Informację o zaginięciu uczennicy Zespołu Szkół Gospodarczych im. Spytka Ligęzy w Rzeszowie upubliczniła Fundacja Na Tropie im. Janusza Szostaka. W poniedziałek, 7 listopada ok. godziny 14 dziewczyna wybiegła ze szkoły po bójce z koleżanką.
"Do chwili obecnej nie powróciła do miejsca zamieszkania ani nie nawiązała kontaktu z bliskimi" - informuje Fundacja.
Przeczytaj także: Zagubił się w najodleglejszym zakątku Bieszczadów. Miał 1 proc. baterii w telefonie, kiedy usłyszał ratowników
Mama zaginionej mówi, że to już trzecia ucieczka córki. Ostatnim razem ukrywała się u swojego chłopaka. Teraz jej tam nie ma. - Chłopak twierdzi, że jego związek z córką się zakończył i nie wie, gdzie jest - mówi matka 16-latki.
Tuż przed ucieczką ze szkoły 16-latka wdała się w bójkę z koleżanką. - Nikt teraz nie dojdzie, o co dokładnie poszło - mówi matka. Dziewczyna jest podopieczną ośrodka wychowawczego, ma zaburzenia emocjonalne, jest pod opieką specjalisty.
- Mam wrażenie, że ktoś ją przetrzymuje i ten fakt ukrywa - twierdzi matka. - Każdy idzie w zaparte, że nie ma z nią kontaktu i to mnie martwi. Dzwoniłam do niej z kilku obcych numerów, telefon jest wyłączony. A przecież ona w ogóle się z nim nie rozstaje - mówi matka 16-latki. Dziewczyna nie loguje się także w portalach społecznościowych.
16-latki szuka Fundacja Na Tropie oraz policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. - Policjanci prowadzą czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu - tłumaczy Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej komendy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dziewczyna przebywa na terenie Rzeszowa, ale nie są w stanie precyzyjnie ustalić, gdzie dokładnie.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze