Mateusz Pięta z Leska, 27-letni absolwent logistyki Politechniki Rzeszowskiej, od dwóch lat fotografuje i filmuje Bieszczady z lotu ptaka. Zobaczcie, jak pięknie wyglądają z tej perspektywy. Nas zachwyciło zwłaszcza ostatnie, z 3 lipca, z wielką pętlą bieszczadzką.
kompozycyjnie większość jest ok ale jakość techniczna tych zdjęć jest poniżej amatorszczyzny - niska rozdzielczość, hałas, obciach. A w Bieszczadach jest przecież tak ładnie, szkoda że tego tu nie widać.
@maxwycisk
zgadzam się, aczkolwiek to wina kompresji na tej stronie, pod pierwszym zdjęciem z serpentynami jest link do fanpaga na Facebooku, gdzie zdjęcia wyglądają o wiele lepiej
Wszystkie komentarze