Fot. Archiwum Gazety
Do kiosku po komiks
Poproszę "Świerszczyk", "Świat Młodych" albo "Uśmiech numeru" - tego typu czasopisma były obowiązkowe podczas każdych wakacji. Komiksów do wyboru było nieco mniej niż teraz, ale nadal są to tytuły, które bawią po dziś dzień. Bo jak tu się nie śmiać z "Tytusa, Romka i A'Tomka" czy "Kajko i Kokosza", albo przeżywać przygody "Thorgala".
A pamiętacie co na wakacjach leciało w TV? "Arabela", "Emil z Lönnebergi" - zamykany w drewutni, albo "Janka" z magicznym pierścieniem.
A kto z was pamięta czechosłowacki serial "Goście"? Do dzisiaj potrafi bawić.
Materiały dystrybutora
Wszystkie komentarze