Vegus Bar przy ul. Jagiellońskiej 37 był pierwszym w Rzeszowie barem wyłącznie
wegetariańskim i wegańskim. Dlatego dania w Vegusie są w stu procentach roślinne. Bez
grama mięsa, laktozy, nabiału i tłuszczu zwierzęcego. Większość dań jest bezglutenowa. A do ciast zamiast cukru dodaje się ksylitol.
Być może to brzmi mało apetycznie, ale uwaga - to tylko pozory. Obiady w Vegusie są jak
domowe. Ziemniaki posypane świeżym koperkiem (ewentualnie kasza), surówki z marchewki, jabłka i kapusty. Do tego kotlecik do złudzenia przypominający swojski mielony.
Na przykład z kaszy jaglanej i warzyw lub z dodatkiem wędzonego tofu. Albo buraczany,
fasolowy z sosem czosnkowym, z zielonej soczewicy, ciecierzycy, okary sojowej. Jest nawet
kotlet... ryżowy z serem wegańskim, podawany z pietruszkowym pesto. Mnie najbardziej
posmakował kotlecik z pestek dyni i tofu.
Są też dania bez kotletów. Mają też dobre makarony, np. razowy ze szpinakiem, suszonymi
pomidorami i czarnymi oliwkami albo ryżowy z warzywami, fistaszkami tofu i sosem
kokosowym. Ale największe zdziwienie wzbudza lazania. Z czerwonej soczewicy i serem
wegańskim. W smaku niczym nie odbiega od tradycyjnej, mięsnej. Mięsożercy potwierdzają.
W Vegusie odnajdą się też - o dziwo - miłośnicy fast foodów. Dla nich w ofercie jest m.in.
burger z kotletem z ciecierzycy, warzywami i wegańskim majonezem, podawany ze
smażonymi ziemniakami albo tortilla.
Są też ciasta. Bez cukru, większość bez glutenu. To na przykład obłędna szarlotka orkiszowa z budyniem, sernik jaglany czekoladowy, ciasto oreo z bananami, snickers jaglany, ciasto raffaello (drugie moje ulubione, tuż po szarlotce), tofurniki: czekoladowy lub kokosowy z polewą czekoladową, tarta malinowo-waniliowa i wiele innych.
Od roku Vegus Bar ma też ofertę śniadaniową. A w niej trzy propozycje: tofucznica z cebulką, pasztetem własnej produkcji, ogórkiem konserwowym, pomidorkami i opiekanym
pieczywem, kasza jaglana z jabłkiem, bananem, mleczkiem kokosowym, syropem klonowym
i żurawiną lub opiekane pieczywo podawane z pastą lub pasztetem plus pomidor i kawałek
awokado.
Wszystkie komentarze