Prokuratura Rejonowa w Przemyślu prowadzi śledztwo w sprawie biskupów przemyskich. Wiedzieli o możliwym molestowaniu seksualnym dziecka, ale nie powiadomili o tym organów ścigania.
Zdaniem prokuratury ksiądz Dominik R. skrzywdził pięcioro dzieci.
33-letni Dominik R. został w niedzielę aresztowany na trzy miesiące. Jest podejrzany o fotografowanie lub filmowanie małoletniego, naruszenie jego nietykalności cielesnej oraz posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Kuria odwołała go z funkcji wikariusza i zawiesiła w funkcjach duszpasterskich.
Policjanci zatrzymali pod zarzutami pedofilskimi 33-letniego duchownego z jednej parafii w powiecie jasielskim na Podkarpaciu. Sąd nie miał wątpliwości i księdza aresztował na trzy miesiące.
Agata Gramatyka zdecydowała się wystąpić z Kościoła katolickiego. Kiedy przyszła do kancelarii parafialnej złożyć wniosek o apostazję, proboszcz wyjaśnił jej, dlaczego Kościół chroni pedofilów. - Bo są jak członkowie rodziny. Usłyszałam: "Gdyby w pani rodzinie ktoś zrobił świństwo, też by go pani ukrywała" - relacjonuje Agata Gramatyka.
W Sądzie Okręgowym w Krośnie zapadł wyrok w sprawie księdza Bronisława W. Duchowny namawiał chłopców nie tylko do wykonywania czynności seksualnych, ale jeszcze nagrywania się i fotografowania w trakcie.
Sprawę 53-letniego księdza będzie rozpoznawał Sąd Rejonowy w Krośnie. Termin procesu, który będzie wyłączony z jawności, wyznaczono na początek marca.
Bronisław W., były proboszcz parafii w Kopytowej i katecheta w szkole w tej miejscowości, stanie przed sądem oskarżony o wykorzystanie seksualne dwóch małoletnich poniżej 15. roku życia. W. usiłował także molestować małoletniego. W sumie ma trzy zarzuty.
Abp Michalik zasłynął z tego, że ukrywał księdza z Tylawy, który wykorzystywał dziewczynki. Jako lewica złożymy wnioski do rad miast, prezydentów, marszałka województwa, aby pozbawić abp. Michalika wszystkich honorowych obywatelstw. Nie może być tak, że osoby, które przenoszą pedofilów z parafii do parafii, nie reagują na przemoc wobec dzieci, były honorowymi obywatelami miast - zapowiedziała w niedzielę w Rzeszowie Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Lewicy.
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu uznał, że były proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu, a ostatnio parafii w Ostrowcu Świętokrzyskim, jest winny zarzucanych mu czynów. Ks. Józef G. był oskarżony o molestowanie małoletniego oraz nakłanianie go do składania fałszywych zeznań.
Posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus i warszawska radna Agata Diduszko-Zyglewska złożyły w państwowej komisji ds. pedofilii listę z nazwiskami duchownych, którzy mieli ukrywać księży pedofilów. Są na niej m.in. były metropolita przemyski abp Józef Michalik, biskup diecezjalny rzeszowski Jan Wątroba oraz abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.
Proces 58-letniego Józefa G. rozpoczął się w Sądzie Rejonowym w Tarnobrzegu. Kapłan jest oskarżony o wykorzystywanie seksualne 12-letniego ministranta i nakłanianie do składania fałszywych zeznań.
Były proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu jest oskarżony o wykorzystywanie seksualne 12-letniego ministranta oraz nakłanianie go do fałszywych zeznań. Dowód - kaseta z nagraniem - zaginęła w kurii. W tej sprawie będzie zeznawał arcybiskup Andrzej Dzięga. Pierwsza rozprawa w procesie księdza Józefa G. odbędzie się w najbliższą środę.
Do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 58-letniemu Józefowi G., byłemu proboszczowi tarnobrzeskiej parafii. Kilkanaście lat temu miał on wykorzystać seksualnie 12-letniego ministranta, który po wszystkim zgłosił sprawę do kurii. Księdzu zarzuca się też, że nękał i szantażował chłopca, aby zmienił swoje zeznania.
Nie może być atakiem na Kościół dochodzenie prawdy. Prawda ma największą wartość. Prosiłbym ofiary i tych, którzy przeżyli takie traumy, by sami czy z pomocą psychologa o tym nas poinformowali - mówi ks. dr hab. Piotr Steczkowski, delegat ds. wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez osoby duchowne w Diecezji Rzeszowskiej, kanclerz kurii w Rzeszowie
Tarnobrzeska Prokuratura Okręgowa nadzoruje śledztwo przeciwko 58-letniemu ks. Józefowi G., proboszczowi parafii w Ostrowcu Świętokrzyskim. Ksiądz w latach 2005-2006 miał wykorzystać seksualnie 12-letniego ministranta. Później nękał chłopca, by ten nikomu nie wyjawił, co się stało. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski twierdzi, że ofiara o molestowaniu informowała kurię w 2006 r. "Zaginęło nagranie, które było dowodem. Ech, te zaginięcia w archiwach..." - napisał na Twitterze.
W niedzielę ok. godz. 11 na ogrodzeniu Bazyliki Archikatedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Jana Chrzciciela w Przemyślu zawisły dziecięce buciki i hasła wypisane na kartkach: "Dzieci są bezbronne, ich krzywda to hańba dla Kościoła", "Pieniądze dla ofiar, nie dla adwokatów". To akcja Baby Shoes Remember, która ma przypominać o ofiarach pedofilii w Kościele.
Ks. Michał M., były proboszcz z Tylawy, skazany w 2004 roku za molestowanie sześciu dziewczynek, nie może odprawiać mszy z udziałem wiernych - to decyzja abp. Adama Szala, metropolity przemyskiego. Poinformowała o tym parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Zaborowie na Podkarpaciu, gdzie emerytowany ks. M. teraz mieszka.
Wojciech C. został skazany na 8 lat więzienia za molestowanie 12-letniej córki. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał w mocy wyrok tarnobrzeskiego sądu okręgowego. Zbigniew Ziobro, prokurator generalny skierował do Sądu Najwyższego kasację.
W sobotę odbyła się premiera nowego filmu Tomasza i Marka Siekielskich "Zabawa w chowanego", w którym podobnie jak w ubiegłorocznym "Tylko nie mów nikomu" poruszany jest wątek pedofilii w Kościele. Na Podkarpaciu podobne sprawy również miały miejsce.
Nic się nie zmieni. Oni będą mieli świadomość, że - przynajmniej przez jakiś czas - będą bardziej pilnowani przez media. Będą się więc starali jeszcze lepiej siebie i oprawców ukrywać. Nie wierzę jednak w jakąś gruntowną przemianę - mówi Lucyna Krawiecka, która w 2001 roku zgłosiła prokuraturze sprawę ks. Michała M., proboszcza z Tylawy.
Kilkanaście dziecięcych bucików oraz kartki z napisem "Sprawiedliwości i zadośćuczynienia dla ofiar" i słowami arcybiskupa Józefa Michalika o pedofilii zawisły na bramie pałacu biskupiego w Przemyślu.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie ks. Pawła T., byłego diecezjalnego duszpasterza młodzieży w Rzeszowie. Ksiądz był oskarżony o molestowanie dzieci w rzeszowskim domu rekolekcyjnym. Teraz będzie musiał spędzić w więzieniu 1,5 roku. Wyrok jest prawomocny
Podczas rozprawy apelacyjnej w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie nie zapadł wyrok w sprawie księdza Pawła T. oskarżonego o molestowanie nieletnich w rzeszowskim domu rekolekcyjnym. Ksiądz odwoływał się od wyroku 1,5 roku więzienia, który zapadł w sądzie rejonowym
Gdy prokurator z Rzeszowa pisał akt oskarżenia w sprawie molestowania gimnazjalistów, ksiądz Paweł T. - diecezjalny duszpasterz młodzieży - był już w Sanoku. Tu miał upić i wykorzystać młodego mężczyznę.
- Nie chcę być w instytucji, która staje po stronie sprawców. Mam nadzieję, że zmiany, które obserwujemy od końca XX w., nowe normy prawne, podejście, zasady, przyniosą odpowiednie rezultaty - mówi ks. Tomasz Nowak, rzecznik prasowy diecezji rzeszowskiej.
Tego spektaklu mogło nie być, bo próbował go zablokować prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, argumentując, że może obrażać uczucia religijne. Oczekiwana rzeszowska premiera "#chybanieja" odbyła się jednak w niedzielę. Publiczność nagrodziła spektakl owacją na stojąco, bo jest mocny, ale też uczciwy. Bez przekłamań mówi o problemach współczesnego Kościoła i stawia pytania, które nurtują dziś katolików: Czy tej instytucji można jeszcze ufać? Czy jej oczyszczenie jest możliwe?
Nic się nie zmieni. Oni będą mieli świadomość, że - przynajmniej przez jakiś czas - będą bardziej pilnowani przez media. Będą się więc starali jeszcze lepiej siebie i oprawców ukrywać. Nie wierzę jednak w jakąś gruntowną przemianę - mówi Lucyna Krawiecka, która w 2001 roku zgłosiła prokuraturze sprawę ks. Michała M., proboszcza Tylawy
Ksiądz z Tylawy, który molestował kolejne pokolenia dziewczynek w podkarpackiej wsi, ks. Roman J. z Małej skazany prawomocnym wyrokiem za molestowanie nastolatki, a później przywrócony przez bp. Jana Wątrobę do pracy duszpasterskiej, czy ks. Paweł T., przez 20 lat diecezjalny duszpasterz młodzieży w rzeszowskiej kurii diecezjalnej, którego proces o molestowanie ciągle trwa - te przypadki nie zostały pokazane w filmie braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu", ale o nich można nakręcić kolejny taki dokument.
Na pl. Śreniawitów, pod krzyżem ofiar komunizmu i na pobliskich ulicach zgromadziły się setki rzeszowian. Starszych, młodszych, ze świecami i zniczami w rękach. Pod przewodnictwem biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby modlili się za grzechy duchowieństwa, w szczególności grzechy pedofilii. - Ta modlitwa ma sprawić, aby każdy w Kościele zrobił wszystko, co w jego mocy, by nasza wspólnota była bezpiecznym domem dla dzieci i młodzieży - mówił jeden z księży.
- Grzech pedofilii wśród duchownych to ciemna i wstydliwa strona Kościoła - przyznał ks. Tomasz Nowak, rzecznik rzeszowskiej kurii podczas pierwszej w historii konferencji prasowej poświęconej temu problemowi. Mimo wielu działań, które mają chronić nieletnich, Diecezja Rzeszowska w dalszym ciągu umieszcza księży oskarżanych o pedofilię w domu dla księży seniorów na rzeszowskim osiedlu Słocina, tuż obok dużej szkoły podstawowej i dwóch przedszkoli
Arcybiskup Józef Michalik został opisany w raporcie fundacji "Nie lękajcie się". Chronił księży pedofilów, m.in. proboszcza Tylawy. Przemyska kuria: - Nie jest prawdą oskarżenie w sprawie braku reakcji wobec duchownych oskarżonych o molestowanie nieletnich.
Kuria diecezjalna w Rzeszowie opublikowała komunikat, w którym odnosi się do raportu fundacji Nie lękajcie się. Rzecznik kurii ks. Tomasz Nowak napisał, że nie można zarzucić biskupowi Janowi Wątrobie naruszenia przepisów prawa świeckiego lub kanonicznego. W opisanym przez fundację przypadku nie można mówić o ukrywaniu lub przeniesieniu sprawcy.
Wśród 24 hierarchów, którzy znaleźli się w raporcie opublikowanym przez fundację "Nie lękajcie się", znalazło się dwóch biskupów z Podkarpacia. Wg fundacji arcybiskup Józef Michalik i biskup Jan Wątroba chronili księży pedofilów.
Jan Wątroba, biskup rzeszowski, podpisał dekret w sprawie byłego proboszcza z Małej. Hierarcha odstępuje od wymierzenia dodatkowej kary kanonicznej księdzu skazanemu za molestowanie nieletniej. Przywraca go do pracy duszpasterskiej. - Polski Kościół dużo i pięknie mówi o dzieciach, a jak przychodzi co do czego, składa je na ołtarzu swojego wizerunku - mówi Artur Nowak, prawnik związany z fundacją "Nie lękajcie się"
Był duszpasterzem, prowadził rekolekcje i akcje ewangelizacyjne. Starał się być jak najbliżej młodzieży i dzieci. Sąd uznał go za winnego wykorzystywania seksualnego. Ksiądz Paweł T., były dyrektor Domu Rekolekcyjnego w Rzeszowie, został skazany na 1,5 roku więzienia. Wyrok nie jest prawomocny
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.