Pracuje na oddziale neurologicznym Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. - Zdecydowałam się przenieść, bo tworzy się tutaj nowa jakość i uznałam, że obecnie to miejsce zapewni większe możliwości rozwoju zawodowego. To także duże wyzwanie organizacyjne - wyjaśnia powody, dla których podjęła decyzję o pracy w Rzeszowie prof. Halina Bartosik-Psujek.
Nie pochodzi z samego Podkarpacia, jak wielu profesorów, którzy zdecydowali się na powrót w rodzinne strony. - Ale z Tarnogrodu, leżącego na pograniczu Lubelszczyzny i Podkarpacia, z którego bliżej do Rzeszowa niż do Lublina - wyjaśnia.
Prof. Bartosik-Psujek z wyróżnieniem ukończyła Akademię Medyczną w Lublinie, a następnie pracowała w Klinice Neurologii macierzystej uczelni. Tam pięła się po kolejnych stopniach kariery naukowej, zdobywając pierwszy i drugi stopień specjalizacji z neurologii oraz kolejne stopnie naukowe. W 2011 roku uzyskała tytuł profesora nauk medycznych. Szkolenia zawodowe i naukowe odbyła w Klinice Neurologii w Grazu w Austrii oraz na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku.
Specjalizuje się w neuroimmunologii, głównie w leczeniu stwardnienia rozsianego. Ponadto w sferze jej zainteresowań są problemy związane z diagnostyką i terapią chorób naczyniowych mózgu i chorób neurozwyrodnieniowych, takich jak choroba Alzheimera czy Parkinsona. Ponieważ głównym kierunkiem jej zainteresowań klinicznych jest szeroko rozumiana terapia chorych na stwardnienie rozsiane, chciałaby w Rzeszowie stworzyć ośrodek kompleksowej terapii stwardnienia rozsianego i chorób autoimmunologicznych. - Zaczynamy od współpracy z rehabilitacją, bo są tu bardzo duże możliwości: jest kadra, są tradycje i umiejętności, które do stworzenia takiego ośrodka można wykorzystać. Docelowo chciałabym stworzyć wieloprofilowy i wielospecjalistyczny ośrodek leczenia. Jeśli się to uda szybko, będziemy pierwsi w Polsce - mówi prof. Halina Bartosik-Psujek. - Pacjentom ze stwardnieniem rozsianym, które jest chorobą całego życia, chciałabym stworzyć miejsce, gdzie mogliby liczyć na kompleksowe wsparcie od farmakoterapii związanej z dodatkowymi objawami, wpływającej na przebieg choroby, po rehabilitację czy pomoc psychologiczną.
Zamierza także w Rzeszowie rozwijać leczenie udarów mózgu nie tylko metodami farmakologicznymi, ale także z zastosowaniem zabiegów wewnątrznaczyniowych. - To nowy kierunek leczenia, skutecznie i z sukcesem prowadzony we współpracy z radiologami zabiegowymi w szpitalu przy Lwowskiej, który na pewno warto kontynuować - podkreśla prof. Halina Bartosik-Psujek. Przed nią - jak przed wieloma profesorami medycyny właśnie rozpoczynającymi pracę w Rzeszowie - stoi także wyzwanie stworzenia ośrodka naukowego. - Moją ambicją jest nie tylko prężnie działająca klinika, ale także ośrodek naukowo-dydaktyczny. Zależy mi na rozwoju badań naukowych we współpracy z jednostkami i zakładami teoretycznymi nie tylko Wydziału Medycznego, ale całego Uniwersytetu Rzeszowskiego - mówi prof. Halina Bartosik-Psujek.
W swoim dorobku ma wiele osiągnięć. Jest autorką lub współautorką 110 publikacji naukowych, a za cykl poświęcony mechanizmom powstawania i rozwoju stwardnienia rozsianego zdobyła nagrodę ministra zdrowia.
Pytana o to, z czego jest szczególnie dumna, wymienia współpracę z Polskim Towarzystwem Stwardnienia Rozsianego - organizacją skupiającą chorych na SM. - To pozwoliło mi poznać problemy pacjentów, którymi się zajmuję, od innej strony. Od strony pacjenta, z jego kłopotami rodzinnymi, zawodowymi, często socjalnymi - mówi.
Ważna jest dla niej także praca nad tworzeniem standardów diagnostyki i terapii w stwardnieniu rozsianym oraz programów terapeutycznych SM. - Pod względem diagnostyki jesteśmy na światowym poziomie, natomiast standardy terapii trzeba dostosowywać do naszych, polskich realiów - wyjaśnia prof. Halina Bartosik-Psujek.
Jest miłośniczką muzyki poważnej. Przez lata śpiewała w chórach - akademickim, a następnie przy Izbie Lekarskiej w Lublinie, który współtworzyła. Lubi także podróże. - W każdym kierunku, byleby nie do Azji - mówi.
Wszystkie komentarze