Rzeszowscy policjanci CBŚP współpracowali z gorzowskimi śledczymi przy akcji zatrzymania mężczyzn, którzy zażądali od pokrzywdzonego zwrotu rzekomego długu, grożąc przy tym uprowadzeniem dziecka i spaleniem firmy bliskiej osoby. Trwa ustalenie kolejnych osób, które mogą mieć związek z przestępstwem.
Przed godziną 14 w Kopkach (gm. Rudnik nad Sanem) koło Niska, kobieta zabiła dwójkę dzieci i popełniła samobójstwo. Tragedia wydarzyła się niemal na oczach ojca dzieci, kuratora sądowego, psychologa i policji.
Płacić nie chciały ani gmina, ani powiat. Siostry służebniczki, które opiekują się rodzeństwem S. z Izdebek, nagłośniły więc sprawę. Dopiero wtedy odezwało się Ministerstwo Sprawiedliwości - będzie przekazywać vouchery na żywność i ubrania dla dzieci. Pomogą też stowarzyszenie z Przeworska i powiat brzozowski.
38-letnia mieszkanka Tarnobrzega upadła na podłogę i straciła przytomność. Jej ośmioletnia córka szybko zadzwoniła do babci, informując ją o zdarzeniu. Starsza kobieta powiadomiła policjantów. Po chwili do mieszkania przyjechały służby ratunkowe.
Już nie zakrwawione płody, a dziecko w łonie w kształcie serca albo buzia 5-miesięcznego płodu - wygląda na to, że antyaborcjoniści łagodzą przekaz, by dotrzeć do szerszego grona. Nowe billboardy pojawiły się na ulicach Rzeszowa. Ale rzeszowianki są na "nie": - Czuję, jakby ktoś w twarz mi krzyczał: "Musisz urodzić!" - mówi młoda kobieta.
Osiedlowe górki przez niemal całą sobotę były oblegane przez rodziny z dziećmi. Ostatni weekend ferii udał się wyjątkowo pod względem aury - lekki mróz, dużo śniegu i jeszcze więcej zabawy.
- W Polsce nie mamy urzędowego wykazu imion. A prawo nie zabrania rodzicom tworzenia neologizmów. Dlatego kierownik w jednym mieście może uznać imię, które odrzuciłby urząd w mieście obok - mówi Ewa Kaladnyk, zastępca kierownika USC w Rzeszowie. Jakie imiona królowały w 2020 r. w stolicy Podkarpacia, a jakie były najbardziej oryginalne?
Leon przyszedł na świat 1 stycznia, tuż po godz. 1. Jest pierwszym rzeszowianinem urodzonym w 2021 roku. Przedstawiciele władz miasta wręczyli jego rodzicom prezent.
37-letnia opiekunka zajmowała się 6-latkiem, mając w organizmie 3 promile alkoholu. W takim stanie chciała też prowadzić samochód.
Kupiony sprzęt to wysokiej klasy aparat USG, dzięki któremu będzie można diagnozować małych pacjentów już od pierwszych dni ich życia.
Dwa turnusy zimowiska odbędą się w terminach 4-8 stycznia oraz 11-15 stycznia. W ramach feryjnych półkolonii dla najmłodszych przygotowano atrakcyjne warsztaty tematyczne, animacje, zabawy, a także konkurencje rekreacyjne i sportowe. Zapisy już się rozpoczęły, w niektórych filiach RDK brakuje miejsc na turnusy.
W środę sanoccy policjanci dwukrotnie interweniowali wobec nietrzeźwych rodziców, którzy sprawowali opiekę nad swoimi dziećmi. Ojciec 6-letniego chłopca miał w organizmie ponad 1,5 promila, a matka opiekująca się dwójką małych dzieci miała w organizmie ponad 2 promile. Sprawy zostały skierowane do sądu rodzinnego.
U czwórki dzieci z podrzeszowskiego Chmielnika wykryto zakażenie salmonellą. W gminnych szkołach i przedszkolach nie zawieszono zajęć. - W sprawie trwa dochodzenie epidemiologiczne - informuje Wiesław Kwater, zastępca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie.
- To była droga, która prowadziła tylko do szkoły. Teraz, po przebudowie, będą nią jeździć setki samochodów. Kto się na to zgodził? Gdzie bezpieczeństwo dzieci? - denerwuje się mieszkaniec ul. Lenartowicza. Okazuje się, że zgodę na rozbudowę drogi, nie zadając ani jednego pytania, wydali rzeszowscy radni.
Tragiczny wypadek w Jarosławiu. 11-latek wszedł na obwodnicę przez niedomknięte drzwi techniczne w ekranie dźwiękochłonnym, wprost pod koła dostawczego volkswagena. Chłopiec, mimo wysiłków służb ratunkowych, nie żyje.
- Miasto się rozwija, przybywa mieszkańców i dlatego konieczne są takie inwestycje jak szkoły, przedszkola i żłobki - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa i zapowiada budowę żłobka na os. Wilkowyja.
W jasnym piasku czwórka dzieci leży razem, połączona stopami. Z głowami odwróconymi w jedną stronę. Najmłodsze, ledwie kilkuletnie, leży na brzegu, po lewej stronie. Zwrócone twarzą do pozostałych. Wtulone do starszego brata lub siostry. Taki obraz odsłonił się przed archeologami, którzy odkryli cmentarz z XVII wieku w Jeżowem na Podkarpaciu przy okazji budowy drogi ekspresowej S19.
Rzeszowskie placówki kultury właśnie przygotowują się do sezonu wakacyjnego. Niedługo rozpocznie się rekrutacja na półkolonie, które będą inne niż zwykle.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w czwartek w Kańczudze. W zdarzeniu ucierpiała 5-latka, która wbiegła na drogę wprost pod nadjeżdżającego opla. Dziewczynka z poważnymi obrażeniami została przetransportowana śmigłowcem do szpitala.
Wśród osób, które w niedzielę znalazły się gronie zakażonych koronawirusem, jest troje dzieci z powiatu jarosławskiego. Do tej pory na Podkarpaciu obecność wirusa potwierdzono w sumie u 26 dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Jak przechodzą chorobę?
Żłobki i przedszkola mogą znów przyjmować dzieci, nie oznacza to jednak, że placówki mogą funkcjonować tak jak przed epidemią. Nowe zasady bezpieczeństwa mają uchronić dzieci przed zakażeniem, jednocześnie uniemożliwiając im bliski kontakt z innymi dziećmi i opiekunami. Czy nowe zasady wpłyną na rozwój psychiczny maluchów?
Huśtawki i karuzele dla niepełnosprawnych dzieci, a także piaskownica, miejsce do gry w klasy oraz gry w bule znajdą się na nowym terenie rekreacyjnym, który powstanie w parku na os. Kmity w Rzeszowie.
"W obliczu epidemii potrzeby hospicjum dziecięcego bardziej rosną niżeli maleją" - przekonuje Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci z siedzibą w Rzeszowie. Większość podopiecznych przebywa teraz w domach, gdzie odbywają się wizyty specjalistów. Pracownicy przestrzegają zasad bezpieczeństwa, ale mają problem - niewystarczającą liczbę jednorazowych maseczek, rękawiczek i fartuchów.
Szkoła przeniosła się do internetu. A razem z nią przeklinanie w gronie rówieśników. - Moi koledzy w klasie mówią, że wszystko im wolno, bo są już dorośli - mówi 12-latka z rzeszowskiej podstawówki.
Przez kilka godzin termometr pokazywał 39 stopni. Mama 14-miesięcznego chłopca z USA była przerażona. Pojechała szukać pomocy dla synka u rzeszowskich lekarzy. Przyjęto ją dopiero w piątej placówce, którą odwiedziła.
Sześcioro dzieci i jedna osoba dorosła zostało rannych w niedzielnym wypadku w busa w Płazowie (pow.lubaczowski)
Anka dwie godziny po rozmowie z Barnevernetem jechała z dziećmi do Polski. Iza z dwuletnim synkiem uciekła z Norwegii nocą. Tak samo Iwańscy z ósemką dzieci i Norweżka Silje Garmo z niemowlakiem.
Nieważne, ile by zjadł, wciąż jest głodny. Kiedyś zjadł podpałkę do grilla, bo wyglądała jak czekolada. I mydło, bo ładnie pachniało. Żeby zdobyć jedzenie, może kraść
Przekroczyliśmy granicę w nocy. Następnego dnia wysłałam SMS do przedszkola, że Patryka nie będzie. Norweska nauczycielka odpisała mi z prywatnego numeru, że rozumie i życzy powodzenia. Dopiero w Warszawie zobaczyłam, że na nogach mam dwie różne skarpetki - opowiada Iza. Uciekli, bo bała się, że Barnevernet odbierze jej synka.
Na chodniku przed Wojewódzkim Domem Kultury w Rzeszowie kierowcy urządzili sobie bezpłatny parking. Mieszkaniec Rzeszowa sfilmował kuriozalną sytuację, a nagranie udostępnił w internecie. Widać na nim grupę dzieci idącą ulicą, bo na chodniku nie ma dla niej miejsca.
Zespół Opieki Zdrowotnej nr 2 w Rzeszowie zorganizował bezpłatne badania profilaktyczne dla dzieci. Dziś będzie można skorzystać z konsultacji m.in. z lekarzem ortopedą, fizjoterapeutą i logopedą.
Podróżują po Polsce z siedmioletnią Gabrysią, trzyletnią Michaliną oraz ośmiomiesięcznym Kornelem i na swoim blogu pokazują miejsca, które podobają się najmłodszym. Na Podkarpaciu Maria i Jakub Paskowie spędzili tydzień. - Podkarpacie to miejsce dla rodzin, które kochają przyrodę - oceniają. Co pokochały ich dzieci?
Miasto kupuje od Developresu 900-metrowy lokal w nowym bloku na ul. Zawiszy. Powstanie tam nowy miejski żłobek ze 130 miejscami. Kiedy otwarcie?
Anka dwie godziny po rozmowie z Barnevernetem jechała z dziećmi do Polski: - Okazało się, że przez cztery miesiące byliśmy obserwowani - mówi. Iza z dwuletnim synkiem uciekła z Norwegii nocą. Jest przekonana, że jej synkiem urząd zainteresował się po wizycie u dentysty z powodu próchnicy. Iwańscy z ósemką dzieci też uciekali nocą po tym, jak syn złamał w domu rękę.
Padają ofiarą hejtu i shamingu. Kłócą się z rodzicami. Nie wytrzymują presji w szkole. Szukają przygód. Rodzice się martwią, ale są bezradni. Coraz częściej uciekają dziewczyny, takie w wieku 16 lat
Pani Izabela na ulicy zauważyła matkę, która biła swoje dziecko. Widziało to wiele osób, ale tylko ona zareagowała. Okazuje się, że większość z nas nie chce interweniować. Z badań przeprowadzonych przez fundację Dajemy Dzieciom Siłę wynika, że co trzeci Polak nie wie, że bicie dziecka jest prawnie zakazane.
Sąd w Nisku słusznie odebrał dzieci rodzicom i umieścił je w placówkach opiekuńczych - uznała Krajowa Rada Sądownictwa.
- To dobry sposób na wypoczynek. Nie trzeba jechać w Bieszczady, by w ramach relaksu między śniadaniem, a obiadem pojeździć rowerkiem wodnym - mówi Michał Mucha, właściciel firmy Projekt Czarter, która 1 maja otwiera wypożyczalnię sprzętu wodnego naprzeciwko placu zabaw na Lisiej Górze
Rzeszowskie Muzeum Dobranocek szykuje dwie nietypowe wystawy. Możesz zostać ich współtwórcą. Pod warunkiem, że masz w domu znaczki z bohaterami bajek albo plakaty z Myszką Mickey i zechcesz je pożyczyć
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.