Rzeszowianie nie są zwolennikami przyjmowania imigrantów z Afryki lub Bliskiego Wschodu. Chcieliby natomiast finansowania z budżetu miasta zabiegów in vitro. Prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca mieszkańcy widzą raczej na ważnych uroczystościach religijnych niż na paradzie równości. Dziś kolejna część badań przeprowadzonych w ramach Przystanku Rzeszów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.