Więcej
    Komentarze
    Powiem szczerze, że pomieszkiwałem jakieś 2 lata w tym miejscu i jeżeli miałbym powtórnie tam zamieszkać to wolałbym sobie szczelić w łep. Miejsce to wogóle nie przypomina akademika tylko prędzej dom spokojnej starości. Studenci na każdym kroku są prześladowani przez portierów oraz ceny i wyposażenie pokoi odbiegają od jakichkolwiek standardów. Największą zmorą tego akademika są wspólne toalety i prysznice na każdym piętrze dzielone przez jakieś 60-70 osób, co szczególnie w okresie jesienno-zimowym zwiększało ryzyko na złapanie choroby, w moim przypadku kilkakrotnie grypa, angina oraz lekkie przeziębienia. Tutaj tez leci hejt, na panie sprzątające, które w odpowiedni sposób nie potrafią doprowadzić do dezynfekcji tychże pomieszczeń użytku publicznego. 4 kabiny prysznicowe na jedno piętro to zdecydowanie za mało. Rano w godzinach 7-9, gdzie większość osób zbierało sie na zajęcia akademickie, są one wszystkie zajęte i pamietam wielokrotnie przez to spóźniałem sie na ćwiczenia czy też wykłady. Znajomi odwiedzający na każdym kroku są prześladowani przez portierów, każde wejście na teren DSO oznacza okazanie dokumentu, przed godzina 22 jak nie opuszcza oni akademika portierzy w hamski sposób ich stamtad wypraszaja. Pani kierownik nie potrafi dogadać sie i dojść do konsensusu z niektórymi mieszkańcami i w obliczu bezradności dzwoni do rodziców, wydaje bezmyślne i niezgodne ze stanem prawnym i faktycznym decyzje, ktróych większość jest uchylana przez Pana Pełnomocnika, W moim przypadku i przypadku moich kolegów wybór tego akademika okazał się największą porażką !!!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Olimp to najgorszy akademik z zaostrzonym rygorem, wszędzie zakazy, zakaz odwiedzin, zakaz imprez, zakaz na zakazie a kierowniczka non stop na kamerach gania za studentami z piwem i straszy policją. Najdroższe ceny za wspólne na całe piętro toalety, kuchnie i łazienki, niesłusznie krytykowany kampus na Cichej ma w każdym pokoju TV, toaletę i prysznic a cena jest przystępna i mieszka się po studencku a nie jak w przedszkolu !
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Pani redaktor, a gdzie IKAR ?
    już oceniałe(a)ś
    9
    3
    co kto lubi ^^, w Rzeszowie przydałyby się typowe prywatne domy studenckie, dużo pokoi pojedynczych ze wspólną kuchnią, aby było bardziej rodzinnie. Choć co kto lubi, to ludzie tworzą klimat akademików,że wysoki standard mieszkaniowy czasem odchodzi na drugi plan :) ale na pewno ktoś znajdzie się kto ceni ciszę i spokój i luksusy a propos planów budowy kolejnych, każda inwestycja rozwija miasto :)
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    polecam akademik na ul. Siemińskiego, jest dość spokojnie, dodatkowo do rynku spacerkiem kilkanaście minut, do dworca głównego kilka :) dodatkowo na osiedlu Tysiąclecia, na którym się znajduję cisza i spokój :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    wow Olimp zmienił się nie do poznania za moich czasów były tylko trójki a imprezy były głośne:))
    już oceniałe(a)ś
    1
    2