Pani Małgorzata ze łzami w oczach patrzyła, jak płonie mieszkanie jej i jej dzieci. Z dymem poszedł cały jej dobytek. Policja nadal wyjaśnia, co mogło wzniecić pożar w mieszkaniu na 9. piętrze bloku na osiedlu Nowe Miasto. Tymczasem sąsiedzi skrzykują się i tworzą zbiórkę, aby pomóc rodzinie pozbierać się po tym strasznym dramacie.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 18- i 22-latkowi, którzy podpalali pustostany i łąki na terenie gminy Haczów (pow. brzozowski). Okazało się, że mają oni związek również z pożarami pustostanów, do których doszło w minionym roku.
Nasza Czytelniczka przesłała nam nagranie z bloku przy ul. Architektów w Rzeszowie. Na nagraniu widać, że na terenie ogródków działkowych za marketem budowlanym wybuchł pożar. Strażacy po ugaszeniu pożaru w jednej z altanek znaleźli zwłoki - prawdopodobnie kobiety.
Przed godz. 16 w Gorzycach podpalił się 40-latek. Po oparzonego mężczyznę przyleciał śmigłowiec LPR.
Młoda kobieta, która zapaliła się we wtorek wieczorem przed jednym z wrocławskich hoteli, to mieszkanka powiatu sanockiego. 21-latka ma oparzenia III stopnia. Jej stan jest ciężki.
47-letni Ukrainiec trafił z oparzeniami do szpitala po tym, jak palił się na terenie jednej z kamienic w Przemyślu. Mężczyźnie pomogli sąsiedzi, którzy zauważyli ogień.
- Pali się zakład drzewny w miejscowości Łukawica koło Leska (województwo podkarpackie). Pożar gasi 11 zastępów straży pożarnej - pisze na Alert24 Mirosław.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.