Rzeszowskie rzeki toną w śmieciach. Kupa butelek, połamane gałęzie, plastikowe worki, kartony, a nawet fragmenty styropianu - to wszystko można znaleźć na brzegach i w korycie Wisłoka, Przyrwy czy Mikośki. Kiedy zostaną posprzątane?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.