Chcesz poczuć wiatr we włosach i sprawdzić, jak kiedyś można było podróżować po Bieszczadach? Wybierz się w podróż bieszczadzką ciuchcią. Od tej soboty między Majdanem a Balnicą i Dołżycą znów będzie jeździć legendarna wąskotorówka.
Zupa z pokrzyw, fuczki, proziaki - to tylko niektóre z podkarpackich potraw, które będą serwowane podczas festiwalu Karpaty na Widelcu w środę w Rzeszowie. Niektórzy mieszkańcy zapewne spróbują ich po raz pierwszy. - I to jest właśnie siła tego festiwalu. Pokażemy kuchnię regionalną. Wspaniale, że będzie można jej spróbować - mówi Robert Makłowicz, ambasador Karpat na Widelcu. Co ugotuje w Rzeszowie?
W bieszczadzkich hotelach i pensjonatach zapowiada się bardzo dobry początek sezonu. Tuż przed majówką powtarzana jest tu z dumą wiadomość: "W Zakopanem górale narzekają, że nie będą mieć gości. Bo goście jadą do nas!".
Długi majowy weekend zapowiada się pełen atrakcji. Do Krosna wracają balony, w sanockim skansenie otwarte zostaną wystawy. Będzie można spłynąć Sanem pontonami lub oglądać zachód słońca nad Soliną z pokładu jachtu. Nowe atrakcje czekają również gości odwiedzających kolejkę gondolową w Solinie.
W rezerwacie Sine Wiry w Bieszczadach niedźwiedź próbował przepłoszyć turystów. Przechadzał się w tę i z powrotem wzdłuż leśnej drogi, warczał i ryczał w kierunku turystów. Ci jednak ani myśleli ustąpić mu pola.
To był pracowity weekend dla podkarpackich mundurowych. Od piątku do wtorku na drogach naszego regionu doszło do 25 wypadków. Zginęły dwie osoby. Policjanci zatrzymali też 62 nietrzeźwych kierujących.
Jeśli mieszkańcy regionu nadal zastanawiają się, gdzie spędzić długi majowy weekend, podpowiedź przynosi prognoza pogody. Ma być całkiem przyjemnie, a temperatury jedne z najwyższych w Polsce. Będą przelotne opady, ale nie powinny przeszkodzić w wędrówkach po Bieszczadach.
Długi majowy weekend był symbolicznym otwarciem sezonu turystycznego w Bieszczadach. Zapełniały się hotele i pensjonaty a na szlakach były tłumy ludzi. Jak będzie w czasie zbliżającej się majówki?
Rzeszów ma jeszcze do wykorzystania 1170 dawek szczepionki Johnson & Johnson, którą dostał w ramach akcji "Zaszczep się w majówkę". Szczepienia będą się odbywać we wtorek i w środę w przychodni Lux Med przy ul. Jabłońskiego w Rzeszowie.
Do 2,5 tys. szczepionek Johnson&Johnson Rzeszów dostał dodatkowe 1000 na majówkową akcję szczepień. - W nocy dostaliśmy dodatkową dostawę - informuje Jolanta Fila-Tomczyk, wicedyrektor wydziału polityki społecznej w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, która nadzoruje pracę mobilnego punktu szczepień w Rzeszowie. Zaszczepić się można, bez uprzedniej rejestracji, ale z e-skierowaniem, jeszcze w poniedziałek w godz. od 8 do 18.
620 osób zaszczepiło się w pierwszy dzień majówkowej akcji szczepień w Rzeszowie. Podczas gdy w innych miastach trzeba było stać w długich kolejkach, a szczepionek brakowało dla wszystkich chętnych, tu można było zrobić to od ręki.
Aktualnie nie ma warunków do dłuższego pobytu w górach, gdyż schroniska, hotele i gastronomia jeszcze nie mogą pracować. Ale zawsze można wybrać się na pieszą wędrówkę po górach w majowy weekend. Bieszczadzki Park Narodowy przypomina o obowiązujących zasadach.
Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany organizacji tegorocznego Święta Paniagi w Rzeszowie. Jednak władze miasta postanowiły przenieść imprezę do internetu. Główną atrakcją będzie wirtualny jarmark.
Podczas majówki w podkarpackich lasach było zdecydowanie mniej turystów niż zwykle. Skorzystali na tym kierowcy crossów i quadów, którzy rozbijali się po leśnych drogach i bezdrożach. Kiedy strażnicy leśni postanowili to ukrócić, doszło do dwóch prób potrącenia
Dla wielu z nas długi majowy weekend będzie pierwszym od kilku tygodni czasem, który możemy spędzić na łonie przyrody, poza domem, poza miastem. Dokąd można się wybrać, a jakie atrakcje są niedostępne? Gdzie trzeba pamiętać o maseczce i o tym żeby niczego nie dotykać.
Mieszkańcy Rzeszowa, jak i całej Polski zadają sobie od kilku tygodni pytanie: "Kiedy spadnie deszcz?". Meteorolodzy przewidują, że pierwsze opady mogą nastąpić już w środę wieczorem, jednak deszcz na dobre ma zacząć padać od początku maja. Niestety według synoptyków spadnie go mało.
Pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego podsumowali maj. Policzyli, ilu turystów przyjechało w Bieszczady na rozpoczęcie sezonu.
Bieszczadzka straż graniczna podsumowała majówkę na polsko-ukraińskich przejściach granicznych. Od 1 do 5 maja odprawiono przez chwilowo otwarte przejście piesze z Wołosatego na Ukrainę aż 2860 turystów.
W niedzielę po południu celnicy kontrowali pociąg relacji Kijów - Przemyśl. Zauważyli walizkę, do której nie przyznał się żaden z pasażerów. Zdecydowano o ewakuacji pociągu z 500 pasażerami. Według podróżnych w czasie ewakuacji panował chaos, nie było także komunikacji zastępczej.
Turyści zaczęli wracać z majówki już w sobotę. Na przejściach granicznych z Ukrainą w Medyce, Korczowej, Krościenku i w Budomierzu tworzą się kolejki. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Na majówkę w Bieszczady co roku przyjeżdża dużo turystów. W tym roku pogoda nie dopisała, ale gości przyciągnął festiwal "Zew się budzi", który odbywa się w Cisnej. Na szlakach jest mnóstwo błota, panują trudne warunki
Aż do środy temperatury będą wysokie, momentami - prawdziwe letnie upały. Ale żeby nie było idealnie - meteorolodzy przewidują także możliwość wystąpienia burz i opadów. Sprawdź, na który dzień najbezpieczniej zaplanować grilla.
Maj, jak żaden inny miesiąc, wypełniony jest imprezami w Rzeszowie: od juwenaliów i Kulturaliów, przez Noc Muzeów, Festiwal Przestrzeni Miejskiej i Maskaradę po Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Rusz się z domu, idź w kulturę! Ale najpierw sprawdź majowy rozkład kulturalnej jazdy.
30 km od Przemyśla znajdziecie jedno z najbardziej tajemniczych miejsc PRL-u. Niegdyś supertajny rządowy ośrodek w Arłamowie służy dziś turystom i narciarzom
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.