Centrum ochrony przed upałami
W Tarnobrzegu pojawił się pomysł stworzenia centrów ochrony przed upałami. Zgłosił go podczas marcowej sesji radny Witold Zych. Ale choć od marca sporo czasu upłynęło, a upały właśnie nadchodzą centrów do życia nie udało się powołać.
- To rozwiązanie popularne w Stanach Zjednoczonych. W takich centrach przed upałami mogą się schronić osoby starsze i te, które mają problemy z układem krążenia. W klimatyzowanym pomieszczeniu pograć w szachy, porozmawiać, pooglądać telewizję. Można byłoby ustawić tam turystyczne leżaki, zaangażować wolontariuszy, zmierzyć ciśnienie - opisuje swój pomysł radny.
Pomysł jednak nie spotkał się z zainteresowaniem.
- Takie rozwiązania są stosowana w krajach tropikalnych, sprawdzają się w Miami, czy Saint Tropez, u nas nie ma takiej potrzeby. Nie rozważaliśmy realizacji tego pomysłu - przyznaje rzeczniczka miejska.
- Społeczeństwo się starzeje, a klimat się zmienia. Gdy upały długo trwają, mieszkańcy bloków z wielkiej płyty nie mają chwili wytchnienia. Tak mogliby dzień spędzać w takim centrum, a na noc wracać do chłodniejszych już mieszkań. Pomogłoby to im przetrwać falę upałów, zregenerować siły i czuli by się bezpiecznie - uważa Witold Zych. I podpowiada, że takie centra mogłyby z powodzeniem funkcjonować w domach kultury, pomieszczeniach spółdzielni mieszkaniowych, czy choćby w pustych latem szkołach.
Wszystkie komentarze