Budynek Dworca Głównego PKP w Rzeszowie ma odzyskać jednolity, modernistyczny charakter. Ale na razie pasażerowie muszą się liczyć z niedogodnościami z powodu remontu. W ubiegłym tygodniu kasa i poczekalnia z budynku zostały przeniesione do kontenerów budowlanych. - Kiedy na pociąg czeka więcej pasażerów, panuje tam straszny ścisk. Jeśli ta sytuacja ma potrwać, może obok należałoby postawić więcej kontenerów? - sugerują podróżni.
Od 4 czerwca przy ul. Grottgera 22 w Rzeszowie zacznie działać nowy punkt pomocy obywatelom Ukrainy. Urząd Miasta Rzeszowa przeniesie go tutaj z dworca PKP. Zmiany czekają także pasażerów korzystających z miejskiej komunikacji. Wszystko z powodu remontu w okolicy dworca.
Od 29 kwietnia teren placu Dworcowego oraz sąsiadujące z nim działki zostały ogrodzone i zamknięte dla samochodów. Na teren budowy wjechał ciężki sprzęt oraz weszli pracownicy budowalni. Jak wygląda postęp prac?
Podróżni z ciężką walizką, wózkiem z dzieckiem, czy osoby niepełnosprawne muszą pokonywać mnóstwo schodów, by dostać się na peron. Na rzeszowskiej stacji nie ma windy, ani chociaż prowizorycznego zjazdu, który dla wielu byłby ogromnym ułatwieniem. PKP zapowiada modernizację dworca, ale do tego czasu nie proponuje tymczasowych rozwiązań.
Na tę informację od dawna czekali mieszkańcy Rzeszowa. Dworzec główny PKP został przeznaczony do remontu na lata 2018-2020. Ogłoszono przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej dworca. Będzie nowy tunel, będą nowe perony.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.