- Zdarzało się wcześniej, że jakieś pogróżki były przesyłane do mojego biura poselskiego. Ale pierwszy raz ktoś przesłał mi je do domu. Autor listu grozi mi śmiercią - mówi "Wyborczej" Elżbieta Łukacijewska, europosłanka Platformy Obywatelskiej z Podkarpacia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.