Dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 17 w Rzeszowie postanowiła zamknąć do 12 lutego swoją placówkę. Powodem jest duża zachorowalność na COVID-19.
- W poniedziałek rozpoczną się zapisy dla nauczycieli. W przyszły piątek odbędą się pierwsze szczepienia. Mamy nadzieję, że w ciągu miesiąca uda się zaszczepić nauczycieli - powiedział Michał Dworczyk, szef KPRM.
W 12 placówkach oświatowych z powodu koronawirusa zawieszono całkowicie lub częściowo zajęcia. Wśród nich jest 9 szkół podstawowych, dwa przedszkola i jedna szkoła branżowa.
Od 9 do 29 listopada szkoły podstawowe mają obowiązek zaopiekować się dziećmi tych rodziców, którzy pracują w szpitalach albo w innych placówkach zajmujących się zapobieganiem COVID-19, przeciwdziałaniem mu i zwalczaniem go. Chodzi o najmłodsze dzieci z klas I-III.
Przedszkole Miejskie nr 2 w Łańcucie jest zamknięte przez cały najbliższy tydzień. Nie ma kto pracować, większość załogi jest na chorobowym lub kwarantannie. Takich placówek jest coraz więcej w regionie.
W 40 szkołach i przedszkolach w Rzeszowie i okolicach z powodu zakażeń koronawirusem wśród dzieci lub nauczycieli zawieszone zostały zajęcia lub prowadzone są one zdalnie. Na Podkarpaciu takich placówek było w piątek 154.
W 154 placówkach na Podkarpaciu obowiązuje zawieszenie zajęć lub nauczanie zdalne, o którym zdecydowały w porozumieniu z dyrektorami powiatowe stacje sanepidu. Najwięcej takich szkół i przedszkoli jest w Rzeszowie i okolicach.
Sanepid poinformował o sytuacji w ogniskach koronawirusa na Podkarpaciu. 14 zakażeń wykryto m.in. w szkole podstawowej w Czarnej. Poza tym, w wielu szkołach w regionie zawieszono zajęcia lub wprowadzono zdalne nauczanie. W samym Rzeszowie i powiecie rzeszowskich takich placówek jest 32.
We wtorek na Podkarpaciu były 94 szkoły i przedszkola, w których z powodu koronawirusa zajęcia były zawieszone albo prowadzone zdalnie.
W 102 szkołach na Podkarpaciu zdecydowano się zawiesić zajęcia lub wprowadzić zdalne nauczanie dla pojedynczych klas. W Rzeszowie kolejną placówką z hybrydowym nauczaniem jest m.in. VIII Liceum Ogólnokształcące.
Sanepid poinformował o 16 szkołach na Podkarpaciu, w których zawieszono zajęcia bądź wprowadzono zdalne nauczanie. W naszym regionie nie wykryto również nowych ognisk zachorowań na koronawirusa.
Sanepid poinformował o dwóch nowych ogniskach koronawirusa na Podkarpaciu. Jedno z nich dotyczy wesela w Jodłowej. Dodatkowo do 17 zwiększyła się liczba szkół w regionie, w których zdecydowano się zawiesić zajęcia lub przejść na zdalny tryb nauczania.
W Brzózie Królewskiej sześć nauczycielek nie zgodziło się na pobranie wymazów do testów na koronawirusa, choć ich koleżanka była zakażona. Bały się, że w przypadku pozytywnego wyniku testu pracodawcy zwolnią ich mężów.
Mniej chętnych na wynajmowane mieszkania, za to renesans przeżywają akademiki. - Studenci nie chcą się wiązać długoterminowym najmem, bo nie wiedzą, czy nie wróci nauka online - mówi Urszula Gębska z Folder Nieruchomości. Ale studentów do akademików może zachęcać także to, że w tym roku ze względu na pandemię pokoje będą głównie jednoosobowe.
W dwóch rzeszowskich niepublicznych przedszkolach zawieszone są zajęcia. To przedszkole Niebieski Motylek i od poniedziałku także Akademia Przedszkolaka Montessori. Tam na kwarantannie jest 23 przedszkolaków, ich rodziny i nauczyciele
Władze Szkoły Mistrzostwa Sportowego Resovia w Rzeszowie poinformowały o wykryciu zakażenia u jednego z pracowników szkoły. Sanepid zdecydował jednak, że placówka nie musi zmieniać obecnego trybu nauczania.
Władze Zespołu Szkolno-Przedszkolnego we Wróblowej zdecydowały o zawieszeniu zajęć w szkole. Powodem jest zakażenie koronawirusem u jednego z nauczycieli.
Władze Liceum Ogólnokształcącego w Kołaczycach poinformowały o zamknięciu szkoły ze względu na "aktualną sytuację epidemiologiczną powodującą zagrożenie zdrowia uczniów". W szkole w Beździedzy jeden z pracowników jest zakażony koronawirusem, przez co tam również zostały zawieszone zajęcia dydaktyczne. Na Podkarpaciu zamknięto już cztery szkoły.
Przed szkołą tłum rodziców, bo do środka wejść nie mogą. W szkole - dzieci w maseczkach, roczniki wchodzą osobno, innymi wejściami. W salach siadają daleko od siebie. - Za kilka dni, tygodni okaże się, czy nam się udało wdrożyć wszystkie środki bezpieczeństwa - mówi Bożena Zięba, dyrektorka SP 25 w Rzeszowie.
Jak poinformował podkarpacki sanepid, w dwóch szkołach na terenie gminy Leżajsk zawieszono zajęcia dydaktyczne w formie tradycyjnej w związku z koronawirusem u nauczyciela pracującego w obu tych placówkach. Dodatkowo na Podkarpaciu wykryto nowe ognisko koronawirusa, które odnotowano na weselu w Grodzisku Dolnym.
1 września przed niektórymi rzeszowskimi przedszkolami ustawiały się kolejki. Do środka, ze względu na obowiązujące przepisy, mogły wejść najwyżej 2-3 osoby z dziećmi. Pozostali musieli czekać na swoją kolej na zewnątrz. Było to tym bardziej uciążliwe, że padało i było zimno.
Czy maseczki w szkole są obowiązkowe? Czy rodzice mogą wejść do szkoły? Co z pozostałymi uczniami, kiedy okaże się, że jeden jest zarażony? Publikujemy najważniejsze pytania i odpowiedzi dotyczące nowych zasad funkcjonowania szkół od 1 września
Początek roku szkolnego w rzeszowskich szkołach nie będzie wyglądał tak samo, ponieważ nie wszystkie placówki zdecydowały się na rozpoczęcie dla swoich uczniów 1 września. We wtorek nie każdy uczeń będzie mógł przyjść do szkoły, a i rodzice nie wszędzie mają wstęp.
W klasach ławki są ustawione w kształt litery U, bo wirus na boki mniej się roznosi. Obiad tylko w towarzystwie kolegów z klasy, bo inni mają przerwę w innym czasie.
Szkoły podczas pandemii będą funkcjonować, a to oznacza, że będzie musiała się do nich dostać ucząca się młodzież. Władze miasta przypominają, że w Rzeszowie uczniowie mogą jeździć komunikacją miejską za darmo. Trzeba tylko spełnić kilka warunków.
Na naukę do rzeszowskich szkół co roku wybierało się wielu uczniów spoza stolicy Podkarpacia. We wrześniu, przez koronawirusa, będzie ich jednak mniej. Ze strachu przed mieszkaniem w internacie i dojazdem autobusem czy pociągiem, z miejsca w najlepszych liceach zrezygnowali nawet wybitni uczniowie.
We wrześniu wszyscy uczniowie wracają do szkół, a nauka będzie się odbywać w sposób tradycyjny. Jak zapewnić bezpieczeństwo sanitarne? To problem dyrektorów. Adam Sidor, podkarpacki wojewódzki inspektor sanitarny rekomenduje, by tam, gdzie jest dużo uczniów i nie można zachować dystansu społecznego, na lekcjach używać przyłbic, a lekcje wf. odbywały się tylko na świeżym powietrzu
Czy we wrześniu rzeszowskich uczniów znów czeka zdalne nauczanie? Na razie nie wiadomo, bo rząd wciąż nie wydał decyzji o ewentualnym powrocie do szkół. Tak czy siak miasto zapewnia, że jest przygotowane na każdą ewentualność.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.