Jaskiniowcy i żywe kopie Szekspira
Po korytarzach uniwersyteckich krążyli jaskiniowcy, żołnierze historycznych jednostek, renesansowi pisarze, ale też ?żywe roboty? (pokazujące jak fajnie jest na mechatronice), szaleni informatycy, laboranci oraz panie i panowie w białych kitlach. A ty kim chcesz być?
Dni Otwarte przyciągnęły przede wszystkim młodzież z regionu - były całe klasy z Przeworska czy Ropczyc, ale też pojedyncze grupki osób - z Sandomierza, a nawet z Pilzna i Chyżnego. Z rzeszowskich ogólniaków najliczniej stawili się reprezentanci VI LO.
Wszystkie komentarze