Bartosz Boczar sprzedał mieszkanie i zaplanował najtrudniejszą podróż swojego życia - rowerem w trzy lata chce przejechać dookoła świata. Jadąc będzie zbierał pieniądze na wspieranie dzieci po trudnych przeżyciach i doświadczeniach oraz na budowę nowego domu dziecka w Rzeszowie.
Podróż do Zanzibaru za złotówkę, lot w dwie strony do stolicy Państwa Środka za 360 zł, a może szybki wypad do Wenecji za 99 gr? Absurdalnie ceny, choć wydają się nierealne, są jednak możliwe. Receptę na to, jak wydawać mniej, a podróżować więcej, zna podróżnik Paweł Kunz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.