Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
1 z 14
Barbarzyńcy z Rzeszowa, czyli Terra Ferrata
Terra Ferrata to jedna z grup rekonstrukcyjnych, które prezentowały się z całym swoim dorobkiem podczas Dnia Otwartego Instytutu Archeologii.
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
2 z 14
Ciężarki do krosna
Barbarzyńcy odtwarzają stwoje z przełomu er, ale także sprzęty, jakimi się wówczas posługiwali ludzie. Na zdjęciu ciężarki wykorzystywane podczas tkania
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
3 z 14
Okrągły bursztyn był droższy
Paulina Gorazd z Terra Ferrata prezentuje urządzenia do obróbki bursztynu. - Krzemieniem obrabiało się ostre krawędzie bursztynu. Okrągły był droższy - wyjaśnia
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
4 z 14
Lampka oliwna
Takie przedmioty importowano kiedyś z Rzymu
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
5 z 14
Starożytni też mieli wiertarki
- Do wiercenia służyła końcówka z brązu z trzema ostrymi ząbkami - wyjaśnia Paulina Gorazd
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
6 z 14
U nas można wszytkiego dotknąć
Tak zachęcali studenci z grup rekonstrukcyjnych swoich gości. A uczniowie z podstawówki, którzy przyszli na Dzień Otwarty, zachętę tę skrzętnie wykorzystali
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
7 z 14
Nożyczki
Tak dwa tysiące lat temu wyglądały nożyczki. Te są ich współczesną rekonstrukcją, ale dobrze służą
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
8 z 14
Grupa rekonstrukcyjna Poczet Michała z Małopolski
Michał Jabłkowski z grupy rekonstrukcyjnej Poczet Michała z Małopolski w cotte szlacheckim.
- Takie poczty rycerskie na ziemiach Śląska i Małopolski datowane są na lata 1180-1250 r. - wyjaśnia Jabłkowski. - Do obowiązków pocztów należała ochrona chłopów, zbieranie podatków i udział w walkach, ale toczono je tylko latem. Zima była zbyt sroga - wyjaśnia Jabłkowski.
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
9 z 14
Pikowaniec rycerski
Grupa za cel postawiła sobie odtworzenie stroju pocztu rycerskiego. Na zdjęciu pikowaniec. - Zakładało się go najpierw na nogi i tułów, dopiero potem zbroję i kolczugę. Sama kolczuga nie chroniłaby tak dobrze przed uderzeniem miecza. Wprawdzie skóra nie byłaby rozcięta, ale niezapobiegłaby krwotokowi wewętrznemu - mówi Michał Jabłkowski.
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
10 z 14
Historia w zasięgu ręki
Uczniowie mogli nie tylko zobaczyć, ale i dotknąć każde ubranie i rzecz, którą zrekonstruowały grupy
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
11 z 14
Gęsie pióra
Wykorzystywane były nie tylko do pisania, jak żadne inne świetnie nadawały się do strzał do łuku. - Bo sztywne i długie - wyjaśnia Jabłkowski
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
12 z 14
Narzędzia z kamienia
Jak je wykonać? Uczestnicy dnia otwartego mogli to zobaczyć ale i spróbować
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
13 z 14
Kamień do wyrobu narzędzi z kamienia
Narzędziem, którym się posługiwano podczas wyrobu narzędzi z kamienia, oczywiście, był kamień. - Najlepszy okrągły i dość twardy, np. granit, ale piaskowiec też jest dobry - mówi Adam Nowak, który pokazywał jak wyrabiać narzędzia ze skały krzemionkowej
Fot. Patryk Ogorza?ek / Agencja Wyborcza.pl
14 z 14
Wykopalisko archeologiczne
Przed Instytutem Archeologii przy ul. Hofmanowej w czwartek każdy mógł poszukać w ziemi skarbów. Najmłodszy poszukiwacz miał 2,5 roku. To Piotruś. Może jak mama zostanie archeologiem?
Wszystkie komentarze