Palce Lizać
Jedna z młodszych lodziarni w Rzeszowie, działa od roku.
Wśród smaków są klasyki: śmietanka, wanilia, czekolada, pistacja. Ale są też lody o smaku oreo, solonego karmelu, kawy. Nie brakuje owocowych: malinowych, truskawkowych, mango. Jak mówi Justyna Skalska, właścicielka Palce Lizać, smaki zmieniają się w zależności od tego, co wpadnie w oko na targu.
PATRYK OGORZAŁEK
- Nie dodajemy żadnych barwników, polepszaczy smaku. Lody są w stu procentach naturalne. Jak robimy sorbet malinowy, idzie do niego półtora kilo malin, woda, cukier i włókna roślinne jako naturalny stabilizator - opowiada Justyna.
Lody są przechowywane w specjalnych pojemniczkach, które kręcą się na oczach klientów. Nakłada się je szpatułką. Nie mają formy tradycyjnych gałek, bardziej przypominają gęsty krem.
Magda: Lody są przyjemnie kremowe. Trochę mało smaków, ale za to bardzo wyraziste.
Joanna: Mój drugi faworyt w Rzeszowie. W malinowych lodach czuć prawdziwe maliny, lody są kremowe, nie grudkowate, po prostu poezja.
Wszystkie komentarze