Wybory 2015. Platforma Obywatelska opublikowała pełne listy kandydatów, którzy walczyć będą na Podkarpaciu w październikowych wyborach. Liderami list są Marek Rząsa i Krystyna Skowrońska.
Duże niespodzianki szykują się na liście PiS w okręgu krośnieńsko-przemyskim. Start posła Bogdana Rzońcy z Jasła stoi pod dużym znakiem zapytania. Nie będzie startowała także radna Dorota Chilik, nie wiadomo, co z Andrzejem Ćwierzem.
Mija już kolejny tydzień męczącego spektaklu pod tytułem: układanie list wyborczych. Największe emocje są oczywiście w PiS i PO. Największe, choć z różnych powodów.
Wybory 2015. Platforma na Podkarpaciu ciągle bez skompletowanej listy w okręgu krośnieńsko-przemyskim. Trzeba zapełnić trzy miejsca po znanych osobach, które się wycofały. Na liście pozostał tylko jeden poseł.
Kilkunastominutowe wystąpienie Beaty Szydło w Stalowej Woli wzmocniło pozycję prezydenta Lucjusza Nadbereżnego. Jego rola w PiS rośnie.
Wydłuża się lista niezadowolonych z miejsc na listach podkarpackiej PO. Wojewoda Małgorzata Chomycz-Śmigielska i poseł Tomasz Kulesza zrezygnowali ze startu w wyborach.
- Takie spotkania to dobra okazja żeby podkreślić w naszych rozmowach z mieszkańcami temat rosnących nierówności społecznych - mówił Leszek Miller podczas niedzielnej konferencji prasowej na rzeszowskim Rynku.
Nerwowość w szeregach działaczy PiS. Właściwie nikt nie może być pewny miejsca na liście do Sejmu w okręgu rzeszowskim. Do mediów ktoś rozsyła ponumerowane już listy. - To fałszywki - zapewniają politycy tej partii
Tadeusz Ferenc wystartuje w wyborach do Senatu. Jeśli wygra, Rzeszów czekają przyspieszone wybory prezydenta miasta. Na poparcie Ferenca będzie mógł wtedy liczyć kandydat PO Zdzisław Gawlik.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.