Michał Szpak, 21-letni chłopak z Jasła o androgenicznej urodzie i upodobaniu do mocnego makijażu w ciągu zaledwie kilku miesięcy zdobył ogromną popularność. Wzbudził ogólnopolską dyskusję o tolerancji oraz o tym na ile oryginalny image na scenie może zastąpić braki wokalne. Dotarł do finału programu X Factor, wystąpił na Warsaw Orange Festival i w Tańcu z Gwiazdami. Zjadł kolację z Paris Hilton, był gościem programów telewizji śniadaniowej i trafił na okładki czasopism, m.in. Wprost i Male Men. Dziennikarze pytali go o rodzinę, dietę i jak żyć na szpilkach, a coraz rzadziej - o nową płytę.
Pierwszy sukces odniósł na scenie Jasielskiego Domu Kultury. W wieku 9 lat otrzymał tam nagrodę w Konkursie Młodych Talentów. Potem stał się gwiazdą przedstawień szkolnych. W liceum został wokalistą zespołu Whiplash. Cover zespołu Wilki - Cień w dolinie mgieł, w wykonaniu Whiplash wysłany na ogólnopolski konkurs dostał wyróżnienie od Roberta Gawlińskiego.
Gdy po raz pierwszy wyszedł na scenę TVN-owego talent show ?X Factor? i przedstawił się, publiczność powitała go salwą śmiechu - to reakcja na jego długie, kręcone włosy, pomalowane paznokcie i błyszczącą biżuterię. Jury zaniepokoiło się dopiero wtedy, gdy Michał zapowiedział, że wykona "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena. - Jeżeli zrobisz krzywdę tej piosence, to ja zrobię ci krzywdę bez przyjemności - ostrzegł Kuba Wojewódzki. Michał zaśpiewał przejmująco, poderwał publiczność z krzeseł. - Mam w domu parę tysięcy płyt. Brakuje mi jednej. Wiesz jakiej? Twojej - skomentował Wojewódzki. Wreszcie może uzupełnić braki, ale czy nadal chcę tę płytę? Duch Violetty Villas znalazł nowe wcielenie - skomentował twórczość Szpaka dziś w radio.
Michał dotarł do finału programu X Factor ale go nie wygrał, zajął drugie miejsce i dostał 50 tys. zł oraz zaproszenie do występu na Warsaw Orange Festival. Szpak i tak uważał się za wygranego. Mówił, że druga lokata daje mu wolność i otwiera przed nim więcej możliwości. Jak je wykorzystał? Wziął udział w Tańcu z gwiazdami w roli... gwiazdy.
Pierwszy występ po programie X Factor Szpak dał w rodzinnym mieście na Dniach Jasła. Kuba Wojewódzki w jednym z odcinków X-Factora zażartował, że Michał Szpak powinien za darmową promocję Jasła otrzymać od burmistrza mieszkanie. Zamiast mieszkania miasto chce ufundować dla Szpaka stypendium. Nie u wszystkich jaślan Szpak wzbudza jednak tak pozytywne emocje jak w Ratuszu. Ponoć podczas koncertu w rodzinnym mieście Szpak miał zostać obrzucony jajkami. Przed atakiem uchronił go jego brat, który negocjował z kolegami z siłowni.
17 czerwca - to była wielka niespodzianka: koncertowy chrzest przed tak wielką publicznością na stadionie Legii w ramach Orange Warsaw Festival Szpak przeszedł śpiewająco. Choć był na scenie zaledwie kilkanaście minut, udało mu się rozgrzać publiczność coverami z repertuaru Red Hot Chili Peppers, Guns'n'Roses i Lenny'go Kravitza. Po nim na scenę weszły światowe gwiazdy: My Chemical Romance, Skunk Anansie i Moby. Czy jego własny materiał będzie równie gorący? - zastanawiało się wielu.
4 lipca Michał zaśpiewał na imprezie przed otwarciem Millenium Hall w Rzeszowie. Gwiazdą była wtedy Suzanne Vega. Szpak ogłosił, że jego debiutancki album ukaże się w październiku. Terminu nie dotrzymał, bo zajął się inną niż śpiewanie dziedziną...
W 13. edycji Tańca z gwiazdami partnerowała mu Paulina Biernat. Szybko okazało się jednak, że jest tanecznym antytalentem, jury nie zostawiało na jego występach suchej nitki. Mimo to cieszył się ogromnym poparciem widzów, przechodził do kolejnych odcinków dzięki sms-om publiczności. Te jednak skończyły się jeszcze przed ćwierćfinałem. Kiedy pytano go, czy nie uważa, że był zbyt surowo oceniany, odpowiedział, że kiedyś napisze książkę o polskim showbiznesie, w której zawrze swoje spostrzeżenia. W czasie programu chętnie opowiadał o powstającym materiale na debiutancką płytę.
EPka jest zapowiedzią płyty długogrającej, zapowiadanej na przyszły rok. Znalazło się na niej pięć utworów: Pretty Baby, Rewolucja, Po niebo, Muszę biec, Sensualny.
Niezwykła kreatywność, perfekcjonizm i konsekwencja w prowadzeniu swojej kariery czynią Michała Szpaka największą nadzieją polskiej estrady. Wszystko przed nim - czytamy w opisie płyty.
Posłuchajcie próbki płyty Szpaka. Zgadzacie się z tym opisem?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze