Rzeszowscy policjanci poproszeni o pomoc przez Kraków, ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód na autostradzie A4. Akcja dotyczyła handlarzy narkotykami.
Jarosław Tokarczyk, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie, ma stracić pracę. Poinformował o tym we wtorek Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji.
Kierowcy podróżujący autostradą A4 w województwie podkarpackim musieli się liczyć z dużymi utrudnieniami. Kłopoty miały potrwać nawet kilka godzin, na szczęście skończyły się znacznie szybciej.
Dwóch mężczyzn napadło mężczyznę w Rzeszowie, pobili go i okradli. Napastnicy zostali zatrzymani przez policję. Grozi im do 15 lat więzienia.
30-letni mężczyzna demolował mieszkanie w Jarosławiu. Jego matka wezwała pomoc. Przyjechali ratownicy, którzy jednak potrzebowali wsparcia policji. Podczas interwencji raniony został policjant.
W poniedziałek około godz. 7 w Woli Wyżnej w gminie Jaśliska na Podkarpaciu doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło dwóch młodych mężczyzn.
Do wypadku, w którym uczestniczył wojskowy samochód typu honker i ciężarowa scania, doszło w środę wieczorem w Cmolasie.
Na ul. Wołyńskiej w Rzeszowie oddany został nowy komisariat. Jego budowa kosztowała 25 mln zł.
Dwóch 27-latków przewoziło blisko 10 kilogramów marihuany. Mężczyźni zostali zatrzymani na drodze. Trafili na trzy miesiące do aresztu.
Właścicielka niezamieszkałego domu otrzymywała korespondencję do mężczyzny, który nigdy w jej domu nie mieszkał. W końcu tu szukali go policjanci. Kobieta uważa, że doświadcza nękania. Policja odpowiada, że nie ma do tego podstaw.
Nie żyje dwóch mężczyzn podróżujących volkswagenem. Ich samochód zjechał z drogi, wywrócił się, a mężczyźni wypadli z niego.
Dwóch kierowców zginęło w wypadku, do którego doszło we wtorek w południe w Jadachach w powiecie tarnobrzeskim. Ofiary śmiertelne to 59-letni kierowca mercedesa i 33-latek, kierujący seatem, którego auto zostało doszczętnie zmiażdżone. Dwóch żołnierzy zawodowych, którzy jechali jelczem, zostało przewiezionych do szpitali w Tarnobrzegu i Nowej Dębie.
20-letni mieszkaniec powiatu strzyżowskiego nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać przed policją. Nie miał uprawnień do prowadzenia motocykla, ale jechał z prędkością ponad 200 km na godzinę.
Na Podkarpaciu policja zarekwirowała dwa samochody prowadzone przez pijanych kierowców. Jeden może stracić fiata brawo, drugi BMW.
Laboratorium kryminalistyczne ponownie zbadało ślady linii papilarnych, które zostały zabezpieczone w miejscu zdarzenia w 2007 roku. Dzięki temu, po 17 latach udało się rozwiązać sprawę.
W trakcie protestu rolników przed przejściem granicznym w Barwinku doszło do incydentu z udziałem polskiego kierowcy. Mężczyzna chciał ominąć blokadę, co nie spodobało się jednemu z protestujących.
Zlecenie, które otrzymał 39-letni taksówkarz z Rzeszowa było bardzo atrakcyjne, choć nietypowe. Za 2 tysiące złotych miał zawieść firmowe dokumenty na Słowację. Przesyłkę przekazała mu starsza kobieta. Jak się później okazało zamiast dokumentów były w niej pieniądze, na które czekali oszuści.
Mieszkaniec Rzeszowa nabrał się na ogłoszenie w internecie o możliwości zarobienia pieniędzy na gazociągu Baltic Pipe. Do zainwestowania oszczędności namówli go fałszywy makler i doradczyni finansowa, a ofertę uwiarygadniało zdjęcie prezydenta Dudy.
Co wydarzyło się w piątek podczas kontroli biletów w jednym z rzeszowskich autobusów? Policja sprawdziła nagrania z kamer autobusu i przystanku. Z ustaleń wynika, że 16-latek nie zaatakował kontrolerki.
Na targowisku w Nowej Dębie w powiecie tarnobrzeskim mężczyzna sprzedawał swojskie wyroby, m.in. galaretkę garmażeryjną. Po jej spożyciu zmarł jeden mężczyzna, a dwie kobiety z objawami ostrego zatrucia trafiły do szpitala.
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 19-letni mieszkaniec naszego powiatu. Mężczyzna zażądał od znajomego, aby kupił mu piwo. Kiedy tamten odmówił, zagroził, że podpali jego posesję.
Na wysokości Centrum Medycznego Medyk przy al. Rejtana, jednej z głównych arterii w Rzeszowie, doszło we wtorek wieczorem do wypadku, w którym uczestniczyło sześć samochodów. Sprawczyni karambolu wjechała także na chodnik, potrąciła troje pieszych. Spory fragment al. Rejtana jest całkowicie zablokowany.
66-letni mężczyzna zmarł w radiowozie w drodze na komendę policji. Są już wyniki sekcji zwłok. Na ich podstawie prokurator wykluczył działanie osób trzecich. Nadal jednak śmierć człowieka podczas interwencji policji nie została do końca wyjaśniona.
27-latek z gminy Pilzno w ciągu dwóch godzin nazbierał 22 punkty karne i dostał 4,6 tys. zł mandatu. Wszystko zaczęło się od tego, że kiedy zobaczył patrol policji, gwałtownie przyspieszył.
Mężczyzna zmarł w trakcie interwencji policjantów. Teraz śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok, która pozwoli ustalić, czy doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci.
35-letnia kierująca alfą romeo odpowie nie tylko za to, że nie zatrzymała się do kontroli drogowej, ale także za spowodowanie kolizji z radiowozem oraz inne wykroczenia, których dopuściła się podczas szaleńczej ucieczki przed policją w aucie bez opony na przednim kole. Na tylnym siedzeniu kobieta wiozła swojego synka. Była trzeźwa, ale pobrano jej krew do dalszych badań.
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który bez powodu zaatakował przechodnia. Pokrzywdzony w wyniku brutalnego kopnięcia doznał poważnego złamania nogi. Napastnik został zatrzymany i usłyszał zarzut.
Ten nowy sposób oszustwa można nazwać: "na amerykańskiego gwiazdora". Ponad dwa tysiące złotych straciła mieszkanka Podkarpacia, która chciała kupić bilety na koncert popularnego amerykańskiego piosenkarza. Kobieta sądząc, że koresponduje z samym artystą, wpłaciła pieniądze na podane przez niego konto. Potem jeszcze "dopłacała".
Za usiłowanie rozboju odpowie przed sądem 44-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego. Policjanci z Jarosławia zatrzymali go po tym, jak zamaskowany z nożem w ręce groził ekspedientce sklepu, żądając od niej wydania pieniędzy. Kobieta sama unieszkodliwiła napastnika.
Mieszkaniec gminy Laszki odpowie za usiłowanie kłusownictwa i posiadanie potrzasków oraz wnyków. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Po trzech latach z funkcji szefa Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie został odwołany nadinsp. Dariusz Matusiak. Nowym komendantem został inspektor Jarosław Tokarczyk.
Rzeszowianin Krzysztof K. był poszukiwany przez sądy z Warszawy, Rzeszowa i Tarnobrzega. Mężczyzna uciekł z Polski na Bałkany. Został zatrzymany przez łowców głów w październiku w Czarnogórze. Do tej pory jednak nie został przekazany do Polski. Dlaczego?
Marian O. przez 22 lata był się na liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Dzięki badaniom DNA policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie w końcu zamknęli jego sprawę.
52-latek spod Pruchnika na Podkarpaciu stracił 320 tys. zł. Swoje oszczędności chciał zainwestować w kryptowaluty, licząc na spory zysk. Został oszukany.
Malutka dziewczynka w sweterku i w spodniach, bez kurtki zimowej i czapki, biegła poboczem drogi w Pawłosiowie. Zauważył ją kierowca autobusu szkolnego i powiadomił pracownika urzędu gminy, a ten gminny ośrodek pomocy społecznej, którego pracownice zaopiekowały się dzieckiem. - Dzięki szybkiej i właściwej reakcji mężczyzny nie doszło do tragedii - chwalą go policjanci.
We wtorek rano w Furmanach koło Gorzyc dzieci znalazły zwłoki mężczyzny. 63-latek nie był poszukiwany. Wszystko wskazuje na to, że zmarł na skutek nieszczęśliwego wypadku.
Podkarpacka policja publikuje wizerunek mężczyzny, który odebrał pieniądze wyłudzone metodą "na policjanta". Kobieta straciła 365 tys. zł, bo uwierzyła, że ktoś z jej bliskich spowodował wypadek i potrzebuje tej sumy na kaucję.
Policjanci muszą pokrywać koszty naprawy z własnych pensji, bo samochody nie mają wykupionych ubezpieczeń autocasco. - Robi się tzw. szkodówkę i szuka winnego policjanta - opowiadają policjanci.
Coraz częściej zamiast szturmu na galerie handlowe Polacy wybierają zakupy przez internet. A tam czyhają oszuści.
Krośnieńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zabezpieczyli blisko 150 opakowań podrobionych perfum. Produkty oznaczone były logotypami znanych marek i oferowane do sprzedaży jako oryginalne. Podejrzaną o wprowadzanie do obiegu nielegalnych kosmetyków jest 30-letnia mieszkanka Krosna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.