Finał głośnego śmiertelnego pobicia Marka G. z Ropczyc. Po kłótni z żoną mężczyzna został uderzony przez jej znajomego Andrzeja L. Obrażenia były na tyle poważne, że po kilku dniach zmarł. Prokuratura skierowała właśnie do Sądu Okręgowego w Rzeszowie akt oskarżenia w tej sprawie.
W nocy z soboty na niedzielę w Mielcu doszło do nieporozumienia i bójki między dwoma młodymi mężczyznami. Jeden to obywatel Armenii, drugi Ukrainiec. 24-letni Ukrainiec zginął.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.