3,7 mln zł.
Policjanci KWP w Rzeszowie i CBŚP zlikwidowali profesjonalne laboratorium metamfetaminy ze specjalistycznym systemem produkcji narkotyku, chłodzenia i wentylacji obiektu. Zabezpieczyli ponad 3 kg tego narkotyku oraz hurtowe ilości substancji służących do jego produkcji. W Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu trzech podejrzanych usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wytwarzania narkotyku.
Funkcjonariusze CBŚP w Rzeszowie zatrzymali w sumie siedem osób w związku z handlem marihuaną. Zabezpieczono marihuanę o czarnorynkowej wartości około 75 tys. zł.
Policjanci CBŚP, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie i przy wsparciu Lubelskiego KAS, zatrzymali pięć osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Jej członkom zarzuca się oszustwa, w tym wyłudzenie ponad 185 tys. zł z tzw. tarczy antykryzysowej. W sprawę może być zamieszanych kilkadziesiąt podmiotów gospodarczych.
Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko 20 osobom, które miały kierować i należeć do zorganizowanej grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Blisko 130 policjantów CBŚP m.in. z Rzeszowa, KWP z Gdańska i Szczecina rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, likwidując przy tym agencje towarzyskie. Grupa działała w latach 2018 - 2020, na terenie województwa pomorskiego, podkarpackiego, dolnośląskiego oraz wielkopolskiego.
Pieniądze, seks alkohol, tańce erotyczne, imprezy w agencjach towarzyskich. Takie prezenty otrzymywali policjanci z CBŚP i CBA od właścicieli agencji towarzyskich braci Aleksieja i Jewgenija R. Wśród obdarowywanych był m.in. Daniel Ś., jeden z bohaterów filmu "Pętla" Patryka Vegi. Akt oskarżenia przeciwko Ś. i pięciu byłym funkcjonariuszom został przekazany do sądu.
Rzeszowskie Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało cztery osoby podejrzane o udział w grupie wyłudzającej VAT w ramach handlu sprzętem elektronicznym. Straty Skarbu Państwa w wyniku działania grupy sięgają co najmniej 41 milionów złotych. Wg śledczych, jej członkowie mogli wyprać już 25 milionów złotych.
Film Patryka Vegi "Pętla" ma pojawić się w kinach na początku września. Reżyser podsyca zainteresowanie widzów dokumentalnymi filmami, które mają uwiarygodnić scenariusz jego najnowszej fabuły. Są zapisem rozmów z prawdziwymi uczestnikami seksafery: oficerem CBŚP, tancerkami z rewii, rodziną Dawida "Cygana" Kosteckiego. Filmy są gęsto przeplatane scenami seksu.
Rzeszowskie CBŚP zatrzymało kobietę, która wynajęła płatnego zabójcę z Ukrainy, aby zabił jej męża. Kobieta wpadła na gorącym uczynku podczas przekazywania zaliczki "wykonawcy" zlecenia.
We wtorek ok. godz. 11 przechodnie byli świadkami akcji CBŚP na rzeszowskim dworcu. - Policjanci użyli granatów hukowych i wyciągali kogoś z auta - opowiada "Wyborczej" jeden ze świadków.
Agent specjalny CBA miał szukać haków na szefów służb z czasów rządów PO-PSL. Od kierownictwa CBA dostał nadzwyczajne uprawnienia. Dziś twierdzi, że go zwolniono, bo znalazł materiał kompromitujący marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
200 nielegalnych automatów do gier zabezpieczono podczas śledztwa prowadzonego na terenie dwóch województw. Funkcjonariusze podkarpackiej i świętokrzyskiej KAS wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP z Kielc, pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Krakowie, rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o organizowanie nielegalnego hazardu.
Zatrzymanym w poniedziałek funkcjonariuszom rzeszowskiego zarządu CBŚP oraz byłemu funkcjonariuszowi CBA prokuratura przedstawiła zarzuty. Są podejrzani o korupcję, przekroczenie uprawnień i złamanie tajemnicy służbowej. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
W poniedziałek funkcjonariusze ABW zatrzymali cztery osoby: dwóch byłych funkcjonariusze CBŚP, jednego obecnego funkcjonariusza CBŚP oraz byłego funkcjonariusza CBA. Ma to związek ze śledztwem przeciwko Danielowi Ś., byłemu naczelnikowi wydziału do zwalczania przestępczości ekonomicznej rzeszowskiego CBŚP oraz przeciwko właścicielom agencji towarzyskich - braciom Aleksiejowi i Jewgenijowi R.
Trzech mężczyzn, w tym dwóch poszukiwanych przez policję: Tomasza B., ps. "Kadafi", Dariusza L. oraz Artura G. z Podkarpacia zatrzymali policjanci z CBŚP. To Artur G. miał zlecić porwanie dla okupu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.