Najpierw ukazało się rozporządzenie Prezydenta RP zakładające podwyżki dla premiera, marszałków Sejmu i Senatu oraz członków rządu i parlamentarzystów. W kolejnych dniach zapowiedziano, że podwyżki będą także dla samorządowców. - PiS chce tym usprawiedliwić swoje własne podwyżki. To jest myślenie na zasadzie: dajmy im też, a jak coś pójdzie nie tak, to powiemy, że to wina opozycji - twierdzi Bartosz Romowicz, burmistrz Ustrzyk Dolnych.
PGE Energia Ciepła ogłosiła konkurs na dostawę śmieci do znajdującej się w Rzeszowie spalarni. - Od wyników tego konkursu w dużej mierze może zależeć opłata za śmieci, którą w przyszłym roku płacić będą mieszkańcy - mówią rzeszowscy urzędnicy.
Rzeszów szuka firmy, która zajmie się w przyszłym roku odbiorem i zagospodarowaniem odpadów z terenu miasta. Wiadomo już, że śmieci z domów jednorodzinnych będą odbierane rzadziej niż w tym roku.
Od piątku mieszkańcy Rzeszowa zapłacą o 15,5 proc. wyższe rachunki za dostawę ciepła. Prezydent miasta nie chce się zgodzić na warunki odpowiedzialnej za podwyżki spółki PGE Energia Ciepła. Prosi o interwencję rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Ceny ciepła systemowego w Rzeszowie, prawdopodobnie już od sierpnia, mogą wzrosnąć nawet o 15 proc. - Nowa taryfa odzwierciedla koszty wytworzenia ciepła. Na ich wysokość wpłynął m.in. kilkukrotny wzrost cen emisji CO2 oraz wzrost cen paliwa - tłumaczą przedstawiciele PGE Energia Ciepła.
Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy cen ciepła. Wniosek o podwyżkę złożyła PGE EC, która obsługuje także Rzeszów. Ceny ciepła, prawdopodobnie już od sierpnia, mogą wzrosnąć nawet o 15 proc. Podwyżki, w przypadku Rzeszowa, dotkną kilkudziesięciu tysięcy osób.
Rzeszowscy radni zgodzili się na przywrócenie od 4 maja opłat za parkowanie samochodów w śródmieściu. Zgodnie z wcześniejszą decyzją rady opłaty za postój będą wyższe.
- Mamy sporo sygnałów od mieszkańców śródmieścia, że po zawieszeniu pobierania opłat w strefie trudno znaleźć w niej wolne miejsce. Dlatego chcemy przywrócić płacenie za postój - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
W rzeszowskim urzędzie miasta i jednostkach jemu podległych od kwietnia wzrosną płace. Każdy z pracowników otrzyma po 250 zł brutto.
W marcu wchodzi życie podwyżka cen odbioru odpadów, którą uchwalili rzeszowscy radni. Mieszkający w domach jednorodzinnych będą płacili 32 zł miesięcznie od osoby, mieszkańcy bloków 27 zł. To niejedyna zmiana, którą wprowadza miasto.
Pierwsza godzina parkowania w ścisłym centrum Rzeszowa ma zdrożeć o skromne 50 gr i kosztować 2,5 zł. Strefa płatnego parkowania obejmie swoim zasięgiem także dwa nowe osiedla: 1000-lecia i Grota-Roweckiego.
Wraz ze wzrostem płacy minimalnej podrożało wiele usług. Rzeszowskie spółdzielnie mieszkaniowe zapowiadają, że podniosą czynsze albo już to zrobiły. Czego mogą spodziewać się mieszkańcy budynków Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych?
Czynsze w rzeszowskich spółdzielniach mieszkaniowych idą w górę. Od stycznia wyższe stawki obowiązują w Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, od kwietnia więcej zapłacą mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej Nowe Miasto, a od maja drożej będzie w Projektancie
W najbliższą środę radni zadecydują o tym, ile mieszkańcy Rzeszowa będą płacić za odbiór odpadów. Nowe, wyższe stawki są już gotowe. Będą też inne zmiany w systemie odbioru śmieci.
Nawet o 60-70 proc. więcej zapłacimy w tym roku za odbiór śmieci w Rzeszowie. To najprawdopodobniej największa podwyżka, jaka nas czeka w tym roku. W dodatku niejedyna.
Do przetargu na odbiór i zagospodarowanie śmieci z terenu Rzeszowa zgłosiło się jedno konsorcjum firm. Na jego czele stoi Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
Od 1 stycznia wzrosną ceny biletów MKS. Pasażerowie się denerwują: - Za podwyżkami powinna iść jakość usług, a autobusy MKS jeżdżą opóźnione, albo nie przyjeżdżają wcale. Trzeba stać w kolejkach, bo to kierowca sprzedaje bilety.
Wtorkową sesję Rady Miasta Rzeszowa zdominował temat podwyżek cen śmieci w związku ze zniesieniem regionalizacji spalarni. - Nie mamy wyjścia i będziemy musieli złożyć wyższą ofertę. Można iść do sądu. Ale zanim sprawa się rozstrzygnie, to Rzeszów utonie w śmieciach - mówił Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Od września nauczyciele dostają zapowiadaną przez rząd 9,6-procentową podwyżkę płac. Także nauczyciele przedszkoli, ale ich wzrost wynagrodzeń muszą sfinansować samorządy. - My mówiliśmy, że podwyżki będą kosztować 1,3 mld zł, a przekazaliśmy 1 mld zł - mówi Marzena Machałek, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej
Miasto już policzyło: do końca roku na podwyżki dla nauczycieli wyda 7,5 mln zł. - Pieniądze będą na kontach w przyszłym tygodniu - mówi Zbigniew Bury, dyrektor wydziału edukacji rzeszowskiego urzędu miasta
W rzeszowskim urzędzie miasta i jednostkach jemu podległych od kwietnia wzrosną płace. Miasto zamierza na to przeznaczyć średnio po 250 zł.
Czy prezydent Tadeusz Ferenc powinien dać podwyżki urzędnikom? - zapytaliśmy Was po publikacji tekstu zapowiadającego tegoroczne podwyżki dla urzędników z Rzeszowa. Zdecydowana większość osób, które wzięły udział w sondzie, uważa, że tak - aż 62 proc.
- Chcę, aby pracownicy urzędu dobrze zarabiali - mówi Tadeusz Ferenc. Prezydent Rzeszowa zamierza dać podwyżki wszystkim pracownikom urzędu. To ponad 700 osób, co może kosztować budżet miasta nawet kilkanaście milionów złotych.
Wybory 2018. - Wiem, że powiedzą, że robię to przed wyborami samorządowymi. Ale to nieważne. Chcę, aby pracownicy urzędu dobrze zarabiali - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Choć wysokość podwyżki nie jest jeszcze znana, wiadomo, że obciąży ona roczny budżet miasta kwotą nawet kilkunastu milionów złotych.
Ratownicy z Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie od lipca nie dostają należnych im podwyżek. Od października czekają na odpowiedź dyrektora szpitala.
Ponad 160 kierowców rzeszowskiego PKS SA podpisało żądanie podwyżki płac skierowane do zarządu firmy. Grożą odejściem z pracy. - To byłby koniec firmy - przewidują związkowcy. Informują, że kierowcy zarabiają u rzeszowskiego przewoźnika od 1200 do 1600 zł
Po 5 proc. podwyżki przez kolejne trzy lata, ale dopiero od przyszłego roku - zapowiedziała premier Beata Szydło w Dobrzechowie. Ma to być na osłodę dla nauczycieli w pierwszy dzień nowego roku szkolnego, wprowadzającego reformę oświaty
W Dobrzechowie trwa ogólnopolska inauguracja roku szkolnego z udziałem premier Beaty Szydło, minister edukacji Anny Zalewskiej, władz samorządowych, posłów. Gości powitała wojewoda Ewa Leniart. Wśród zaproszonych są związki zawodowe, ale tylko Solidarność. ZNP nie zostało zaproszone.
Aż 9 milionów zł z budżetu miasta pójdzie na podwyżki dla urzędników. Prezydent Tadeusz Ferenc zatwierdził wyższe wynagrodzenia, ale pod jednym warunkiem. "Macie sprawdzać wszystkie realizowane inwestycje, być gotowi do pracy 24 godziny na dobę. Tak jak ja" - powiedział podwładnym w poniedziałek rano.
Nie tylko premier, prezydent i ministrowie mają dostać podwyżki. Skorzystają także posłowie - wg projektu ustawy ich pensja wzrośnie o 2,7 tys. zł. - Nasza praca jest tego warta - mówią posłowie PiS.
Od nowego roku pasażerowie MPK zapłacą więcej za bilety. Podwyżka cen dotyczy biletów jednorazowych - te bez zniżek podrożeją o 20 groszy, natomiast ulgowe będą kosztować 10 groszy więcej niż dotychczas.
Pracownicy rzeszowskiego urzędu miasta otrzymają podwyżki - od 100 do 200 zł brutto. Z budżetu miasta pójdzie na to w tym roku ok. 4,5 mln zł. - Chcę, aby pracownicy dobrze zarabiali - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Trzysta złotych od września. Taką propozycję podwyżek złożyło Ministerstwo Zdrowia pielęgniarkom. One domagają się 500 zł i nie mają zamiaru ustąpić.
Blisko 600 pielęgniarek i położnych z całego województwa protestowało dziś przed Urzędem Marszałkowskim w Rzeszowie. Ich zarobki są na żenująco niskim poziomie, a przybywa im coraz więcej obowiązków.
Ceny żywności rosną jak szalone. Sprawdzilismy ile kosztuje cukier, mąka czy olej w jednym z marketów w centrum Rzeszowa. A Ty ile wydajesz na te produkty w swoim skepie?
Copyright © Agora SA