Sąd Apelacyjny w Rzeszowie zmienił wyrok sądu w sprawie Zygmunta W. Mężczyzna był oskarżony o gwałty na swojej sześcioletniej wnuczce. Sąd podniósł karę więzienia z 3,5 do 5 lat więzienia. Dziadek musi także zapłacić wnuczce wyższą nawiązkę.
Trwa śledztwo w sprawie matki maltretowanego i gwałconego dwuipółletniego Danylo oraz jej partnera. Oboje zostali przebadani przez biegłych psychiatrów, prokuratura czeka na opinię. Chłopczyk od czterech miesięcy jest w szpitalu w Rzeszowie. Jego stan lekarze określają jako "wegetatywny".
Zwrot w kontrowersyjnej sprawie molestowania dziewczynki z Malawy: pięciu mężczyzn skazanych na kary więzienia za trwające kilka lat seksualne wykorzystywanie dziecka, będzie sądzonych od nowa. Sąd Najwyższy wydał wyrok w postępowaniu kasacyjnym. Ci, którzy odsiadywali już wyrok, mogli opuścić więzienie. Od początku w ich winę nie wierzyli sąsiedzi z Malawy, nawet protestowali przed sądem.
W Sądzie Okręgowym w Krośnie rozpoczął się proces 31-letniego mieszkańca gminy Osiek Jasielski. Mężczyzna jest oskarżony o doprowadzenie sześcioletniej dziewczynki do innej czynności seksualnej. Ponieważ użył przemocy, został oskarżony z artykułu 197 - o zgwałcenie.
Sąd Okręgowy w Przemyślu skazał na 3,5 roku więzienia 77-letniego Zygmunta W. Mężczyzna był oskarżony o doprowadzenie przemocą do obcowania płciowego swojej sześcioletniej wnuczki.
Katowany i wielokrotnie gwałcony Danylo P. nadal przebywa w Klinicznym szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie. Jego matka jest w areszcie. Sąd Rodzinny w Stalowej Woli ustanowił mu opiekuna tymczasowego.
Jak ustaliliśmy, katowany i wielokrotnie gwałcony 2,5-letni chłopiec niedługo przed tym, jak partner matki przywiózł go do szpitala w Stalowej Woli, był pacjentem szpitala w Rzeszowie. - Badamy ten wątek - potwierdza Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Skatowany i wielokrotnie gwałcony 2,5-letni chłopiec został przewieziony ze Stalowej Woli do szpitala w Rzeszowie. Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej. Zatrzymana w sprawie jest jego 22-letnia matka i jej 25-letni partner, obywatele Ukrainy.
6-latka bawiła się z innymi dziećmi na stadionie w Osieku Jasielskim. 31-latek odciągnął ją od grupy i dopuścił się czynu, który w Kodeksie karnym jest określony jako wymuszenie czynności seksualnej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.