Namalować można wszystko, bo przecież kreatywność nie zna granic. To widać po muralach, które zdobią ściany rzeszowskich budynków. Najciekawsze są te o tematyce militarnej, jak np. bombowiec "Łoś" albo przedstawiające konkretne postacie - Tadeusza Nalepę czy Łukasza Cieplińskiego. Nie brakuje też malunków przedstawiających panoramę Rzeszowa. Zobaczcie wybrane przez nas przykłady.
Wszystkie komentarze