"Tower Boeing" tak o wieżowcu Sky-Res przy ul. Warszawskiej 18 już teraz mówi się w Rzeszowie. Najpotężniejsza firma lotnicza świata zajmuje tu siedem kondygnacji, zatrudnia ponad sto osób, a w przyszłości zamierza stworzyć największe swoje biuro inżynieryjne w Polsce.
Przemysł lotniczy w Polsce ma ponad 100-letnią tradycję. Jego mocną stroną jest nowoczesność i innowacyjność. Słabością - uzależnienie od zewnętrznych zleceń.
Francuska firma Safran, należąca do Doliny Lotniczej, otworzyła w Rzeszowie swoje centrum badawczo-rozwojowe silników lotniczych. Do 2027 roku zamierza zatrudnić w nim 250 osób. To pierwsze centrum badawczo-rozwojowe tej firmy poza Francją.
Podkarpackie Pokazy Lotnicze wracają po trzyletniej przerwie. Podniebne akrobacje samolotów będzie można podziwiać już w czerwcu.
Spadek zamówień i produkcji nawet o 40 proc., drastyczne programy oszczędnościowe, zwolnienia 2,5 tys. pracowników - przedsiębiorcy z Doliny Lotniczej apelują o pomoc do rządu i samorządu i o wsparcie rozwoju nowych technologii: "Nawet po ustaniu pandemii nie będzie powrotu do "normalności", lecz do "nowej normalności"".
Safran Aircraft Engines to fabryka, w której produkuje się łopatki turbin niskiego ciśnienia. Są częścią silników montowanych w samolotach Airbus A320 oraz Boeing 737 M. Fabryka działa od ubiegłego roku, ale dopiero w środę dokonano uroczystego otwarcia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)