Zakończyło się trwające trzy lata śledztwo w sprawie malwersacji w Sądzie Apelacyjnych w Krakowie. Prokuratura Regionalna w Rzeszowie skierowała do sądu akt oskarżenia.
W rzeszowskim sądzie okręgowym w poniedziałek stawiło się siedmiu z dziesięciu oskarżonych dyrektorów sądów. Proces będzie się toczył za zamkniętymi drzwiami, bo wciąż niezakończone jest główne śledztwo, w którym podejrzanymi są m.in. dyrektor i główna księgowa Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
W środę w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie miał zapaść wyrok w procesie Krzysztofa S., byłego prezesa Sądu Apelacyjnego. Sąd jednak wznowił proces i uprzedził, że może zajść konieczność zmiany zarzutów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.