Przepis dla jednej osoby
1 grzanka z chleba lub bułki, 100 g zielonych szparagów, 1 jajko, 50 g masła, 1 ząbek czosnku, 20 g startego parmezanu, sól
Kromkę chleba (lub bułki) opiecz na grillu, na patelni grillowej lub w piekarniku.
Szparagi oczyść, odłam zdrewniałe części łodyg, a następnie umyj. Do wrzącej, lekko osolonej wody zakwaszonej sokiem z cytryny włóż szparagi i gotuj 3 minuty. Odsącz.
Na połowie masła usmaż jajko sadzone. Czosnek pokrój w plasterki, dodaj na patelnię z roztopionym pozostałym masłem i dołóż szparagi, przesmażaj ok. minuty. Na grzance ułóż szparagi, na nich jajko, całość posyp serem.
(Źródło: Gazeta Wyborcza, dodatek: Palce lizać)
Przepis dla 6-8 osób.
1 kg zielonych szparagów, 4 średnie ziemniaki, 2 średnie cebule, 100 ml oliwy, 1 i 1/2 litra bulionu warzywnego, 50 ml śmietany 30 proc., 2 ząbki czosnku, sól, pieprz, oliwa truflowa.
Szparagi oczyść i połam na małe kawałki. Ziemniaki obierz, umyj i przekrój na kawałki. Na rozgrzanej oliwie zeszklij posiekane cebule i czosnek, zalej wywarem warzywnym, dodaj ziemniaki. Gotuj ok. 20 minut pod przykryciem, potem dodaj szparagi. Kiedy składniki będą miękkie, przelej całość do blendera i zmiksuj na krem. Dopraw solą i pieprzem, dodaj kroplę śmietany.
Rozlej zupę do talerzy i polej niewielką ilością oliwy truflowej.
(Źródło: Gazeta Wyborcza, dodatek: Palce lizać)
Przepis dla 4 osób.
500 g zielonych szparagów. Sos holenderski: 125 g zimnego masła, 2 żółtka, 1/2 łyżeczki soku z cytryny, 1 łyżka zimnej wody, sól.
Do garnka postawionego na bardzo małym ogniu włóż masło pokrojone w drobną kostkę, dodaj żółtka, zimną wodę i zacznij mieszać. Gdy konsystencja sosu stanie się kremowa, zdejmij garnek z ognia i nie przerywając mieszania, dolej sok z cytryny. Sos dopraw solą.
Szparagi oczyść, odłam zdrewniałe części łodyg, a następnie umyj. Do wrzącej, lekko osolonej wody zakwaszonej sokiem z cytryny włóż szparagi i gotuj 3 minuty. Odsącz, przełóż na talerze, polej sosem i podawaj.
(Źródło: Gazeta Wyborcza, dodatek: Palce lizać)
- Szparagowy sezon trwający od połowy maja do połowy czerwca w pełni. Szparagi są bardzo zdrowe, przez niektórych uznawane za afrodyzjak i szkoda, że nie pojawiają się na polskich stołach tak często, jak np. w Niemczech - mówi Aneta Stefańska, właścicielka restauracji.
I dodaje: - W 'Grzesznikach' serwujemy dziewięć różnorodnych dań ze szparagów. Są to m.in.: szparagi z wody z masłem i parmezanem, krem szparagowy z awokado i mascarpone, halibut na szparagach z ziemniaczanym gnocchi czy Burger ze szparagami i zieloną salsą.
- Szparagi zawierają dużo witamin i przeciwutleniaczy. Mają przede wszystkim kwas foliowy, szczególnie polecany ciężarnym kobietom. Ponadto dużo witaminy B i C oraz beta-karotenu. Są też lekkostrawne i niskokaloryczne - opowiada Adrian Szalwa, szef kuchni 'Grzeszników'.
- To danie, które cieszy się dużą popularnością wśród naszych gości. Gotujemy w osolonej wodzie około 6 zielonych szparagów. W tym czasie smażymy ok. 150 g kurczaka. Możemy go też upiec, od razu zawiniętego w szynkę Serrano. Sos pesto przygotowujemy z orzeszków pini, świeżej bazylii, oliwy, czosnku, soli i pieprzu - opowiada szef kuchni.
- To klasyczne połączenie świeżego łososia i świeżych szparag. Bierzemy filet z łososia i grillujemy. Ugotowane szparagi polewamy masłem. Podajemy z puree ziemniaczanym - dodaje Szalwa.
Najpopularniejszymi odmianami szparagów są zielone i białe. Ale zdarzają się też fioletowe.
- Szparagi nadają się do wszystkiego. Do przystawek, kremowych zup, makaronów czy pizzy. Mogą też być dodatkiem do dań głównych oraz wszelkiego rodzaju mięs - wymienia Aneta Stefańska.
- Szparagi zawsze wrzucamy do lekko osolonego wrzątku, główkami do góry. Nie polecam dodawania od razu soku z cytryny, ponieważ stracą swój kolor. Sok najlepiej dodać już pod sam koniec gotowania. Zielone szparagi w zależności od grubości, gotujemy do 15 minut. Białe trochę dłużej, bo do 30 minut. Jeśli szparagi są cieńsze zwykle to trwa krócej - dodaje Adrian Szalwa.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze