W czwartek mieszkańcy części podkarpackich powiatów powinni unikać wychodzenia z domu. Służby wojewody ostrzegają przed złą jakością powietrza.
W poniedziałek w Rzeszowie panuje wyjątkowy smog - niektóre stacje pomiarowe wskazują, że stężenie PM10 rażąco przekroczyło poziom 100 mikrogramów na metr sześcienny powietrza. Mieszkańcy skarżą się, że nie mogą wyjść nawet na krótki spacer, i dopytują, dlaczego problemu smogu nie rozwiązało miasto. Tymczasem miasto przerzuca rozwiązanie problemu na mieszkańców.
Jakość powietrza można sprawdzić, wchodząc na stronę internetową WSIiZ. Dowiemy się m.in., jaka jest w powietrzu zawartość pyłów PM10, PM2,5 i PM1. Czujnik został zamontowany w ramach współpracy z firmą BorgWarner Poland sp. z o.o.
Kraków dotuje wymianę źródeł ciepła, od połowy roku wprowadza zakaz korzystania z węgla i drzewa w opalaniu mieszkań. W Kielcach powstaje miejski zespół ds. walki ze smogiem, jakość powietrza badają miejskie i prywatne czujniki jakości powietrza. Nad Katowicami latają drony monitorujące powietrze i lokalizujące trucicieli. A Rzeszów?
Mieszkańcy rzeszowskiego osiedla Zalesie skarżą się na smog. - Kiedyś lubiłam wychodzić zimą wieczorem. Od dwóch lat tego nie robię. Po takim spacerze boli głowa, śmierdzi ubranie - mówi pani Karolina
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.