Dyskusyjny Klub Filmowy Klaps działający w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie (Okrzei 7) zaprasza miłośników dobrego filmu do udziału listopadowych projekcjach filmowych. Zobaczymy cztery seanse, które odbywają się w każdy poniedziałek o godz. 19. Karnet - 25 zł, pojedyncza wejściówka - 10 zł.
REKLAMA
Materiały organizatora
1 z 4
7 listopada - Ja, Daniel Blake
Niesamowicie wzruszająca i pełna humoru historia dojrzałego mężczyzny, który decyduje się pomóc samotnej matce z dwójką dzieci stanąć na nogi. Jednak gdy sam zacznie starać się o rentę, trafi w tryby bezdusznej, biurokratycznej machiny niczym z powieści Franza Kafki. Pomimo obojętności urzędników i kolejnych wyzwań, jakim muszą sprostać w codziennym życiu, Daniel i Katie na nowo odnajdą radość życia i prawdziwą przyjaźń.
Materiały organizatora
2 z 4
14 listopada - Dobra żona
Materiały organizatora
3 z 4
21 listopada - Zaklęte rewiry
Roman Boryczko (Marek Kondrat), młody chłopak ze wsi, zaczyna pracę w restauracji hotelu "Pacyfik". Jako pomywacz poznaje świat dotąd mu obcy, w którym, by piąć się wyżej, najlepiej być lizusem i cwaniakiem, znosić upokorzenia i pomiatanie przez starszych kolegów. Roman szybko awansuje, ale broni się także ze wszystkich sił przed moralnym upadkiem i wyzbyciem się wrażliwości.
Materiały organizatora
4 z 4
28 listopada - The Rolling Stones Olé Olé Olé!
W 2016 roku The Rolling Stones wyruszyli w kolejną trasę koncertową i dosłownie "przetoczyli się" przez Amerykę Południową. Zagrali m.in. w Chile, Argentynie czy Brazylii. W sumie - dziewięć krajów, dziesiąta okazała się Kuba - miejsce, gdzie Stonesi nigdy wcześniej nie wystąpili. Im bardziej zespół zbliżał się do finałowego koncertu w Hawanie, tym większe napięcie paraliżowało jego organizatorów. Zaraz po oficjalnym ogłoszeniu, że koncert się odbędzie, fani oszaleli, a poziom ich oddania dla zespołu przybrał znamiona oficjalnego kultu. Od Chile aż po Kubę zespół witany był z takim aplauzem, jaki udawało im się wydobywać z tłumów widzów w latach 60. ubiegłego wieku. Widać to szczególnie wyraźnie w czasie zapisów z koncertów plenerowych, które stanowią blisko połowę tego niezwykłego filmu, a zwłaszcza na koncercie finalnym w Hawanie na którym zjawiło się 1 200 000 widzów!
Wszystkie komentarze