Pożar tartaku przy ul. Brandwickiej w Stalowej Woli wybuchł we wtorek około godz. 19.50. Gasiło go m.in. dziewięć zastępów straży pożarnej.
- Informację o pożarze domu jednorodzinnego w Harklowej (pow. jasielski) otrzymaliśmy dzisiaj po godz. 7.20. Na miejsce wysłano dziewięć zastępów straży pożarnej. Niestety 74-latka pomimo podjętej reanimacji nie udało się uratować - mówi Marcin Betleja, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Do pożaru domu doszło dzisiaj w nocy przed godz. 3 w Dynowie. Z budynku udało się uciec kobiecie i 5-letniemu dziecku. Kłopoty z wyjściem miał jej mąż, który wrócił do płonącego budynku po kluczyki od auta. Pomogli mu policjanci.
Jedna osoba została poszkodowana w wyniku pożaru, do jakiego doszło w fabryce farb i lakierów Chemstal w Dębicy.
Wczoraj w Markowej (pow. łańcucki) doszło do pożaru hali magazynowej opon. Na miejscu pracowało ok. 50 zastępów straży pożarnej. Dzisiaj trwa dogaszanie. - Wstępnie straty oszacowano na 6 mln zł - mówi Piotr Glac z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie.
Dziś o godz. 7.27 pracownicy budynku przy ul. Łukasiewicza, w którym znajduje się BGŻ BNP Paribas SA Oddział w Krośnie, zgłosili pożar w jednym z pomieszczeń na drugim piętrze. Ogień gasiło 23 strażaków.
Ogień wybuchł w piwnicy domu studenckiego "Hilton" przy ul. Ćwiklińskiej w Rzeszowie. Ewakuowano 50 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do pożaru doszło w miejscowości Borowa, w powiecie dębickim. Nikt nie został ranny. Ruch na autostradzie A4 w kierunku Rzeszowa odbywa się już normalnie.
Małżeństwo zmarło w nocy w skutek pożaru domu w Rymanowie. Ogień zaskoczył ich w czasie snu, drewniany budynek spłonął doszczętnie. Przyczyny pożaru na razie nie są znane. Tej samej nocy spłonęły również trzy hale produkcyjne zakładu produkującego elementy drewniane w Zahutyniu k. Sanoka.
W sobotę w Łodynie zapalił się budynek gospodarczy. Płomienie strawiły nie tylko drewnianą część budynku, ale również stojący w środku samochód osobowy. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń.
W mieszkaniu była trójka dzieci. W pożarze najbardziej ucierpiała 3,5-letnia dziewczynka, strażacy wyciągnęli ją nieprzytomną z płomieni.
Do pożaru domu jednorodzinnego w Boguchwale doszło wczoraj. - Pierwszym, który zauważył ogień i wezwał pomoc był mieszkający po sąsiedzku policjant. Wraz z krewnym ruszył na pomoc mieszkańcom - relacjonują rzeszowscy policjanci .
80-letnia mieszkanka Łańcuta zginęła w pożarze. Prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia był papieros. Wyjaśniane są dokładne okoliczności tego zdarzenia.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, pół godziny po północy mieszkanka Węglówki zadzwoniła do straży pożarnej w Krośnie z informacją, że pali się budynek mieszkalny, który widzi na przeciwległym wzniesieniu.
Do pożaru doszło dziś w nocy w miejscowości Pierzchne. Zginęły dwie osoby - 80-letnia kobieta oraz 50-letni mężczyzna.
7-letnie dziecko i trójka nastolatków przebywała w mieszkaniu, gdy w kuchni wybuchł ogień. Pomógł im emerytowany strażak, który przechodził pod blokiem i zauważył pożar.
Prawie 150 osób ewakuowano po wybuchu pożaru w Zespole Szkół Zawodowych w Pustkowie. Ogień wybuchł w pokoju nauczycielskim, gdzie znajdował się elektryczny grzejnik. Nikomu nic się nie stało.
Ogień strawił około 3600 metrów kwadratowych pomieszczeń w kilku budynkach. Spłonęło także mieszkanie trzech osób, które nie zdążyły nawet zabrać swojego dobytku
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny w mieszkaniu przy placu Śreniawitów w Rzeszowie. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę.
W jednej z hal produkcyjnych huty szkła w Jarosławiu zapaliły się pyły i zanieczyszczenia. Słup ognia sięgnął kopuły hali, wysokiej na 24 metry. Pożar gasiło 13 jednostek straży pożarnej.
W Ustrzykach Dolnych doszło do tragedii. W nocy w jednym z bloków wybuchł pożar, w jego wyniku zginął jeden z mężczyzn przebywających w mieszkaniu.
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, który najprawdopodobniej uległ zaczadzeniu. W domu, w którym mieszkał doszło do pożaru - informuje podkarpacka policja
Pożar domu jednorodzinnego w Smolniku w powiecie sanockim. Strażacy w jego zgliszczach znaleźli cztery ofiary
W Harklowej w powiecie jasielskim spłonęła duża stolarnia. Z budynku niewiele zostało. Na szczęście nie ma ofiar
Policja ustala tożsamość mężczyzny, który zginął w pożarze altanki. Do tragedii doszło wczoraj w Krośnie.
88-letni mężczyzna zmarł w szpitalu po pożarze mieszkania w Jarosławiu. Prawdopodobną przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia
Na odcinku autostrady A4 w okolicach węzła Sędziszów zapalił się samochód osobowy. Na ponad 2 godziny zablokowano pas ruchu powolnego i awaryjny w kierunku Tarnowa. Ruch już odbywa się bez przeszkód.
W pożarze budynku gospodarczego w miejscowości Kamień w powiecie rzeszowskim zginęła kobieta. Ogień zauważono w sobotę po godz. 16 .
- Być może u nas ludzie są mniej ostrożni - zastanawia się Marcin Betleja, rzecznik podkarpackich strażaków. W lipcu i sierpniu liczba pożarów wzrosła u nas blisko dziesięciokrotnie w stosunku do poprzedniego lata. Według informacji z MSW w kraju ta liczba się potroiła
Trwa dogaszanie pożaru, który wybuchł dziś nad ranem w Zakładzie Doświadczalnym Zootechniki w Chorzelowie. Strażakom udało się uratować wszystkie z kilkuset zwierząt przebywających w zakładzie.
Dziś w nocy doszło do tragicznego w skutkach pożaru w Oleszycach (pow. lubaczowski). Zapaliło się mieszkanie w bloku przy ul. 3 Maja. Zginął 46-latek, prawdopodobnie właściciel spalonego mieszkania.
Na drodze w okolicy miejscowości Roztoka doszczętnie spłonął załadunek ciężarówki, którą przewożono bele słomy. Przez ponad dwie godziny droga była całkowicie zamknięta, a potem policjanci kierowali ruchem wahadłowo.
Ponad 25 ha powierzchni leśnych spłonęło dziś w powiecie niżańskim, między Jeżowem a Kończycami. Strażacy wciąż dogaszają ogień. To drugi pożar w okolicy w ciągu dwóch dni.
Do tragedii doszło wczoraj w miejscowości Bóbrka (powiat krośnieński). Jeden z budynków gospodarczych zajął się ogniem. Strażacy znaleźli zwęglone ciało mężczyzny, drugi mężczyzna podtruł się dymem.
Zabytkową XVII-wieczną basztę na terenie dzisiejszego Opactwa Sióstr Benedyktynek w Jarosławiu przez blisko pięć godzin gasiło osiem zastępów straży pożarnej. Policja bada przyczyny pożaru. Straty oszacowano na około 360 tys. złotych.
Policja wyjaśnia przyczyny pożaru baru Marina nad Wisłokiem w Rzeszowie. Drewniany obiekt zapalił się dzisiaj ok. godz. 9.
W sobotę wieczorem wybuchł pożar w sklepie rowerami i nartami "Monka" przy Centrum Usługowo-Handlowym "Hetman" przy ul. Czackiego 5.
W nocy wybuchł pożar na oddziale psychiatryczym szpitala w Nowej Dębie. 24 pacjentów ewakuowano a czterech pracowników szpitala podtruło się dymem.
Tuż po godz. 14 w poniedziałek wybuchł pożar na placu hurtowni motoryzacyjnej przy ul. Kwiatkowskiego w Rzeszowie. Jedna osoba została w nim poszkodowana, trwa szacowanie strat
Około godz. 9 w bloku nr 7 przy ul. Malczewskiego w Rzeszowie wybuchł pożar. - Mieszkanie spłonęło całkowicie. Na szczęcie nikogo w nim nie było - mówi Grzegorz Wójcicki z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Copyright © Agora SA